tapmal Opublikowano 26 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2009 Ku przestrodze. Dziś w Gliwicach koleś zmienił pas na prawy bez migacza a ja w niego pierdut. Miał być fajny koniec sezonu a tu YZF skasowane itp. Przy 40 km h wybió mnie w powietrze motor i ja w drzewo i na ziemie. Motor chodził i leżał na mnie. Przez 20 sekund nie wiedziałem czy już jestem w krainie wiecznych łowów czy żyję. Nie polecam uczucia itp...........................Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackRM Opublikowano 26 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2009 o w morde... przykro słyszeć...Ja już 3 razy leżałem ale żeby moto na mnie chodziło...W Rzymie motocykliści w takiej sytuacji mawiaja: "najważniejsze, że możesz to opowiedzieć"Szybkiego powrotu do zdrowia!!!!Trzymaj sie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maccolo Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 kolega tapmal chyba osobiscie zaszczepil we mnie wirusa M (poprzez fazerka) mam nadzieje ze nic powaznego sie nie stalo i szybko sie wylizesz, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakmor Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 ... a co z tobą ??Szybkiego powrotu do zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powerluko Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 bądźcie czujnie, sezon trwa.Zdrowia i szybkiego powrotu na moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Jak się dwa auta przede mną walły to już zaczynałem widzieć cmentorz przed oczami !Jakoś udało mi się uciec na trawę przy barierce na WIŚLANCE ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ralfązo Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 szybkiego powrotu do zdrowia życze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztruks Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 dobrze ze dla ciebie sie tak to skonczylo.Czasami jak sie widzi sposob prowadzenia pojazdow przez niektorych posiadaczy prawa jazdy (specjalnie nie pisze o kierowcach) to chce sie siedziec w domu i czytac forum .Oczywiscie to nie jest jedyny powod takiej ogladalnosci tego serwisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlArab Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 dobrze ze dla ciebie sie tak to skonczylo.Czasami jak sie widzi sposob prowadzenia pojazdow przez niektorych posiadaczy prawa jazdy (specjalnie nie pisze o kierowcach) to chce sie siedziec w domu i czytac forum .Oczywiscie to nie jest jedyny powod takiej ogladalnosci tego serwisu No Sztruksiku ty to napewno możesz nam duzo opowiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carri Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 Ku przestrodze. Dziś w Gliwicach koleś zmienił pas na prawy bez migacza a ja w niego pierdut. Miał być fajny koniec sezonu a tu YZF skasowane itp. Przy 40 km h wybió mnie w powietrze motor i ja w drzewo i na ziemie. Motor chodził i leżał na mnie. Przez 20 sekund nie wiedziałem czy już jestem w krainie wiecznych łowów czy żyję. Nie polecam uczucia itp...........................PozdrawiamChłopie wracaj do zdrowia ! Dobrze ze jestes tutaj z nami a nie smigas po niebieskich autostradach ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tapmal Opublikowano 2 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 Tydzien po wypadku i jakoś leci. Za tydzien do pracy wrócę itp. Jeszcze prośba do forumowiczów. Będę miał oględziny sprzęta i tu pytanie. Jak do tego podejść by nie dać się przekręcić? Podrzućcie proszę jakiegoś linka jak teraz jest ze szkodą całkowitą? Mogę nie chcieć tzw.pozostałości i oddać moto do Allianz a chcieć całość kasy wg. Eurotaxa? Jkie teraz numery będą chcieli zapodać likwidatorzy?Szkody wyglądają dość poważnie. Koło w silniku mam, bak z dziurą jak w Titanicu, połamane plastiki wszędzie, powyrywane koziołkowaniem i uderzeniem w drzewo lusterka plastiki szyba. itp. Dzięki za wszelkie sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandit915 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 wiem co musiaeś czuć też to przeżyłem jak i wielu innych motocyklistów ja natomiast wiele nie pamiętam z mojego wypadku bo straciłem przytomność i obudziem sie dopiero w szpitalu wieć wspułczuje przeżyć i szybkiego powrotu do zdrowia bo napewno jesteś poobijany i posiniaczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.