funio

Albo sałatkę z buraków HUAAAA!!!!!

1. Daro2. Krystian3.Grizzly 4.Ar2rM5. Funio

Pecha to się ma jak wywiniesz orła na parkingu bo się zagapisz, pecha masz jak najedziesz i złapiesz lacia 400 km od domu! Ale wada konstrukcyjna jaką jest wypuszczenie na rynek motocykla z pękającymi ramami to chyba trochę przesada co?Nawet pracownicy Kawasaki przycisnięci do muru mówili że niestety kawasaki dało dupy i tyle! I wiem że w suzkach pękały też a hondy nowe piją olej 50/50 z benzyną- ale jednak dla mnie kawa zostanie złomem i nic mojego zdania w tym temacie nie zmieni! Od kilku dobrych lat między producentami motocykli jest swoisty wyścig zbrojeń- kto zrobi lżejszy i mocniejszy motocykl co niestety kończy się dość często wtopami takimi jak np. miało kawasaki. Motocykle stały się bardzo delikatne co w połączeniu z obciążeniem (np. kierowca, pasażer, ew. jakieś torby) oraz stanem polskich dróg kończy się tak jak np. u mnie. I pech drogi kolego to nie ma tutaj nic do rzeczy. EOT z mojej strony.

Heh! Coś mi to przypomina http://www.youtube.com/watch?v=kHmvkRoEowcPolecam od 48 sek.Sorry za A reszcie więcej luzu

elvis- strzel se zaczes dziecko i leć do vegas dawać śluby, a w dyskusje z dorosłymi się nie wdawaj. Kawasaki nie od dzisiaj "słynie" z kiepskich ram. Miałem jednego takiego żółtka i mi pękła.Motocykl znałem od początku- przejechane niecałe 10 tyś. Nawet gleby parkingowej nie miała. Jak zacząłem czytać temat okazało się, że nie tylko ja miałem problemy z tymi ramami!

ja się piszę na luty (już bez przerw) - sala obojętnie jaka chociaż przyznam, że ta ze względu na swoje położenie geograficzne mi pasuje tak dość dobrze

http://www.autostradadlaludzi.pl/Taki oto ciekawy link znalazłem- może warto skontaktować się z władzami z Jaworzna. Pozostawiam to pod rozwagę reszty forumowiczów.

najlepszy.... sposób na pękniętą ramę... kupić sobie kawasaki. Ramy w kawach pękają już w katalogach

38 gorączki! Ja tez odpadam dzisiaj! (Mam nadzieję, że po raz ostatni)

na poniedziałek się piszę na siatkę. trochę miałem zajob z przeprowadzką! właśnie skończyłem i po krzyku! od poniedziałku regularnie możecie na mnie liczyć pozdrawiam

3. ja się też nie wyrobię dzisiaj! sorry za zamieszanie ale już wiem, że się nie uda!

1. Daro2. Funio

Panwie- ja też odpadam jutro niestety. Sorry za zamieszanie ale nie dam rady.Pozdrawiam.

święte słowa!!! no właśnie stary... w teorii. W praktyce to wygląda tak, że leci piłka w środek drugiej lini a wszyscy sie na siebie patrzą i qpa!

pewni przyjścia 21.121. Daro2. Ar2rM3. Gryzli4. Ela od Gryzli5. Pietia6. Sony7. Burst (Jeśli można)8. Sławko9. funio

no faktycznie kapę masz z tym samochodem I pamiętaj o żarówce

no faktycznie kapę masz z tym samochodem I pamiętaj o żarówce

Co do stycznia jestem za. Jeśli chodzi o grudzień to ten 21 powinien mi pasować.

Dostaniecie manto

Sprawdź sobie Liberty Direct. Ja kupiłem u nich ubezpieczenie. Za silnik 2.2 diesla za kompletne ubezpieczenie (OC+AC+NNW) zapłaciłem 1150 zyli. Dla mnie mieli najtańszą ofertę. A PZU?? Nigdy więcej

Kurcze, czy ja dzisiaj byłem na siatkówce czy nie bo pamietam, że wyjechałem z domu ale samego grania jakoś nie pamiętam

Idź do garażu, zdejmij bak i wlej trochę paliwa do środka, zaproś kumpla, kup litra i bujaj bujaj! Tak przez pół nocy (wymieniając pb co godzinkę). U mnie podziałało kiedyś jak miałem w Diversionie wżery! Aaaa no i trzymaj pełen bak a nie resztki

ja tez będę tylko kurde bele tą siatke trza do góry podnieść. Do ścięcia w sumie wogóle nie trza wyskakiwać... po drugie jak będziemy team-em jechac na zawody to co?siatka musi iść do góry!!!!!

poszło