Izaak Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 Witam serdecznie.Wczoraj około 12:00 przejeżdżałam samochodem obok grupki motocyklistów. Było to skrzyżowanie dróg 81 i 938. Skręcałam z Wiślanki w kierunku Cieszyna. Na wysepce (która znajduje się na tym skrzyżowaniu) stała grupa motocyklistów. Jeden z mężczyzn leżał na ziemi (odniosłam wrażenie, że był nieprzytomny). Na miejscu nie było policji ani karetki... Nie zauważyłam nawet samochodu osobowego, który mógł być zamieszany np w wypadek. Stąd moje pytanie, czy ktoś coś wie o tym zdarzeniu. Nie pytam z ciekawości, ale po prostu mam wyrzuty sumienia, że się nie zatrzymałam. Czy temu chłopakowi nic się nie stało? Czy wszytko ok?Całe zdarzenie nie daje mi spokoju, wciąż myślę o tym co tam mogło zajść... Nie zatrzymałam się - WIEM!!!! Nie będę się tłumaczyć, że było tam wielu innych ludzi i nie chciałam być kolejnym "gapiem"... Ale niedawno kończyłam pewien kurs, miałam zajęcia z pierwszej pomocy - potrafię zrobić masaż serca... I cholera teraz nie wiem czy moja pomoc byłaby przydatna czy też nie!!!! Dlatego tak bardzo chciałabym usłyszeć, że wszytko dobrze, że to było zasłabnięcie i nic poważnego...Przepraszam, że mam czelność o tym pisać - może jednak ktoś mnie zrozumie...Iza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilmarinen Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 dobry dział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:BadMan:. Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 teraz jest w dobrym bo przeniosłem go tutaj, koleżanka musi się ogarnąć wiec na 24 h dostaje odpoczynek od forum za pisanie tego tematu chyba we wszystkich możliwych działach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BASTEK Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 http://www.wiadomosci.pless.pl/wiecej.php?action=pokaz&id=23666&akt=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izaak Opublikowano 4 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Dziękuje Bastek!!!! Nie wiem czy się cieszyć... Przynajmniej wiem, że żyje... ufff... Next time - się zatrzymam i nie będę robiła zamieszania na forum! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pancernik Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Witam serdecznie.Wczoraj około 12:00 przejeżdżałam samochodem obok grupki motocyklistów. Było to skrzyżowanie dróg 81 i 938. Skręcałam z Wiślanki w kierunku Cieszyna. Na wysepce (która znajduje się na tym skrzyżowaniu) stała grupa motocyklistów. Jeden z mężczyzn leżał na ziemi (odniosłam wrażenie, że był nieprzytomny). Na miejscu nie było policji ani karetki... Nie zauważyłam nawet samochodu osobowego, który mógł być zamieszany np w wypadek. Stąd moje pytanie, czy ktoś coś wie o tym zdarzeniu. Nie pytam z ciekawości, ale po prostu mam wyrzuty sumienia, że się nie zatrzymałam. Czy temu chłopakowi nic się nie stało? Czy wszytko ok?Całe zdarzenie nie daje mi spokoju, wciąż myślę o tym co tam mogło zajść... Nie zatrzymałam się - WIEM!!!! Nie będę się tłumaczyć, że było tam wielu innych ludzi i nie chciałam być kolejnym "gapiem"... Ale niedawno kończyłam pewien kurs, miałam zajęcia z pierwszej pomocy - potrafię zrobić masaż serca... I cholera teraz nie wiem czy moja pomoc byłaby przydatna czy też nie!!!! Dlatego tak bardzo chciałabym usłyszeć, że wszytko dobrze, że to było zasłabnięcie i nic poważnego...Przepraszam, że mam czelność o tym pisać - może jednak ktoś mnie zrozumie...IzaWitaj Izo,to ja byłem osobą, która leżała na wysepce. Karetka dojechała po 20 minutach od wypadku. Udzielono pomocy i zawieziono mnie do szpitala. Mam złamany obojczyk i poobijane ciało, ogólnie jest ok. Dziękuję za troskę. Pozdrawiam Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotRR Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Witaj Izo,to ja byłem osobą, która leżała na wysepce. Karetka dojechała po 20 minutach od wypadku. Udzielono pomocy i zawieziono mnie do szpitala. Mam złamany obojczyk i poobijane ciało, ogólnie jest ok. Dziękuję za troskę. Pozdrawiam Arek Ja nie Iza, ale dobrze, że tylko tak się skończyło. Na przyszły sezon będziesz jak nowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izaak Opublikowano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Witaj Izo,to ja byłem osobą, która leżała na wysepce. Karetka dojechała po 20 minutach od wypadku. Udzielono pomocy i zawieziono mnie do szpitala. Mam złamany obojczyk i poobijane ciało, ogólnie jest ok. Dziękuję za troskę. Pozdrawiam Arek yupiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!to chyba jednak cud... znalazłeś się!!!! Cieszę się, że jest w miarę OK! Uważaj na siebie!!!!PozdrawiamIzaps. mam nadzieję, że już sytuacja się nie powtórzy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pancernik Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Też mam taką nadzieję.Dzięki Darkowi i jego Połowie oraz znajomym wszystko zakończyło się pomyślnie. Oby do wiosny:) Dziś jedziemy z motocyklem do serwisu na oględziny, mam nadzieje, że nie będzie masakry. pozdrawiam Pancernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.