Butan

Stowarzyszenie Motocyklowe Dawcy Uśmiechu wraz z MOSiR w Sosnowcu, Zagłębiowskim WOPR, Liceum im. E. Plater, DjDudi Marcin Dudłak i DJ Kamil, SP 42 w Sosnowcu, OPP1 w Sosnowcu, szkoły nauki jazdy DORA&PIOTR i wieloma innymi współorganizatorami zaprasza do uczestnictwa i wsparcia Dnia Dziecka 2019 dla dzieci z Domów Dziecka z terenu Sosnowca, Katowic, Dąbrowy Górniczej i Sarnowa, organizowanego w dniu 02 czerwca 2019 godz. 13:00 pod Muzeum Schoena w Sosnowcu ul. Chemiczna 12. Start parady motocyklowej godz. 12:30 z parkingu pod Urzędem Miejskim w Sosnowcu. Dołącz do nas i wesprzyj imprezę!

To nie Tresna choć tam też może być fajnie . To miejsce jest w pobliżu Wilczego Jaru Żywiec a dokładniej , jadąc od zapory to kilkadziesiąt metrów przed Jarem . Na fotkach satelitarnych widać place z płyt betonowych i dużo trawy ( tej zwykłej ?). Często płyty są wykorzystywane jako dziki parking . Nie mam pojęcia co tam było ale miejsce nadaje się raczej na ognisko bo brak tam jakiejkolwiek infrastruktury . Totalna dzicz ?.

Umieszczając ten temat nie sądziłem ,że jest jeszcze w tym gronie tak wielu z "tamtych czasów" . Ja też przeszedłem kilka maszyn a ta na fotce to CZ 350 z silnikiem jawy i instalacją 12v ?. Osiem razy przejechałem na niej praktycznie przez cały kraj w tym raz bez linki sprzęgła ?. Niestety są to ostatnie chwile przed sprzedażą i długą przerwą . Musiałem zaczekać aż osobnik na fotce dorośnie ?. Po latach wróciłem do nałogu i zdążyłem już spenetrować tereny nadmorskie i górskie oraz zaliczyć dwa wyjazdy na Bałkany . W tym roku planuję Czarnogórę i może Albanię . Co do ewentualnego spotkania w Żywcu to jestem za . W maju lub kwietniu jest już na tyle ciepło ,że śmiało można posiedzieć przy ogniu a znam tam nawet obiekt przypominający stare czasy tzn opuszczony ośrodek wczasowy nad jeziorem .

Znalazłem tę (archiwalną) relację i uznałem ,że warto ją zamieścić choćby jako propozycję trasy dla młodszych i wspomnień dla starszych . Jazda bez GPS , telefonu , aparatu cyfrowego za to z mapą z kiosku i kartkami na paliwo w kieszeni ?. Proponuję obejrzeć wieczorem przy piwku ? https://youtu.be/hVwVYm38m-I

Dzięki z bardzo fajną imprezkę Wspomnieniem Martini pokazaliście klasę . LWG

Ale marudzenia.... Skoro jest taki klimat to i ja dołożę swoje .Bywam co roku i uzbierało się trochę więc wypunktuję zastrzeżenia a w nawiasach zalecenia 1 brak klimatyzacji na polu namiotowym (zamontować) 2 droga na Równicę nadal kręta (wyrównać) 3 na początku jest ciężko bo pod górę a potem bo z góry (zbudować windy) 4 zbyt głośne motocykle ( ostatnie 0,5 km powinno się pchać) 5 mało miejsc parkingowych i siedzących (wprowadzić rezerwacje) 6 kiepski klimat (wprowadzić śródziemnomorski ) 7 kolejki do kiełbasy i piwa (nakazać uczestnikom przywożenie swoich kanapek a piwa zakazać) Na razie tyle pamiętam ale dziś będę bacznie obserwował i notował Po usunięciu tych niedogodności proponuję też zmianę nazwy np. na "zlot pizdeuszy " i dowozić wszystkich autokarami greg7214 obawiam się , że jak K.Łapouch-y zorganizuje swój zlot, to Nocny Wjazd na Równicę upadnie

