blade

Daj namiar jak mozesz. Moze byc na PW, z gory dzieki

Wicher nie wiesz gdzie mozna dostac naklejki do fazery 2002 ale malownie z rynku francuskiego? Kolor czerwony z wstawkami bialymi, niestety nie mam zdjec... Da rade takie cos kupic u nas w polsce? Moze jakies adresy www?

Nic nowego

Spamerzy jedni

.

.

Troche wiecej niz 2800, nie zauwazylem ze tyle tylko chcesz przeznaczyc

Za maÂły podrĂŞczny potencjaÂł twĂłrczy

.

.

Moze bys chcial EXC 520 ? Takie w sam raz na dobry poczatek, ten z mojego avatara - zajebisty sprzecik malo uzywany... Jeden z forumowiczow Ci go sprzeda za dobra cene Ps. 10% dla mnie jesli go sprzedasz V.

Zazdroszczze... Napisz Virtual jak bylo... Albo wpadnij kiedys i strescisz mi impre...

.

.

Kornel o mnie mowisz?? Jesli tak to ja bym sie pisal.

Oczywiscie mial ja na sprzedaz Sprowadzona

Wicher pogadaj z Virtualem, jego znajomy mial niedawno fazerke 600 98/99 w cenie, ktora Ci odpowiada. (Jesli Ci Virtual powie, ze moto jest bezwypadkowe to spokojnie mozesz mu zaufac) Tak mysle przynajmniej

Moze by sie i dla mnie znalazl ?

kumpel ma CBR F2 do sprzedania w WYJEBISTYM STANIE!!! za ok 11tys

.

Ziobu troche kiometrow juz zrobilem w zyciu na moto. Moze nie na japoncach ale zrobilem. Sam sie pierdolnij w leb ktory byc moze jest zakuty, kodeks drogowy wlasnie znam bo dopiero co zdalem prawko na ciezrowke. Jesli Pchela mnie usunie prosze bardzi ty na razie jestes dla mnie nikim i wali mnie twoje zdanie. Rower mam a oprocz tego 2 stare motocykle i zabytkowego komara. tyle. Akurat to ja wyjechalem z propozycja usuniecia licznika postow zeby uniknac "nabijaczy". I nigdy nie pisze czegos zeby miec wiecej postow. na takie tematy owszem bo ci co nie jezdza patrza obiektywnie na ta sytuacje - nie z punktu widzenia motocyklisty lub samochodziarza ale z punktu widzenia czlowieka.Ciekawe GSXR750, czy bylbys takim mÂądralÂą gdyby to twoje dzieci zginely w wypadku spowodowanym przez motocykliste. Zegnam. A propozycje odejscia z forum rozwaze jeszcze dzis. I nie chce sobie zostawiac tu wrogow ale sam wyjechales z glupimi tekstami na mnie. A jakby nie bylo to co napisalem bylo wyrazeniem mojej i tylko mojego zdania na ten temat.

Wedlug mnie cala wina lezy po stronie motocyklisty, z tego co czytalem lecial 150 w terenie zabudowanym, no to sorry ale kierowcxa auta mogl nie zdarzyc go zauwazyc. Moze to okrutne co napisze ale sam sobie wybral taki los, tylko po co jeszcze wybral za te dzieci? Czy nie warto troche zwolnic w terenie zabudowanym? Tyle jest tragedii ale na motocyklistow to wcale nie dziala Tybardziej ze rzecz dziala sie w Poznaniu - nie mogl baran jechac na tor sobie poszalec? I to juz dawno powinno byc zmienione w przepisach. Bo ja nie potrafie nazwac czegos takiego wymuszeniem pierszenstwa jesli motocyklista zapierdala jak glupi i w jednej chwili pojawia sie z nikad. Ziobu myslac tak daleko nie zajedziesz. Jadac z tak ekstremalna dla kierowcow aut predkoscia musisz myslec i za siebie i za nich - taka prawda. [ Dodano: 2005-08-02, 11:15 ] Mam bardzo podobne zdanie na ten temat. Postawcie sie na moment w roli ojca, ktory traci w jednej chwili dwie corki - cale swoje zycie przez jakiegos popierdolonego barana ktoremu sie zachcialo wyscigow!

Nie w warszawie tylko w poznaniu.

.

No nie i tu tez o tym samym! : http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=5...=508&w=27193077 Uwziely sie!