Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Cześć !


Yohe

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ! Mam na imie Adam, mam 17 lat, mieszkam w Gliwicach. Motoryzacja interesuje sie okolo 3 lat.Przygoda zaczela sie od kupna Ogara 205 w stanie przepieknym w Siewierzu, Zrobilem 400km (przy tym okolo 15h dlubania). Prawie kazda trasa konczyla sie 'pchaniem', bywalo tez, ze wracalem z Ogarem 'na pace'. Hmm, stwierdzilem, ze nie mam juz sily, na ciagle naprawianie, wtedy nie myslalem o kupnie silnika z innego motoroweru, i o tym podobnych 'zabiegach'. Ogara sprzedalem, dozbieralem troche pieniedzy. Oferta za kwote ok 2200 zł byla w brew pozorom nienajgorsza. Ale po przygodach z Ogarem chcialem koniecnzie nowy pojazd. Za ta kwote, moglem kupic jedynie Kingwaya Coliber, wiec tez tak zrobilem. na chwile obecna mam nim przejechane 2400 km. Przy 1030 km mialem stluczke, jechalm z predkoscia ok 65-70 km/h ulica Kopalniana (mysle, ze wiele ludzi kojarzy ta ulice). Widze ze Van Kia zaczyna zwalniac (bylem od niego okolo 25 metrow) ja pierwsze 5 metrow, lekko po hamulcach, ale praktycznie 0 efektow, odleglosc od auta wynosila ok 18m, widzac co sie dzieje zaczalem ostro hamowac, hamowal tylko tyl, nie trudno sobie wyobrazic, jaki efekt byl dalej. Bylo to ok 14:15, ruch byl na tyle duzy ze nie bylo gdzie zjechac. 'Kia zaliczona'. W Kii porysowany zderzak (lakierowany, jasny zloty kolor). SKuter pekniety blotnik, przednia czasa. Pan ze Skoczowa kultularnie wysiadl, zjehcalismy na bok, porozmawialismy, doszlismy do porozumienia, ze do 7 dni mam zaplacic 200 zł : . Biorac pod uwage strate taty znizek OC(bo skuterna tate) + mandat i Bog wie co innego to zdecydowanie mniejsze zlo. Poszeldem do domu, balem sie rekacji rodzicow, ogolnie nie bylo zle. SKuter postawilem do garazu zaczalem naprawiac skuter, po kilku dniach nie bylo sladu. Dodam ze skuter byl 5 km po przegladzie w 'serwisie' Kingway'a. Od tego czasu przeglady robie sam, chinskie opony wymienilem na opony (bo tamte tez w duzej mierze przyczynily sie do drogii hamowania) Pirelli SL26. Na chwile obecna posiadam dwa Pojazdy. Wczesniej wspomniany Kingway Coliber, oraz Romet Pony M-3. Motorynke calkowicie odrestaurowuje, mysle ze za 3-4 tygodnie bedzie stala na kolach i czekala na 'zreanimowane serducho'. Na przyszly sezon chcial bym zakupic jakas Yamahe/Derbi za ok 3 tys. Chcialem dodac, ze szukam dorywczej pracy popoludniami np. pisanie jakis tekstow, kafelkowanie, panele, malowanie itp prace ! W cleu zarobienia na moto. Sezon juz zakonczylem 3 tygodnie temu, ale byl to chyba blad, bo aura zdecydownaie sprzyja. Szerokosci !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.