3-dniowy wypad Śląsk - Bieszczady 8-10 lipca

[darekipsy]

Planuję wypad w Bieszczady w weekend pt-sob-nd 8-10 lipca. W miejscowości Jałowe mamy zarezerwowany domek 3 pokoje po 3 osoby. Jak narazie jest chętnych 7 osób, więc jeszcze są wolne miejsca przynajmniej na dwie, a właściciel obiecał, że jak będzie więcej osób to zorganizuje nam dostawkę. Jeśli ktoś byłby chętny to zapraszam po więcej info. Dodam, że ruszamy z Chorzowa w piątek rano, a wracamy w nd wieczorem. Jak narazie 3 motocykle, ale też 2 samochody, więc jest gdzie wrzucić bagaż, jak ktoś nie ma kufrów. Ekipa w wieku 24-40 lat, ludzie z Chorzowa, Czeladzi i Dąbrowy Grn. Jedziemy rekreacyjnie 80-110km/h. 

Aha! Istotne! To jest Męski Wypad. Więc z góry przepraszam wszystkie Panie, ale raz w roku nas żony spuściły z łańcucha i zakazały przyjmowania do stada samic. 

Pozdrawiam

[K.Łapouch-y]

24lata i już takie nieszczęście :-P współczuję. 

Myślałem że wezmę piękniejsza cześć mnie ale doczytałem do końca i lipa. 

[darekipsy]

7 godzin temu, K.Łapouch-y napisał:

24lata i już takie nieszczęście :-P współczuję. 

Myślałem że wezmę piękniejsza cześć mnie ale doczytałem do końca i lipa. 

Nie zabardzo rozumię pierwszą część Twojego wpisu.

A co do drugiego, to samemu Cię nie puści?

[K.Łapouch-y]

Piszesz że wiek od 24-40 i że zerwaliscie się żona na męski wypad. To wyraziłem wyrazy współczucia że 24taki młody, żonaty i już musi się zrywać kobiecie :-P 

A po co ma mnie puszczać samemu właśnie fajnie było by wreszcie coś razem zrobić ;-) 

[darekipsy]

19 godzin temu, K.Łapouch-y napisał:

Piszesz że wiek od 24-40 i że zerwaliscie się żona na męski wypad. To wyraziłem wyrazy współczucia że 24taki młody, żonaty i już musi się zrywać kobiecie :-P 

A po co ma mnie puszczać samemu właśnie fajnie było by wreszcie coś razem zrobić ;-) 

No akurat najmłodszy jeszcze nie po ślubie, ale tuż przed, więc będzie miał takie małe kawalerskie