Krzysiek
Użytkownicy-
Postów
158 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Krzysiek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
no jasne, napomkn¹³em o tym nieœmia³o wy¿ej, ale taka zbrodnia wp³ynê³aby wrêcz katastrofalnie na wizerunek motocyklisty- u ogl¹daj¹cych to okropieùstwo (zza siatki) wiewiórek, je¿y i mo¿e jeszcze sarenki
-
chyba siê mylisz, kolego, zasadniczo, nie by³a to gierkówka, gdy¿ napisa³em wyraŸnie autostrada (a u t o s t r a d a), dla ³atwiejszego zrozumienia Gliwice- Wroc³aw- taka droga z dwoma jezdniami, przedzielona traw¹ (nie do jarania) niedziela rano godz 7.00 praktycznie bez samochodów, zdarzy³o mi siê tam jechaÌ ju¿ szybciej (ojejej!!! ale obciach), zapewniam jednak, ¿e nie by³ to slalom miêdzy samochodami, Ty na pewno nie przekraczasz przepisowej prêdkoœci i chwa³a Ci za to, kajam siê, ju¿ nigdy na drodze publicznej nie przekroczê 130 km/h, bzdety! to, ¿e czyjœ sprzêt nie jedzie zbyt szybko, nie upowa¿nie go do strofowania innych ti, ti, uwa¿aj sobie, i gro¿enia mu palcem, jeœli mam przed sob¹ kawa³ drogi, bez aut, który widzê i oceniam (dodajê, ze autostrady maj¹ to do siebie, ¿e nie ma na nich nag³ych skrzy¿owaù, œwiate³, itp, a asfalt jest dobry, jak tam kiedyœ dojedziesz to zobaczysz jak wygl¹da taka dró¿ka) to pozwalam sobie okrêciÌ i tyle i na pewno nie wp³ynie to negatywnie na wizerunek motocyklisty
-
i tak zawsze bêdzie wina motocyklisty, ostatnio, na autostradzie pewien "mistrz kierownicy", " bardzo szybkiego auta" ( AUDI A4 -180 km/h) blokowa³ mi ca³y czas lewy pas, nadmieniê, ¿e prawy by³ ca³kowicie wolny- w ogóle by³ ma³y ruch- niedziela rano, otó¿ po kilku sygna³ach œwiat³em mykn¹³em go z prawej, po czym odjecha³em sobie spokojn¹ podró¿n¹ prêdkoœci¹ (260 km/h), ¿ebyœcie widzieli jak on miga³ œwiat³ami, tr¹bi³, i nawet jeszcze zauwa¿y³em, ¿e coœ tam macha³ r¹czêtami- on te¿ teraz bêdzie na pewno opowiada³ o motocyklistach wariatach, co to wyprzedzaj¹ z praewj strony, itp itd, niestety nic siê nie zmienia
-
czeœÌ,ale fajnie, blady, na pierwszy sprzêt, super! dawaj znaÌ od czasu, do czasu jak idzie uje¿d¿anie moto
-
wydaje mi siĂŞ, Âże jest ich jednak wiĂŞcej niÂż jeden w okolicy, mam znajomka, ktĂłry po Rybniku juÂż od zeszÂłego roku pomyka takim Starem,
-
co do tekstu, to jest on zasadniczo przyg³upi, jak zreszt¹ wiêkszoœÌ tego rodzaju, a z³¹ otoczkê motocyklizmowi robi¹ idioci, którzy odkrêcaj¹, ile fabryka da³a w ka¿dym miejscu i czasie, przecie¿ tak na prawdê 200 km/h to wcale nie jest du¿o, rzecz w tym, ¿e nie zawsze mo¿na tyle pojechaÌ ze wzglêdu na innych uczestników ruchu, warunki drogowe, itp, a ci, którzy siê do tego nie stosuj¹ robi¹ "z³¹ krew" motocyklistom- i potem jest na wszystkich
-
ideaÂł kobiety:- 100 cm wzrostu- Âżeby na stojÂąco siĂŞgaÂła ustami do ...- kwadratowa gÂłowa- Âżeby moÂżna byÂło przy tym (patrz wyÂżej), na niej postawiĂŚ piwo, coby nie spadÂło
-
koÂło Hanki Sawickiej- teraz siĂŞ chyba nazywa inaczej, ale nie wiem jak, za moich czasĂłw taka byÂła nazwa, moÂże to jest ze trzy km. od Szpili
-
