Arch

witam

witaj mam tam kumpla niedaleko, jeden mieszka gdzies w Twoich rejonach na os. domkow, inny na ul. Narcyzow pozdrawiam.

ech, a jezeli bede mial kase na moto po wakacjach, to juz pewnie ofert ze swieczka trzeba bedzie szukac

http://video.google.com/videoplay?docid=75...988989&q=avariaheh, biedne polskie dzieci niedoceniane przez kolegow w przedszkolu "chodz malutka, zrobimy krasnoludka" ale bieda

heh, o niemena to dzwonil figurke do sklepu z zabawkami "jest figurka "spidermena"?""nie ma""a "supermena"?""jest""a niemena?""nie ma"

dzis o 19.27 astronomiczna wiosna, wiec zima powinna w koncu sie zorientowac, ze wszyscy juz na nia leja cieplym moczem

ale pomysl i tak super a maluch cabrio jaka to radosc w takiej wiosce, jak np. Ustron

no dokladnie Motobandit... pojebstwo jakies... nie wiem co w tym smiesznego

rowniez gratuluje zakupu, choc mnie streety w ogole nie podchodza, wole cos w linii klasycznej albo fabrycznej w ogole, Maku, jakie to jest duze? ile masz wzrostu? mowiac o GPZ... przegladalem dzis olgoszenia i orientowalem sie lekko w cenach, co mozecie powiedziec o tym:http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=91398465czytalem, ze GPZ = slaba skrzynia? czy to tylko tyczy sie starych 600?

no, jej pewnie chodzilo wlasnie o to...

ktos byl niezle pomyslowy

a ble, ciemnoskore

nieodpowiedzialnosc... to czeste... i boli, ze inne istoty musza przez to cierpiec

mnie tez sie podoba, zazdroszcze no lato na takim sprzecie pewnie bedzie niezapomniane moge sie dowiedziec jak i za ile transportowales to do kraju?

stare jak swiat

dlatego ja sie przymierzam do jakiegos starszego, ciezszego i wiekszego nakeda, bo na scigu tylko strace niepotrzebnie nerwy z moimi 194cm

ladna, frajdy z jazdy zycze i bezpiecznej drogi

ooo szit, do gazu z nimi

rotfl

choc ta wiosna/lato tam jest nieznosna...

spodziewalem sie czegos innego ale mnie nie smieszy i tak

kontrowersyjny... i mi sie nie podoba, jakby mial wodoglowie cos widze, ze powaznie futurystyczne wizje staja sie przerazliwe, ciesze sie, ze zyje jeszcze w czasach pieknych motocykli tamto cos nie kojarzy mi sie ani z predkoscia, ani ze swoboda, ani z wygoda

e tam, nie ma to jak jazda na orientacje i wrodzone umiejetnosci, i nie ma to jak szukanie drogi bedac zagubionym w obcym miescie/panstwie

hehehe, predkosciomierz z golfa mk2

a to ze strony roadmc.com o Polsce:Poland seems rather relaxed compared to other Western European countriesIn practice, almost everything can be negotiated on the spot, at worst paying the fines set out below, and off you go.The information below was supplied by Andrew Cranmer, and I was given permission to cite him (Thanks!):"Foreigners have to pay fines on the spot in Polish currency, although I have paid in other currencies. There are ever-changing tables specifying speeding fines. However, it is mostly down to your negotiating skills. For example, for 125 kph in a 70 kph zone, expect to start at around PLN 500 (about USD 125) and some guff about informing your Embassy. You should end up with paying PLN 100-200 and no further action.""There are no speed cameras. Enforcement is by hand-held radar. Almost invariably they lurk just inside built-up areas, often over a hill or round a corner, or at cross-roads with a 70 kph restriction. On a 300 km trip expect to go through at least three checks, up to about ten. On public holidays there are many more. Out of built-up areas and where there is no restriction, don't worry."UPDATE 19.7.05:Bad news: They've started using speed cameras and the number of cameras is increasing rapidly. They are installed no only in built up areas, but also on major intersections where the speed limit is posted lower than outside them.Good news: They take pictures only from the front.