Xenon w motocyklu a podróżowanie po europie

[mtbikerrr]

Witajcie,

Mam taki problem, posiadam w mojej Tedzi ( Yamaha TDM 850) palnik xenonowy. Jest on umieszczony w soczewce, i bardzo dany w dół, zapewniam że nikogo nie razi ( nigdy nikt mi nie mrugał zresztą sam to dokładnie sprawdzałem) świeci dokładnie tam gdzie ma świecić. W Polsce jeździ już jakiś czas ( 2 lata?) i nigdy nie było z tym problemów. Ale do sedna - czy ktoś podróżował po EU mając xenon-a ? Jedziemy do Chorwacji, prawdopodobnie przez Czechy, Austrie, Słowenie.. Czy ktoś spotkał się ze szczególną nadgorliwością policjantów w tych krajach ? Dodam tylko że barwa mojego światełka jest taka, że np diagnosta przy badaniu technicznym, cały czas był przekonany że to zwykła żarówka tylko z tych "lepszych". Dopiero jak zobaczył jak się rozgrzewa to się zorientował że to xenon.

Nie chce zmieniać na zwykłą żarówkę, bo TDM ma tragiczne światła.
Planuje wziąść ze sobą żarówkę do bagażu, i jak ktoś będzie robił duże problemy, to poprostu zamienie światło przy  nim, i tyle..

[STAWROS]

Spokojnie kilka razy byłem w tamtych stronach bez obaw ogólnie policji dużo mniej niż w naszym kraju

[Taurus]

Jak nie leje olej z silnika na asfalt nie powinno byc problemow.

Z innej beczki.

Jednak przestrzegam jesli chodzi o Austrie.Trzymaj sie przepisow i nie przeginaj 

paly :  w tym Kraju nie ma punktow karnych , ale za to wysokosc mandatu ustala 

Policjant a nie ksiazka przekroczen i wysokosc mandatow karnych tak jak np. jest w Niemczech , ale to tylko tak w nawiasie.

[mtbikerrr]

Ogólnie mam zamiar jechać przepisowo I raczej autostradami do chorwacji, a dalej juz bez autostrad. Ale dzięki za radę

[ksz]

i tak na marginesie - w Austri fotoradary "walą" zdjęcia od tyłu więc tymbardziej trzeba uważać