z tego co wiem, a mieszkam ze 2 km od Szpili i w sumie doœÌ czêsto tam przeje¿d¿am (motor sta³ zaraz przy szybie, na widoku), to to nie by³o K5, tylko K4, który kwit³ tam na sprzeda¿y ju¿ od zesz³ego roku, a by³em tego dnia przypadkiem u Szpili, zamówiÌ jak¹œ pierdó³kê i pogadywa³em z obs³ug¹, ¿e to w³aœnie ten sprzêt, ju¿ po tym zdarzeniu, oczywiœcie
-
wyglĂŞd kwestia gustu, mi siĂŞ akurat nie podoba, moÂże dlatego, Âże ogĂłlnie nie podobajÂą mi siĂŞ lilipucie motocykle z ogromnÂą mocÂą, a tak na prawdĂŞ ten motocykl to juÂż jest sztuka, dla sztuki, przecieÂż wiĂŞkszoÂści (a w zasadzie kaÂżdego zwyklego motocyklistĂŞ, dodatkowo majÂącego umiejĂŞtnoÂści, aby na tym jeÂździĂŚ) nie bĂŞdzie staĂŚ na to aby go kupiĂŚ, to motocykl dla bogatych bufonĂłw, ktĂłrzy bĂŞdÂą siĂŞ tym chwaliĂŚ: patrzcie i podziwiajcie co ja mam a wy nie, zresztÂą to juÂż ktoÂś napisaÂł, ima racjĂŞ
-
moim zdaniem, wina le¿y po obydwu stronach, oczywistym jest, ¿e nawet w terenie zabudowanym mo¿na odwin¹Ì ponad dozwolon¹ prêdkoœÌ (nie przeczê, sam miewam wskazania z dwójk¹ na przodzie), ale jeœli jest to na ruchliwej drodze, ze skrzy¿owaniami (nie mówi¹c ju¿ o centrum), itp. to niestety bezmózgowcem jest ten, kto odkrêca tak, aby nie móc przynajmniej w jakimœ stopniu panowaÌ nad motocyklem, nie chcê tu dawaÌ przyk³adów, w rodzaju "ja to jestem przezorny", ale przecie¿ nawet na drogach szybkiego ruchu trzeba zwolniÌ przed skrzy¿owaniem, upewniÌ siê i ubezpieczyÌ w miarê mo¿liwoœci, ¿e nie ma tam ³osia, co wyleci
-
ja tam nie ³¹czê tych przyjemnoœÌi, nawet jek jestem "wczorajszy" to te¿ nie je¿d¿ê, argumentów jest wiele (przestêpstwo, s³absza koncentracja, troska o w³asne zdrowie itp. itd), a jeœli ktoœ uwa¿a, ¿e jedno nie wyklucza drugiego, to uwa¿am, ¿e jego kariera motocyklowa nie potrwa zbyt d³ugo, i nie jest to tylko jego rzecz, bo stwarzanie zagro¿enia dla innych nie jest czyj¹œ osobist¹ spraw¹
-
ja z upodobaniem je¿d¿ê: Rybnik- ¯ory- Skoczów-Wis³a- Koniaków-¯ywiec-Sucha Beskidzka-¯ywiec- Bielsko-Bia³a-Pszczyna-¯ory-Rybnik
-
to jest radoœÌ, jak se cz³owiek kupi moto , sam pamiêtam jak w zesz³ym roku po dwuletniej przerwie naby³em sprzêta, praktycznie nie mog³em spaÌ przed zakupem
-
o tym zdarzeniu to nic nie wiem, ale tak na marginesie to mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże znajomi policjanci sami przyznawali siĂŞ w rozmowach, Âże ich umiejĂŞtnoÂści jeÂździeckie sÂą raczej marne, ale w sumie co siĂŞ dziwiĂŚ, skoro nie ma funduszy na paliwko
-
JAK W TEMACIE, SPRZEDAM, CENA 12,000 ZÂŁ, PIERWSZY WÂŁAÂŚCICIEL W KRAJU, ZAREJESTROWANY W POLSCE CZERWIEC 2004, KARTA POJAZDU, PRZEGLÂĄD WAÂŻNY DO 02. 2006, NOWY AKUMULATOR, KLOCKI PRZĂD TYÂŁ, TEL. 0606916011, 0602893499, WIĂCEJ ZDJĂĂ MAIL'EM, SPRZEDAJĂ Z POWODU NABYCIA NASTĂPNEGO MOTOCYKLA [ Dodano: 2005-08-07, 18:15 ]zmieniam cenĂŞ na 10 000 zÂł. bo mi pilno
-
mi DAN malowaÂł mĂłj kask (zdjĂŞcie jest w jakomÂś temacie) i jestem bardzo zadowolony, naprawdĂŞ bardzo profesjonalnie i niedrogo, mogĂŞ poleciĂŚ
-
ja mam AWO 425 T z 1956 roku, ale w tej chwili poÂżyczyÂłem znajomemu, ktĂłry go daÂł do jakiegoÂś sklepu na wystawĂŞ, niestety mĂłj staruszek na pewno nie jest na chodzie, ostatnie jazdy na nim zrobiÂłem chyba w 1992 r.
