wjt, jeśli CI to krzywdy nie robi, to po co obrażasz ? Nie popierasz, wybierz inne miejsce.
Szanuj, a będziesz szanowany. Bezsensownego hejtu nie popieramy na tym forum jak i w tym środowisku.
o co Ci chodzi?? Czy ktoś każe Ci tam jechać, brać udział czy cokolwiek? Nie pasuje Ci to nie czytaj,nie jedź, a najlepiej poszukaj odpowiednie dla Ciebie towarzystwo,powodzenia!
z tego co Koledzy pisza to wnioskuje, ze Kamil lata po Urzedzie Skarbowym w Wegierskiej Gorce. A, ze 11 lat. To pewnie jak w Asterix i Kleopatra, co chlopakow odsylali od Iwana do Pogana zeby zalatwic pozwolenie. No i tyle to trwa ,)
Żużu 9500 zł plus bilety, były niedawno po 2800 zł w obie strony, teraz trzeba byłoby sprawdzić. Wszystko jest na miejscu załatwione- motocykle, noclegi, jedzenie, przewodnik indyjski, który rozmawia po angielsku.
Nie ma problemu jednak już trochę zmieniłem swoją trasę dodając kilka ciekawych (dla mnie) punktów .
Może spotkamy się gdzieś na trasie . Łatwo mnie rozpoznać bo jadę w czarnym ubraniu takim czarnym motocyklem .