szefyf226 co do jednego jesteśmy zgodni "pomyłka" . Nie bardzo wiem w czym problem bo już po pierwszym dniu(nocy) w pensjonacie byłem w zasadzie osobno i chyba w niczym wam nie przeszkadzałem , robiliście swoje . Po prostu moje wyobrażenie wczasów na motocyklu różni się od Twojego i tyle ... .Myślę ,że forum nie jest miejscem gdzie należy wywlekać nieprzyjemne sprawy i wolałbym tego nie robić . Nie chciałem doprowadzać do sytuacji kiedy moto stoi bo ja nie "mogę" śmigać. Tereny na Makarskiej Rivierze są tak piękne ,że grzechem byłoby kiszenie moto na parkingu . Ja uważam wyjazd za bardzo udany . Osiągnąłem główny cel czyli wjazd na szczyt Sveti Jure (szkoda że w nocy ) ,zjezdziłem górskie szlaki , jezioro Kuti , jeziora Bracinskie , przejechałem znaczną część wzdłuż rzeki Cetina i wiele innych . Wracając nocami na moto do pensjonatu nie wracałem z zakupów . Nie sądziłem ,że jest tam tyle super miejsc więc przedłużyłem pobyt o kilka dni i udało się nawet skoczyć do Dubrownika . Niestety powodu z braku dokumentów musiałem płacić za prom . Przejechałem też prawie całą Chorwacką magistralę . Przeważnie do południa plaża lub spanie a po południu do nocy wyjazdy. Mimo wszystko ja Cię pozdrawiam i mam nadzieję ,że Twoje wczasy się udały grzesiek_73 rozbudowane podsumowanie wycieczki oczywiście będzie . Mam około 2000 fotek więc muszę coś wybrać i napiszę relację . Jestem dopiero pierwszy dzień w domku a mam jeszcze tydzień urlopu . Już podjąłem decyzję ,że w niedzielę ruszam na tydzień do Krynicy Morskiej . ps.przepraszam za ewentualne problemy z czcionką- taki sprzęt

Ponieważ nie cierpię na nadmiar gotówki więc wszędzie prędkość zgodna z lokalnymi przepisami . Autostrady 130 inne jak na znakach

Druga ekipa startuje w czwartek 6.00 z Katowic . Kierunek ten sam lecz lecimy przez Graz . Pierwszy nocleg planujemy w okolicach Zagrzebia . Może spotkamy się na trasie . Lwg

Ciężko mi chodzi to forum . Z jakiejś przyczyny od kilku dni mam problem z logowaniem. Co do wyprawy to nic się nie zmienia , jadę i tyle . Na razie jestem na etapie redukcji bagażu bo jak popatrzałem co chcemy(druga połowa chce) zabrać to raczej trzeba tirem jechać.

Wyślij mi ostateczne ustalenia trasy .Postaraj się o szczegółowy opis nie tylko gdzie nocleg ale też np; szerokość trasy z dokładnością do 10cm , średnia ilość dziur na 1km , lokalizacja patroli na dzień 15 czerwca , ceny bułek (co 15km) itp.. Warto też zwrócić uwagę na planowane opady (tego dnia) , siłę wiatru , ryzyko anomalii sejsmicznych i odległość Jowisza bo wiadomo ,że może to wpływać na przyczepność opon .

[*] Zawsze wesoła , przyjazna ...co mamy powiedzieć dzieciom z domów dziecka kiedy zapytają o tę "panią z czerwonymi włosami " ? smutno ...

