Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wtorek, 28-04-2009 Gliwice Zginął Motocyklista


123456789

Rekomendowane odpowiedzi

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło około 7.30 na ulicy Łabędzkiej w Gliwicach. W wypadku zginął motocyklista, jadący yamahą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej motocyklista jadący Łabędzką, nagle zaczął hamować w wyniku czego przewrócił się przed stojącym na pasie do skrętu w lewo peugotem, który zamierzał wjechać na DK-88. W wyniku uderzenia w samochód, mężczyzna jadący jednośladem poniósł śmierć na miejscu. http://www.gliwice.slaska.policja.gov.pl/w...tocyklista.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

WitamZatrzymalem sie tam na chwile - niebieski xx. Motocykl na blachach SGL, niked, chyba bialy zbiornik, z kolorowymi naklejkami- jakies paski, kask srebny, lezal w kaluzy krwi. Przykry widok. Sam jestem ciekaw czy to hamowanie wynikalo z redukcji sporej predkosci czy moze nalozyla sie inna przyczyna. W kazdym razie wygladalo to niewinnie. [*]Medyk

Zatrzymalem sie tam na chwile - niebieski xx.
to bylo odnosnie mojego motocykla. Prostuje, zeby nie mylilo.Medyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co sie dzieje z puszkarzami ? jest ich miliony na naszych drogach i nie ciężko o jednego czy drugiego który zawali, włączy pózniej kierunek albo go wcale nie włączy, zauważy nas pozno albo w ogóle nie zauważy.... jak pisze ktoś wyżej że wyglądało to niewinnie a jednak śmiertelnie, oczy w dupie trzeba mieć i myśleć za wszystkich dookoła [*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczucia dla rodziny.ps. Asiu mozesz powiedziec cos wiecej o wypadku kolezanki?
Cytuję słowa znajomej z WroclawiaMarzena jechała na jakis zlot w piątek 24-04-2009r. z Wrocławia w stronę Kątów Wrocławskich, przed tym cholernym zakrętem na którym zginęła chciała wyprzedzić jadącego przed nią renaulta trafica. Kierowca widział ją w lusterku jak się wysunęła zza niego, ale zaraz zobaczyła, że z przeciwka coś jedzie i się schowała. Miała jakieś 70 km/h. Co było dalej nikt nie wie. Nie ma tam kolein, w traffica też nie walnęła. Straciła panowanie i wywróciła się na lewy bark. Jadący z przeciwka Mercedes furgon hamował lecz nie zdążył. Jadący za nim osobowy widząc co się dzieje, poszedł do prawego rowu, a ostatni chyba seicento ostro hamował. To jego są najdłuższe ślady na asfalcie....Do tragedii mogły też się przyczynić łyse opony, które miała na dniach wymienić. Dlatego też, nie bagatelizujmy, nie mówmy jutro, później, mam jeszcze czas ...., bo tego czasu może nam zabraknąć.Wielka strata i smutek ogromny ..... smutnyKondolencje dla rodziny motonity z Gliwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.