Piotr Dudek

Masz dobre źródło wiadomości.A Kopernik była kobietą?

bo to rok zmiany na wtrysk a ten forumowy 2006 jest na gaźnikach

model z 2006r jest na gaźniku

no mniej wiecej kojarze a ile powinno wynosić?

wypada rozpiąć wtyczkę alternatora i pomierzyć na pracującym silniku napięcie międzyfazowe

Regulacja albo czyszczenie gaźnika - próbowałeś?

150 metrów od miejsca uderzenia:leży sobie łożysko skrzyni biegów.

[*]

.

Te emocje są uzasadnione.Widziałeś kiedyś motocykl rozerwany przez minę przeciwczołgową bo ja dzisiaj widziałem.Ilu jeszcze w tym roku?A pomyślałeś co będzie na wiosnę?czyżby tak trudno było zrozumieć co mówią starsi z większym doświadczeniem.Prawie codziennie koło mojego warsztatu przelatują do odcinki motocykle w kierunku Strzemieszyc i może któryś z Was napisze PO CO ?

Kondolencje dla rodziny. Myślę że bicie piany nad tym czy tablica byłą czy nie nei ma tu teraz najmniejszego sensu.Życia to już chłopakowi nie wróci. Miejmy nadzieję że jeździ już po niebieskich szlakach.

1000RR na gaźnikach (wiem bo leżały w krzakach prawie kompletne) a nawierzchnia od kilku tygodni nowa na całym odcinku o dobrej przyczepności.

skoro nowka to mozna wyciagnac duzo roznych wnioskowto byla 600 czy 1000 RR ??ale ta nawierzchnia tam jest przeciez masakra...szkoda duzo zdrowia

Zgadza się a motocykl niedawno kupiony bez tablicy rejestracyjnej.

Dzisiaj około godz.13 na prostym odcinku drogi koło Balatonu Klimontowskiego w Sosnowcu 25letni motocyklista uderzył w drzewo rozbijając doszczętnie swój motocykl. Resztki motocykla rozrzucone na odcinku 200 metrów.Piszę wyraźnie resztki bo silnik z rozłupaną skrzynią biegów leżał w rowie 100 metrów od miejsca uderzenia a największe skorupy ramy miały pon.10cm.Na jezdni i w okolicznym lesie tarcze sprzęgłowe,wodziki i części elektryki.Brak śladów hamowania ale na odcinku ok. 250 metrów przed miejscem uderzenia wyraźne ślady przyziemienia przedniego koła i wyraźne ślady pozostawione przez przednią oponę na wskutek efektu shimmy.Karetka pogotowia przyjechała w ciągu kilku minut i ponad 1 godzinę trwała akcja reanimacyjna.Otwarte złamanie lewego podudzia i połamana lewa ręka. W stanie bardzo ciężkim odwieziony do szpitala.Opisuję w miarę szczegółowo ku przestrodze innym adeptom jazdy na kole.

Panowie spokojnie i bez takich emocji bo podobno motocykliści to twardziele.Taka strona jest przeznaczona dla niedoświadczonych i początkujących kierowców aby mogli się przekonać do czego prowadzi brawura na drodze publicznej.Niech zobaczą teraz i pomyślą w myśl starej zasady cygańskiego taty który zanim da synowi gliniany dzbanek na wodę to najpierw mu ryja obije aby dzbanka nie potłukł. Jak mimo wszystko potłucze to i tak nie ma już za co bić.To nie może byś temat tabu bo tak na prawdę wyglądają często miejsca wypadków.Życie jest brutalne i nie ma co zamiatać pod dywan.

2 szt.

O qrcze !A jeśli ktoś musi do pracy dojechać tą A4?4 h robi na autosrade, ze 2 h na paliwo, a pozostałe 2 h na rodzinę....Przesrane ! Jak to społeczeństwo ma się wzbogacić?

Do sądu za płacenie jednogroszówkami?cytat:"Zarządca uważa, że łamią w ten sposób prawo. Powołuje się na art. 3 kodeksu drogowego, zgodnie z którym uczestnik ruchu jest obowiązany unikać wszelkiego działania, które może ten ruch utrudnić, oraz art. 90 kodeksu wykroczeń przewidujący karę za taki czyn. "A ja jako motocyklista uważam że zarządca A4 łamie prawo i powinien za to odpowiedzieć powołując się na art.3 kodeksu drogowego ponieważ pobiera opłatę za korzystanie z autostrady a swoim działaniem poprzez notoryczne remonty utrudnia ten ruch przyczyniając się do powstawania wielokilometrowych korków.

Panie Dudek,a pan to już zapomniałeś jak wypisywałeś, że nie rozmawiasz z pedałami ze stunt Poland ??Daj już spokój ze swoimi postami bo przy twoich wypocinach masa ludzi tutaj dostaje odruchu wymiotnego. Za kogo Ty się człowieku uważasz ??? ostatni sprawiedliwy ? najmądrzejszy na forum ?? !! A kolega ma rację, w Intermotors przy McDonalds pracowała tak zblazowna ekipa, że trzeba było mieć wiele samozaparcia i wiele cierpliwości, żeby chcieć cokolwiek tam kupić !!

Święte słowa.Jest tylko jeden problem - aby Pan Prezes SE zrozumiał taką propozycję musiał by być dobrym ekonomistą, dobrym gospodarzem we własnej firmie i zarabiać adekwatnie do zysków swojej firmy. Temu Panu są obce takie argumenty które przytacza nasz kolega GIEMUL bo jeżeli firma będzie przynosiła straty z powodu uciążliwych protestów to i tak zgodnie z pisemną umową skarb państw dołoży do tego interesu a wynagrodzenie prezesa jest zapisane w kontrakcie.Niestety z powodu nadmiaru pracy nie mogłem być na tym spotkaniu ale obiecuję pojawić się na następnym i mam przeczucie, że nie będzie to ostatnie nasze spotkanie w Chrzanowie.Motocykliści są z natury nie ustępliwi i do skutku będą protestować przeciwko nieuzasadnionym poborom opłat za przejazd motocykli.

Co do tego, że będzie chodziło jak marzenie nie mam wątpliwości;) Pytanie tylko co z tą nieszczęsną odmą. Jest wpięta w airbox a jak się go pozbędę zostanie sam przewód. Więc?

Giemul wyślij to do Zarządu Dróg i Mostów lub do Generalnej Dyrekcji Dróg z prośbą o wyjaśnienie. Ciekawe co odpiszą.W/g mnie to umyślne prowokowanie do wypadków na tym odcinku jezdni.Panowie 1 kwietnia już był i nie róbcie sobie jaj z tak poważnego błędu naszych kochanych drogowców.

Można powiedzieć: On całe swoje życie poświęcił motocyklom okazało się że dosłownie.[*]

Cześć. Czy ktoś z Was użytkuje Motooiler? http://www.motooiler.pl/strona.php?kraj=pl&strona=home Pozdrawiam T.