Jeszcze w styczniu planowałem jechać na100% jednak nagle pojawiła się groźba dużych problemów zdrowotnych i plany spadły do 50% . Dziś jestem po pierwszych badaniach i ustaleniach . Szanse wyjazdu wzrosły do 99,99 %. Nigdy nie wiemy kiedy dostaniemy kopa od losu więc kiedy tylko można to trzeba jechać. Kasa ,wiadomo , jest utrudnieniem jednak nie może być przeszkodą . Zawsze można ograniczyć koszty lub np zamiast 2 tygodnie pojechać np na 6 dni . Ja jadę i wiem że bez względu na to jak będzie to będzie będzie super

Witaj!

Nie ma problemu jednak już trochę zmieniłem swoją trasę dodając kilka ciekawych (dla mnie) punktów . Może spotkamy się gdzieś na trasie . Łatwo mnie rozpoznać bo jadę w czarnym ubraniu takim czarnym motocyklem .

Chciałem tylko przyłączyć się do kolumny(nie do grupy) w drodze do Chorwacji (do Plitowic) bo i czas i trasa ta sama . Na miejscu to już mam inne plany .Nie sądziłem ,że to komuś może przeszkadzać . Ale nie ma sprawy , będę śledził temat i postaram się wyjechać godzinkę wcześniej lub pózniej tak aby nikt nie miał obiekcji . Powodzenia

Ja jadę lecz bez żadnych rezerwacji . Nie chcę się wiązać miejscem lub czasem . Wszystko indywidualnie ogarniam na miejscu . Co do deszczu to nie jest to prognoza lecz tak jest zamówiony . Dokładniej to poprosiłem kumpla ,on się na tym zna bo kiedyś zamówił piccę i faktycznie przywiezli więc teraz zamówił pogodę . Wiem ,że to jeszcze wcześnie ale teraz zrobił to za browca a w czerwcu to już będzie wołał flaszkę . Pewny gość ten kumpel .......

Co do zdecydowania to ja mam to już za sobą , jadę i tyle w temacie

Musimy dokładnie zaplanować wyjazd a w zasadzie godzinę , bo z tego co wiem to 15.06.17 o godz 8.18 ma zacząć padać na terenie Polski więc do tego czasu trzeba przekroczyć granicę . Wiem ,że pogoda może się jeszcze zmienić i np deszcz będzie dopiero o godz 8.26 ale nie ma co marudzić trzeba ruszać rano

Jeśli macie jeszcze wolne miejsca w kolumnie to chętnie bym się dołączył przynajmniej w pierwszy dzień . Dokładniej to 15.06.17 rano ruszam do Chorwacji powrót planuję na 1.07 lub (jeśli będzie jeszcze kaska) 08.07. Wstępnie mam zamiar pośmigać trochę po Chorwacji , Bośni i Serbii ale na miejscu plany mogą się zmienić (może i Grecja). Będę śledził temat wiec jeśli nie ruszymy razem to pewnie spotkamy się gdzieś na trasie .

Przedmiotem aukcji jest kask motocyklowy ze specjalnym MotoMikołajkowym malowaniem,wykonanym przez artystę Nathaniela Wilka specjalnie dla Motocyklowego Stowarzyszenia "Dawcy Uśmiechu". Cała kwota, za którą zostanie wylicytowany kask będzie przeznaczona dla podopiecznych Stowarzyszenia - dzieciaków z domów dziecka Dodatkowo zwycięzca otrzyma rabat w wysokości 25% na artystyczne malowanie aerografem, które wykona autor grafiki na kasku. Chętnych zapraszam do licytacji http://allegro.pl/kask-motocyklowy-dawcy-usmiechu-charytatywnie-i6616800164.html#thumb/7 Kupując ten kask nie kupujesz tylko towaru , w gratisie są uśmiechnięte twarze dzieciaków

Przemyślałem sprawę i może masz rację ..... po co straszyć dzieci Jadę dziś po nową kominiarkę kupić Tobie ?

To Ty tak do mnie...? A ja myślałem ,że razem staniemy w gablocie osobliwości

hmmm... widzę,że to decyzja ostateczna chyba wypada podtrzymać kolegę na duchu i "obstawić" aby nie uciekł

w roli dodatkowej atrakcji wystąpię osobiście