Viking Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Witajcie.Szukam porady/pomocy.Od jakiegoś czasu powiększam swój zbiór. Obecnie mam 6 kompletych zabytków, mam też kilka w częściach lub na pewnym etapie kompletowania.Niestety niedługo będę musiał zrezygnować z pomieszczenia w którym je przechowuję.Nie dysponuję garażem a wszelkie prace w tym temacie dotychczas wykonywałem w piwnicy...I tu pojawia się problem.Obecnie nie stać mnie na zakup murowanego garażu i nie mam gdzie tego złomu przenieść.Myślałem kiedyś nad stworzeniem czegoś na kształt muzeum starych motocykli - chętnie połączę siły z kimś kto zajmuje się tym tematem - nie jest moim celem zarabianie pieniędzy - mnie wystarczy żeby sprzęt nie rdzewiał w piwnicy ale żeby stał w jakimś odpowiednim dla siebie miejscu i przynajmniej na ten lokal zarabiał.A zawsze znajdzie się kotoś chętny pooglądać.Czy macie pomysł gdzie można by to ulokować? Chętnie wynajmę coś rozsądnego w Rudzie.Mogę ewentualnie wypożyczyć sprzęt w formie kolekcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Możesz dołączyć je do mojej kolekcji. Zarabiał nie będzie. Wręcz przeciwnie, trzeba do tego dołożyć. Jednak, dla potomnych przeżyją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghostsrajder Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 a za ile to mozna sprzedac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldi87 Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 Chetnie bym się z tobą zgadał i ci pomógł nawet z transportem problemu by nie było, bo mam brata z przyczepą. Obecnie mam domek na wykończeniu z dużym garażem i piwnicami, więc miejsce dla twoich maszyn by się znalazło, niestety dość dalego od ciebie bo w Katowicach( przy Tychach dzielnica). Sam chętnie w miarę moich możliwości poduczyłbym się i pomógł ci w odrastaurowaniu pięknych zabytków, a i z chęcia od czas do czasu przepalił i rekreacyjnie objeździł, aby się nie zastały. Jak coś pisz na PW. Najpóźniej do dwóch miesięcy byłaby możliwa przeprowadzka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.