suzuki gaśnie na trasie!!!

[P`vel]

Witam, dziś na trasie 2x95 km trzy razy w czasie jazdy co jakieś 50 -60 km wyłączył sie silnik spadły obroty i zmuszony byłem redukować i hamować, po powtórnym zapaleniu nastepuje wystrzał w tłumiku silnik bez problemu zapala i jade dalej przez jakis czas, pierwszy raz cos takiego mnie dopadło , moto jedzie dalej bez problemu, obroty, przyspieszanie wszystko ok. na trasie było dzis blisko 40oC ale to chyba nie powinno miec wpływu. benzyne tankuje zawsze na bliskiej w tym samym miejscu, nie było jeszcze żadnych problemów. moto posiadam dwa lata- 6000 km zrobione. suzuki gsx-f 600. pozdrawiam i dzięki za ew. pomoc.

[Peterman]

kiedy ostatni raz miałeś robiony serwis ?

[DANVIELD]

przerwa w elektryce(stacyjka, włacznik zapłonu)

ew problem tkwi w gaźnikach, układzie paliwowym (przylało go lub nie dostał wachy)

[P`vel]

moto kupiłem na jesień 2010 i wtedy podobno miał dokładny serwis, moto od pewnego znajomego ale tak do końca to nigdy nic nie jest pewne.

[P`vel]

a mam jeszcze taką myśl- nie wiem czy to ma sens ale- przed wyjazdem moto było zatankowane na full, tak prawie pod korek tym razem wyjatkowo dużo zatankowałem, przy takiej wysokiej temp. jak dziś czy moglo dojść do jakiegoś zapowietrzenia?? po powrocie odkręciłem korek nie było żadnych syków itp, ale?? jak myslicie? znajomego się pytałem wszystkie filtry były wymienione, gaźniki wyregulowane.

[DANVIELD]

nieprawdopodobne. w zbiorniku zawsze przy temperaturze zrobi sie cisnienie a nie podcisnienie.

Poprostu obserwuj sytuacje czy nie bedzie powtórki.

[petro21]

moze byc ze np. odpowietrzenie baku jest zatkane. a moze zawory wydechowe sie zaciskają

[holdus]

może paliwo lipne ? zatankuj dobrej 98 na shellu i przepal gary odpowiednio, jak nie pomoże moja diagnoza:

-regulacja gaźników

-wymiana filtra powietrza

- wymiana świec

[DANVIELD]

jezeli byłby zatkany odpowietrznik zbiornika to objawy sa mozliwe.

Mozliwe jest także podpieranie zaworów jezeli mają za mały luz zaworowy w efekcie nierówna praca. gaśniecie.

paliwo nawet 90 oktanowe bedzie w tym silniku dobrze sie sprawowac wiec teoria kolegi odpada.

gaźniki raczej tez odpadaja bo problem byłby powtarzalny.

[P`vel]

panowie sprawa sie wyjasniła, winna jest stopka boczna która znów zaczeła opadać , rok temu ją ścisnąłem na imadle ale znów się rozeszło, zmyliły mnie te wystrzały przy zapalaniu ale pewnie paliwo sie zebrało przy wyłączeniu. pozatym własnie ją sprzedałem, klientowi pokazalem co i jak ma zrobić wiem że teraz mogę spać spokojnie, dobrze że wczoraj ruszyłem na pożegnalny kurs na pyrzowice to na to wpadłem jak się wyłaczyło znów po 60 km. pozdrawiam.

[jonasz]

może paliwo lipne ? zatankuj dobrej 98 na shellu i przepal gary odpowiednio, jak nie pomoże moja diagnoza:

-regulacja gaźników

-wymiana filtra powietrza

- wymiana świec

Możesz wyjaśnić, w czym pomoże 98 oktan? obstawiałbym jakiś chwilowy zanik prądu, bądź przytkane gaźniki

edit

Właśnie doczytałem. Boczna stopka. Czyli zanik prądu