Rybnik - Romet zamiast CBF

[żylet]

Witam,Zdawałem dzisiaj egzamin na kategorię A w Rybniku. Nie obyło się jednak bez przygód...Chłopak który pierwszy zaliczał plac pechowo przybrał linię ósemki podczas hamowania awaryjnego, co niestety zakończyło się dla niego efektownym szlifem po placu. Na szczęscie skończyło się na obtarciu łokcia...ale jako że nieszczęścia lubią chodzić parami CBF'ka ,jako uszkodzona, wróciła do garażu, a na jej miejsce pojawił się romet.Ten ostatni bardzo skutecznie eliminował kandydatów na ósemce. Nijak nie dało się jechać bez używania sprzegła i gazu , więc kto ćwiczył tylko na CBF jazdę na wolnych obrotach w zasadzie nie miał większych szans.I tak z 14 pochodzących: 1 odpadł na testach a z próby na placu tylko 6 osób wyszło uśmiechniętych.Ilu zaliczyło miasto nie wiem bo jechałem pierwszy, ale mam nadzieje, że tu już cała szóstka się obroniła. Z plusów - naprawdę spoko egzaminator. Na ile mógł próbował wyciągać a nie uwalać i to raczej nie tylko moja opinia.Na marginesie - jeżeli ktoś w najbliższych dniach ma praktyczny w Rybniku to niech lepiej poćwiczy ósemkę na gazie i sprzęgle bo nie wiadomo jak długo CBF'ka będzie w odstawcePozdrawiam

[CZESIO1958]

Ja zdawałem dawno dawno temu na WSK 125 :DZdalem za pierwszym podejsciem , z ósemkami nie miałem problemu.A bylo to w 1976 roku .pozdrawiam Czesław

[hurricane]

Trochę odświeżam temat:

Za tydzień mam exam w Rybniku na prawko. Czy ktoś kto zdawał ostatnio miał taki problem że cbf była popsuta? Rzeczywiście ten romet nadal w takim opłakanym stanie?

i jeszcze jedno istotne pytanie:

w czasie jazdy po mieście po której stronie jest słuchawka w kasku? przeszłam ostatnio ostry stan zapalny, i prawe ucho mi trochę szwankuje.. =/

także mam nadzieję że standardowo po lewej bo inaczej chyba nie dogadam się z egzaminatorem

[jetboy]

Ja zdawałem w Bytomiu i jechałem we własnym orzechu,a słuchawki były na oboje uszu,jednak nie sprawdziłęm jak to działa,bo egzaminator ani razu sie nie odezwał.Pozdro

[Rudaa]

nie wiem jak w Rybniku, ale w Bytomiu dostawalo sie zestaw sluchawkowy na oboje uszu, mozna bylo korzystac tez z wlasnego kasku Natomiast egzaminator nie odezwal sie ani slowem podczas jazdy jesli powiedzialo mu sie ze trasa jest dobrze znana.

[Taz]

nie sprawdziłęm jak to działa,bo egzaminator ani razu sie nie odezwał

A może po prostu słuchawki były zepsute?

[jetboy]

hehe,nieeeee,gość był mało rozmowny,a trasę trzeba było znać

[hurricane]

no to może nie będzie źle trasa opanowana bez problemu, akurat w Rybniku chyba nikt nie ma z tym większych trudności ;D

myślałam że mają jakiś uniwersalny kask z wmontowanym "blutaczem" do komunikacji. a te słuchaweczki do chyba dobry patent, bo mimo wszystko lepiej mieć na głowie swój kask niż taki publiczny =)

[Taz]

Na pewno nie będzie źle!

Nie ma innej możliwości niż pięknie zdany bez problemów egzamin, o!

[nessa]

Podobno teraz wszędzie sa romety, ale to tylko tak słyszałam. Nie chciałabym nikogo w błąd wprowadzić Jeśli masz jeszcze jakieś jazdy przed sobą to może poćwicz ósemke na jedynce nie wchodź na 2 bieg chyba ze tak juz robiłas.

[Rudaa]

najlepiej pocwiczyc na wszelkie mozliwe sposoby - bez gazu na niskich obrotach, polsprzeglo, 2gi bieg. W ten sposob raczej nic Cie nie zaskoczy

[nessa]

Dokładnie. Ja tak ćwiczyłam a przy okazji zawsze to uczy lepszego trzymania równowagi