Arch

ja posiadam kask enduro z goglami i musze przyznac, ze w ruchu miejskim i szosowym nie jest mi w nim najlepiej. czasami za glosno, czuc wiatr na twarzy, czasami jakas mucha zmiesci sie miedzy brzegiem samego kasku i gogli... no i gogle po dluzszym czasie zaczyanaj byc niewygodne osobiscie wybralbym opcje z szybka :wink:

nie doswiadczylem.

hm, wiec:- jakosc i renoma firmy- dostepnosc salonu (nie chcialoby mi sie jezdzic po jakis wioskach dookola miasta, gminy, powiatu czy wojewodztwa)- profesjonalizm sprzedawcy i podejscie do klienta: buce, gbury i natreci traca klientow- wyglad salonu (zadbanie o towar, wystroj - przepalone zarowki i bajzel wokol stanowiska pracy odpadaja )- dostepnosc do towaru, czyli czy moge bez problemu obejrzec co i ile razy chce, usiasc, ew. przetestowac- zachecenie klienta ew. promocjami, choc wiemy, ze mam to kupic, a nie dostac, wiec wszystko w granicach rozsadku, nie chodzi mi o zlote gory - kontakt po zakupie, prof. serwis, akcesoria i krotki termin dostaw ;)to moze tyle, wiecej mi teraz do glowy nie przychodzi.

Jezeli sie troche w lutym ociepli albo wyciagne kogos z samochodem... to czemu nie :wink:

coz, moze i by sie udalo wjechac tzr'ka na jakies nierownosci, ale bez mozliwosci powrotu... no i z zawieszeniem pod pacha :roll: David 14: hm, jezeli jestes zainteresowany crossem/enduro o pojemnosciach ponizej 100cc, to mam na sprzedaz moj sprzet, Pentamoto Dakarino 50, z silnikiem Franco Morini Motori, a tutaj znajdziesz fotke.Jezeli jestes zainteresowany albo chcialbys o cos zapytac, albo zobaczyc wiecej fotek, to moje gg to 1111353 :wink:

ja bym jednak oponowal za koszulka :wink: no ale to tylko moje zdanie

no, moze sie dobrze jezdzi... ale puchar najlepszego kierowcy motorynki chyba Cie nie satysfakcjonuje? niestety, sprzet trzeba miec... a potem mozna myslec o jakis pierwszych startach.

i do tego wszystkie na gumie! ech, marzenia...

no to nie pozostaje mi nic, jak zyczyc udanego zakupu i szerokiej drogi... no i moze kiedys spotkania na trasie :wink:

MATEK CZĂÂŚCI (Mateusz GÂąsior) - Honda, Yamaha, Suzuki, KawasakiSkup motocykli uszkodzonych (od 1980r.), remonty kapitalne, czĂŞsci zamienne, opony nowe/uÂżywane, sprzedaÂż - montaÂż.StaÂła wspó³praca z OLEK MOTOCYKLE.Katowice-Szopienice, ul. Morawa 47tel. (032) 204 97 77tel. kom. 0 601 142 678________________________Alufelgi - serwis (http://www.alufelgi-serwis.com.pl)Prostowanie, skup i sprzedaÂż felg aluminiowych, sprzed¹¿ akcesorii.Oraz - spawanie aluminium, przydaÂło mi siĂŞ, gdy poÂłamaÂłem klamkĂŞ od sprzĂŞgÂła :wink: Katowice, ul. Panewnicka 138 (wjazd od ul. Twardej)tel. (032) 252 44 76________________________Autosalon RONI (komis, skup, sprzedaÂż, zamiana, poÂśrednictwo, leasing)Samochody osobowe, ciĂŞÂżarowe, dostawcze oraz motocykle, skutery + akcesoriaKatowice, ul. Kredytowa 3tel. (032) 205 81 39, 0 603 813 104, 0 501 177 357

hm, majac taka sume i nie mogac sie zdecydowac miedzy enduro-turystykiem a naked biki'em typu fz6 (wariant Fazer czy nie?), ja bym oscylowal przy czyms powyzej 1000cc i bardziej stonowanym, wygodnym tez do turystyki, np. cos a'la yamaha xjr 1300, suzuki gsxr 1400, sv 1000... albo ewentualnie kawasaki z750, bo to calkiem ladne moto i nie az tak drogie, jak na nowke :mrgreen:

EKHM, dzial taki, jak Gielda, istnieje...http://www.aqqry.w.activ.pl/forums/viewforum.php?f=14wrong section.

jakos jednak wole pociagiem ;P

hm, tylko teraz jakims cudem zorganizowac pieniadze na nowe moto... i mozna smigac od wiosny do Wroclawia, zwlaszcza, ze samo miasto warte jest odwiedzenia ale mowiac o naszych nowopowstajacych, to DTSka tez zapowiada sie calkiem przyjemnie... jak na razie z blizszych mi jej oznak powstalo polaczenie Rozdzienskiego z 1-szego Maja, ale wyglada calkiem przyjemnie, milo bedzie moc kiedys przeleciec moto przez Dolny i Gorny Slask bez koniecznosci zbednego zatrzymywania sie ani zwalniania... :wink:

niektorzy moze niestety pieszo, ale zawsze... to dopiero w kwietniu, ale zapowiada sie fajna impreza :wink:

erm, avanty?

http://www.gamedesire.com

niesamowity, zwlaszcza koncowka, ze skokiem w miescie... ech, jeszcze 307km/h MV Agusta F4 1000 Tamburini pod prad na jakims zatloczonym highway'u i mozna by go nazwac kandydatem do Oskara :mrgreen:

e, nie dosc, ze double post, to jeszcze adres niewidoczny przez glupia cenzure

www.sexylosers.comod 18 roku zycia

ChaÂłku to w koĂącu chcesz ten sprzĂŞt sprzedaĂŚ :?: czy robisz reklame konkurencji. :mrgreen: tia, tez pomyslalem, ze nowe z salonu reklamuje

ja tez.., choc tez styl forum troche mniej mi sie podoba