-
w jakimœ "Œwiecie motocykli", czy "Mtocyklu", w dziale u¿ywany opisany by³ TL 1000 S i pisa³o tam, ¿e g³ówn¹ bol¹czk¹ tych motocykli jest kwestia szczególnej uwagi do w³aœciwego ustawienia wtrysku, co prawda artyku³ dotyczy³ innego modelu, ale myœlê, ¿e mo¿e byÌ podobnie, gdy¿ s¹ to w sumie podobne motocykle
-
moÂżesz zÂłoÂżyĂŚ wniosek do sÂądu rejonowego, wÂłaÂściwego dla miejsca Twojego zamieszkania, do wydziaÂłu cywilnego, bÂądÂź nieprocesowego (jeÂśli taki jest w danym sÂądzie utworzony), problemem bĂŞdzie wykazanie tego, w jaki sposĂłb wszedÂłeÂś w posiadanie tej ruchomoÂści (w tym przypadku motoroweru) bo od tego moÂże zaleÂżeĂŚ tok postĂŞpowania; napisz wiĂŞcej, w jaki sposĂłb go nabyÂłeÂś,odradzam wykonywania "przeszczepu" bo moÂże to spowodowaĂŚ wiele nieprzyjemnych sytuacji, czĂŞsto to siĂŞ po prostu nie opÂłaca
-
no ja ju¿ te¿ zrobi³em ko³o 500 km, w sumie to by³y dwa d³u¿sze wypady w ostatni pi¹tek i w niedzielê, no i trochê po mieœcie i okolicy jak jest czas; rocznie w zale¿noœci od mo¿liwoœci (g³ównie brak czasu) 5- 7 tyœ. km
-
jak rozumiem, nie wymieniasz w motocyklu p³ynów, opon, wiêc nie potrzebujesz stanów licznika, masz jak widzê motocykl bezobsugowy, super, a benzynkê nalewasz do niego? czy tylko tak sobie stoi i na niego patrzysz?...nie, <font size="1" color="#FF0000">Nie przeklinamy tutaj // Pchela</font>, siedzê i liczê!a od kiedy to opony siê wymienia na podstawie jakiœ p i e r d o lo n y c h obliczeù? chyba ¿e nie ma siê na co kasy wydawaÌ. generalnie, to wiem ile mam lat, ile lat mam mój motocykl, a olej wymieniam co sezon (wiosnê od zimy potrafiê odró¿niÌ, mimo ¿e nie jestem adwokatem )no có¿, z twojej wypowiedzi widaÌ, ¿e wiesz wiele, a tak przy okazji, czy do ubikacji te¿ wiesz kiedy iœÌ, czy te¿ dowiadujesz siê ju¿ o tym po fakcie? (jakby co, nie martw siê, mo¿e w przysz³oœci bêdzie lepiej), du¿o siê dowiedzia³em z twojego postu, ja natomiast wymieniam olej co okreœlon¹ liczbê kilometrów, a opony te¿, bo wiesz, z czasem siê zu¿ywaj¹ a do tego trac¹ swoje w³aœciwoœci- a to niespodzianka, no nie?, no có¿, nie bêdê kontynuowa³ ju¿ tej dyskusji, bo widzê, ¿e niektórym siê pop...li³o w g³ówce (u¿ywaj¹c nazewnictwa zaczerpniêtego z postu) i zamiast napisaÌ coœ sensownego pisz¹ wulgaryzmy, widocznie niczego wiêcej nie umi¹
-
co ja napisaÂłem- ale miaÂłem jeszcze rano bombĂŞ, XJ kupiÂłem w 1990 roku i jeÂżdziÂłem niÂą do 1994, a byÂł to naprawdĂŞ fajny motocykl
-
wcale nie twierdzĂŞ, Âże jestem batem w jeÂżdzie na motocyklu, na przykÂład nie umiem jeÂździĂŚ na kole, nigdy nie prĂłbowaÂłem, a juÂż na pewno nie chwaliÂłem siĂŞ, Âże kasĂŞ kasujĂŞ
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7