A 3 Naraz Sobie Sprawiłem , A Co .. I To Nówki 02.2009

[Kenyy]

ja też kiedyś nie przepadałem za kocurami, poznałem je lepiej dzięki mojej żonie i polubiłem. Koty bywają bardzo pozytywnie zakręcone, mają przedziwaczne pomysły, a z moim można nawet na playu popykać http://img9.imageshack.us/img9/1319/dsc05259.th.jpg

[giemul]

Tylko w BARDZO DOBRE ręce :http://allegro.pl/show_item.php?item=598131502

[Gość]

to już zależy od psa, 90% będzie czuło respekt do kotów a pozostałe 10% nie- i w tym i mój piesek który przegonił z placu moją białą hondę ale nie było źle, kota miałem 3 tygodnie.

jak ktos sie chce pozbyc kocura to zapraszam do mnie

[giemul]

masz ciekawe podejście do zwierząt . Ale to już jest regułą , że bardziej pociąga psiarzy wymuszanie posłuchu u zwierzęcia i okazywanie jakie to jest ono groźne . Ja tam wolę przywiązanie za okazywane zwierzęciu uczucie . Kota na siłę do niczego nie zmusisz , musi chcieć , a to wymaga więcej wysiłku niż formowanie zwierzęcia za nagrody i pod presją kary .

[bczk85]

masz ciekawe podejście do zwierząt . Ale to już jest regułą , że bardziej pociąga psiarzy wymuszanie posłuchu u zwierzęcia i okazywanie jakie to jest ono groźne . Ja tam wolę przywiązanie za okazywane zwierzęciu uczucie . Kota na siłę do niczego nie zmusisz , musi chcieć , a to wymaga więcej wysiłku niż formowanie zwierzęcia za nagrody i pod presją kary .

Zgadzam sie z Tobą Za to właśnie lubie koty,że mają swoje "zdanie" i zawsze zrobią po swojemu.P.S Giemul,świetne te Twoje sierściuchy,gdyby moja kotka tolerowała innego futrzaka to bym pomyślał nad takim kajtkiem...

[cybek1984]

a ja tam kotow nie toleruje po prostu mnie brzydza i tyle co nie znaczy ze zaraz bym je wysztkie potopił pozatym pies jest wierny a koty to dranie sa falszywe

[giemul]

pozatym pies jest wierny a koty to dranie sa falszywe

Powielasz stereotyp rozpowszechniany przez właścicieli psów . Zapewniam cie , że kot znacznie bardziej przywiązuje się do właściciela niż pies , tylko trzeba sobie na to zapracować swoim traktowaniem zwierzaka . A już jak ktoś twierdzi że koty są fałszywe to znaczy , że ich nie zna w ogóle . Miałem trzy psy więc wiem coś o nich , i byłem wcześniej wręcz wrogiem kotów . Pierwszego przyniosła do domu żona dla dzieci i tak poznałem te futrowce , są to domowe zwierzęta ale nie zatraciły całkiem dzikości , jak psy .

[Trollsky]

a ja tam kotow nie toleruje po prostu mnie brzydza i tyle co nie znaczy ze zaraz bym je wysztkie potopił pozatym pies jest wierny a koty to dranie sa falszywe

o kolejne Twoje mądre słowa , przeczytane na onecie ?Tak jak pisze Giemul na przywiązanie kota trzeba sobie zapracowac , konsekwencją i zrozumieniem zwierzęcia, psu wystarczy dac jesc i jest sie jego bogiem.

[Anushka]

A ja Wam coś powiem, śmiesznie się to czyta. Wielbiciele kotów naskakują na psy i twierdzą, że głupsze i wystarczy dać jedzenie a się jest bogiem a wielbiciele psów uważają, że koty są fałszywe. Na zaufanie i przywiązanie każdego zwierzęcia bez względu na to czy to kot czy pies trzeba sobie zapracować i powiedzenie, że wystarczy dać pełna miskę psu a będzie się jego bogiem jest głupotą bo to samo można powiedzieć o kotach a wiem co mówię bo całe życie spędzam ze zwierzętami i każde z nich reaguje w taki sam sposób na osobę dającą "jeść", tak samo tyczy się to świń, krów czy koni a nawet osła i kur... Różnica jest tylko w tym czego dane zwierzę potrzebuje by mieć jako taki "spokój psychiczny" to długi i trudny temat jeśli ktoś oczywiście chce rozmawiać na poważnie a nie przekomarzać się czyje grabki są lepsze

[giemul]

.... przekomarzać się czyje grabki są lepsze

taki już jest ten świat . Warto wymieniać zdania między sobą , bo to rodzi rozwój i postęp . Kwestia tylko czy używa się argumentów czy kieruje się stereotypami .