szymonsz Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Cześć Posiadam Suzuki Bandit 600, 1997 Jest zaocznym motocyklistą. Po kilku miesiącach garażowania motocykla chciałem go odpalić. Niestety nie dałem rady. Akumulator naładowany jak co roki u nic.Doczytałem się że przez zbyt długie kręcenie mogłem zalać świecie - wykręciłem, wyczyściłem i niby ruszył, ale na ssaniu i jeździ się na nim jak na skuterze. Byłem przy okazji u swojego mechanika samochodowego żeby mi świecie sprawdził i rzucił temat, że iskra jest strasznie mała i trzeba wymienić cewki - ale juz raz mi jeden mechanik samochodowy naprawiał motocykl i więcej nie chce. Jestem laikiem i jazda na motocyklu dla mnie to dodatek do wielu innych rzeczy. Szukam mechanika, który weźmie mój motocykl na warsztatach, zrobi co trzeba zrobić, przygotuje go do sezonu, wyczyści itp - i zrobi tyko to co trzeba a ja za to zapłacę. Mieszkam w Siemianowicach a pracuję blisko centrum Katowic i gdzieś w tych rejonach idealnie byłoby kogoś znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogun_zag Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Cześć! Hmmm, domniemywam, że jak odstawiałeś moto na zimę, to wszystko było OK. Jak moto stało przez zimę na dywanikach w salonie, to byłby problem, że nie chciał odpalić. Jeśli stał w garażowych warunkach - domniemywam, że złapał wilgoci. Zanim oddasz moto do mechaniora, proponuję: 1. benzyna ekstrakcyjna, czysta szmatka/ręcznik papierowy i przetrzyj dokładnie przewody wys. napiecia, fajki i cewki - odtłuść je dokładnie 2. podprowadź żonie (bezszelestnie) suszarkę do włosów i dobrze wygrzej w/w. Moto powinno ożyć. Jeśli nie - szukaj mechaniora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.