Pomoc w wybraniu pierwszych 2 kółek 50cc, rozwiejmy wątpilowści. : )

[Mastereek]

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum, więc zacznijmy od tego, że mam na imię Bartek. Robie właśnie kartę motorowerową, którą otrzymam w czerwcu. Moje pierwsze dwa kółka zamierzam kupić jakoś w maju następnego roku.. Interesują mnie sprzęty typu GB Street, Romet Zetka czy Barton. Niestety, a może stety naczytałem się o nich troszkę.

Ludzie podają info. ,np. o tym ,że rozkręcają się itp. Chętnie zakupił bym coś w stylu tych motorków z porządnej stajni, może być jak dla mnie nawet wyprodukowany przed 2000 rokiem Lepsze starsze, a porządne niż nowe a gówno. Nie chce też żebyście wrzucali, polecali mi motorki typu Aprilla RS 50, nie zamierzam jeździć skuterem w obudowie od ścigacza (ps nie każdy skuter to gówno). Ale bądźmy ze sobą szczerzy to śmieszne : D. Nie chciałbym też czegoś w stylu Rometa Ogara 900 oraz tych starszych simków. Po prostu z "sylwetki" chciałbym coś z tych co wymieniłem up. Tak zastanawiałem się już nad ,np crossem yamahą z 1990-2005, które dostane za 2-3,5 tyś, bo taki też mniej więcej przedział pieniążków mam do wydania. Ale mimo sympatii i fajnej jazdy na takich crossach (tak jeździłem), po co mieć motorek i nie mieć za co wlać. Nie pracuje jeszcze także nie ma co się oszukiwać. Aha no i wzrost w next roku podejrzewam, że bd koło 180cm wzrostu i koło 75kg wagi .(Nie pytaj skąd wiem) Myślę, że na temat motorka napisałem dosyć, jakby co chętnie napisze jeszcze odp. na wasze pytania. A nie chciałbym jeszcze czegoś takiego, że ktoś się wypowie a zaraz wbije jakiś hejter, co nie miał do czynienia z takimi motorkami i bd go podważał i cisnął. Zaraz zrobi to następny z dwoma wyżej i tyle wyjdzie z pomocy dla mnie : )

Pozdrawiam, Bartek.

Wiem wymagam dużo, więc niech wypowiadają się tylko mądre w tym temacie osoby.

[Szymon@Orzesze]

"(ps nie każdy skuter to gówno)." Jakoś w tym tygodniu jak jechałem z tatą do Katowic to mi mówi patrz jak na motorze zapierdala A tu klank 50 my na liczniku 80 a on po lewym pasie nas bierze w Mikołowie naprzeciwko KFC - Musiał z 110 cis bo w niesamowitym tępie się od nas oddalał

'koło 180cm wzrostu i koło 75kg wagi .(Nie pytaj skąd wiem)" A ile ja będę miał jak mi powiesz to stawiam Ci cole ^^

A co do pytania mi się zdaje że chyba Barton albo GB Street bo romet odpada jeździłem na takim samym i Ci powiem że żadne mi to wrażenie A na GB Street i na Bartonie jeszcze nigdy więc warto spróbować - a jak dobrze pamiętam to Bartona ma xZakonnicaxP : )

[Mastereek]

"(ps nie każdy skuter to gówno)." Jakoś w tym tygodniu jak jechałem z tatą do Katowic to mi mówi patrz jak na motorze zapierdala A tu klank 50 my na liczniku 80 a on po lewym pasie nas bierze w Mikołowie naprzeciwko KFC - Musiał z 110 cis bo w niesamowitym tępie się od nas oddalał 'koło 180cm wzrostu i koło 75kg wagi .(Nie pytaj skąd wiem)" A ile ja będę miał jak mi powiesz to stawiam Ci cole ^^ A co do pytania mi się zdaje że chyba Barton albo GB Street bo romet odpada jeździłem na takim samym i Ci powiem że żadne mi to wrażenie A na GB Street i na Bartonie jeszcze nigdy więc warto spróbować - a jak dobrze pamiętam to Bartona ma xZakonnicaxP : )

No nie dam rady Ci powiedzieć ile. Ale ja wiem bo mam o tym pojęcie jak szybko rosnę i przybieram na masie bo ćwiczę : )

[goldi87]

Ja mam zumico GR500 najechane obecnie 8000 km, co mogę powiedzieć... Jakbym miał kupować drugi raz raczej bym wybrał coś innego, problem jest taki że niebardzo jest co kupić. Z pozytywów motorek jest naprawdę ekonomiczny i fajnie wygląda, ale ma sporo wad. Jak już brać chinczyka to raczej zippa, lub Ferro/junak oglądałem oba moto i są lepiej wykonane niż GB i zumico, ale są też droższe.

Jeśli chodzi o sam pojazd to trzeba go delikatnie traktować, to że wibruje coś trzeszczy odpadnie to norma, mi już się udało ogarnąć większość rzeczy. Miałem trochę problemów z silnik 110 ccm, zmieniłem z wiadomych powodów. Co do 50 ccm jest dość słabe prędkość maksymalna to 72 km/h, ale to przy katowaniu moto na maksa. Taka prędkość przelotowa do jazdy to ok 60 km/h. Żeby opowiedzieć wszystko dokłądnie trzebaby się spotkać bo jest tego sporo. Gdzieś opisywałem już mój moto.

W wielkim skrócie trzeba dużo o niego dbać często wyskakują drobne usterki, ale nie zdażyło mi się abym nie dojechał do celu, a robie trasy nieraz po 150 km. Silnik jest dość delikatny, brakuje mu chłodnicy którą trzeba dokupić i najlepiej termometr oleju, aby mieć temperaturę pod kątrolą i nie katować, bo się rozciekają.