Fajny Wykładowca

[Gość]

Teraz postawcie się na miejscu kogoś kto jest mniej zdolny i może naprawdę by chciał ale nie podołał, a taki typ pisze w uproszczeniu: pies cie je..ł możesz się pochlastać tylko zrób to tak żeby nam odłogi nie upier...ić

[Zen.]

Nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że na prywatnych uczelniach studenci mają lżej. W przypadku mojej uczelni poziom i wymogi są wyższe niż na tym samym kierunku ale na uczelni publicznej. Wydaje mi się, że kazda uczelnia (szkola) czy prywatna czy publiczna dazy do tego by cieszyc się tą 'dobrą' sławą i uznaniem by potem nie było zaskoczenia kiedy w ogloszeniach o pracę widzi się 'absolwentom xxx szkoły dziękujemy'Co do samego tematu. Fakt facet dość mocno pojechał po bandzie, ale z drugiej strony nie ma co sie mu dziwić. Jak wiadomo sporo studentow woli wydac te pare zł na ksero niz byc na wkladzie. A potem sie widzi takie kwiatki , które jakims cudem pokończą studia a nie potrafią wykorzystac w swojej pracy wiedzy, którą zdobyli na studiach (albo jej nie posiadają wcale).

[!]

W Poznaniu

to chyba sobie jakieś tam strzele hehe

Nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że na prywatnych uczelniach studenci mają lżej.

ale byleś na uczelni publicznej i prywatnej ?

[Zen.]

jak już coś to byłaś. ;] Z nastepnego zdania wydaje mi sie, ze wynika na jakiej uczelni studiuje. Mam porównanie ze znajomymi z uczelni publicznej studiujących ten sam kierunek co ja. Wiadomo, że różnie moze to wygladac z punktu widzenia różnych osób, ale wierzę w obiektywizm osób z ktorymi dzieliłam się opiniami. Pozdro.

[!]

sr, nie mam jakoś zwyczaju śmigać po profilach i zrobiłem z Ciebie faceta:PWidzisz pytałem bez żadnej uszczypliwości. Po prostu często się słyszy takie komentarze, ale jeszcze nikt mi nie potwierdził, że robił to samo na uczelni państwowej i prywatnej więc jakoś tego nie chwytam.

[wolek]

Czy prywatna czy publiczna- z reguły najważniejsze czy chesz się czegoś nauczyć i czy masz łeb. Kuluarów sprawy nikt naprawdę nie zna bo nie jest z tej grupy- więc lepiej nie oceniać. Może gościu jest żartownisiem a może ci co oblali to sobie z niego jaja robili a teraz płaczą. Kto gdziekolwiek studiował wie jakie są realia: zdażają się pojechani wykladowcy ale studenci to też mają różne pomysły. Fakt faktem , mógł dla własnego dobra tego na publicznej stronie nie zamieszczać.

[Gość]

http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201002/1266850297_by_tymon123.jpg

[Zen.]

Jedrzej.W żadnej uszczypliwości z Twojej strony nie zauważyłam