Gość Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Witam. W tygodniu zabieram się za czyszczenie baku i całej reszty poniżej baku co ma związek z zapychaniem się kranika itd. Manual przeczytany, ale chciałem zapytać o czym pamięć, czego się przestrzegać. Nie chciałbym czegoś sknocić. W baku nie widzę rdzy, ale też chciałbym go przemyć. Benzyna ekstrakcyjna wystarczy? Przemywać bak później jeszcze wodą z ludwikiem i suszarką wysuszyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 zbiornik tylko wypłukac z tego co ewentualnie zalega (jeżeli jest rdza) nic więcej nie robic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 DAN motong już nie odpalił dziś Na ssaniu również kicha. Szukam przyczyny i zastanawiam się czy to właśnie nie rdza w zbiorniku jest tego powodem, tylko że jej nie widać. Dodatkowo zorientowałem się, że kranik był na rezerwie, ale bak pełen (zatankowałem zaraz po wizycie u Ciebie). Przy czym ostatnio na tej samej stacji zatankowałem samochód i też miałem podobne problemy. Szarpało, nie chciało jechać, ale jakoś to spaliłem i dolałem z innej stacji. Myślałem, że jak zaleje 98 oktanów do motonga to nie będzie takich samych cyrków. Tak czy siak, dzięki za pomoc. Otwieraj szybko zakład, bo bez Ciebie jak bez ręki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Pierwsze co zdejmij przewód z kranika i zobacz czy poleci paliwo (zasteruj podcisnienie)Sprawdź filtr paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Właśnie nie wiem jak jest z tym filtrem paliwa. Szukam w manualu jaki jest potrzebny i gdzie jest, ale kicha. Co do kranika i przewodu to masz na myśli "pociągnięcie" go? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 zassac puscic i tak kilka razy (to ta ciensza rurka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 sprawdzę. A czy po tym wszystkim jakieś czyszczenie gaźników będzie potrzebne? Czy ten syf nie dostał się również tam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 jak jest filtr paliwa to nie powinno sie nic zabrudzic,odkręc śruby na dole komór pływakowych.Zobacz czy zleci jakis syf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 Dzięki za pomoc. Jak czas pozwoli to jutro będę to rozbierał. A jak nie pozwoli będzie trzeba to oddać w ręcę kogoś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wydra Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 ty ale pisałes ze jak tankowałeś auto to podobne objawy były, może ściagnij całe paliwo z baku i zatankuj z innej stacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 wydra, ale samochód jechał, palił. Oprócz tego wydaje mi się, że to nie samo paliwo jest tu powodem co syf jaki z nim się dostał do baku. Myślę, że to się gdzieś przed filtrem paliwa zatrzymało. Jeśli paliwo byłoby tego powodem to na ssaniu też by chyba nie zapalił. Zaś mi wypalił to co miałem w gaźniku i teraz już nawet na ssaniu nie pali, więc domyślam, że nie ma tam paliwa. Ale z tym ściągnięciem paliwa też się pobawię. W końcu to nie problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tilk Eighth Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Po pierwsze, Wydra ma rację - samochód jakoś tam pojedzie bo ma większy przemiał (większa pojemność silnika).Po drugie, kiedy miałeś czyszczone gaźniki i bak?Filtr paliwa wyłapuje tylko syf w postaci stałej, więc nie liczyłbym na niego w tej sytuacji.polecam przejrzeć zdjęcia: Jeśli nie zadbałeś odpowiednio o motocykl przed zimą to nie ma się co dziwić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 tilk problem rozwiązał się sam. Prawdopodobnie winne było paliwo. Ale nie obyło się bez problemów. Po zlaniu paliwa i wymianie świec (przy czym nie wiem czy to było konieczne), zalano innego paliwa i uruchomiono silnik. Na ssaniu było ok, ale po przejechaniu ok. 10-15km zgasł. Więc ponowne dolałem paliwa (bo nie było pod korek wlane, więc dolałem) i zaś po ok. 10km zgasł. Na ssaniu chodził, ale bez ssania nie zapalił i obroty ledwo trzymały 1000, zaś podczas jazdy po zdjęciu gazu motocykl gasł. Po tygodniu stania w garażu i kilku telefonach do Danvielda (co było kluczowe, bo chyba motocykl się go wystraszył ) silnik zapalił, lekko wyregulowałem obroty śrubeczką i już wszystko gra. Przelatane od tego momentu ok. 120km i nie zgasł i nie brakowało mu mocy. Tak więc zakładam, że to winne było paliwa. Jeśli możesz rozwinąć myśl o przygotowaniu moto do zimowania to będę wdzięczny. Bo oprócz zmiany oleju i zatankowania pod korek to nic nie robiłem. Co do czyszczenia baku to jakoś ciężko mi się widzi, żeby przed każdą zimą śrutować bak. Co do gaźnika to Danvield może coś więcej powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.