mareksmx Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Wsumie tez znam takie warsztacik w PSzczynie kolega pracuje w servisie i robi fuchy napewo ma wiecej pojecia nic "młody pasjonat" ceny też super ale nikt go nie reklamuje... A jak tekst z zarówka był do mnie to Nie mam swiateł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufus Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Byś widział co moze zrobić zle zakuty łancuch to byś tak nie gadał. A zakówka kosztuje od 300zł. A co do klupnicia w głowe to wżyj Pyrlika;]jak czytam te bzdury , ktore piszesz,to nie wiem czy mam sie smiac czy plakac !zakUwka , czy zakuwarka kosztuje 300 zl ?synek, Ty nawet nie potrafisz odroznic narzedzia od czesci lancucha ! dobrze , ze wakacje sie juz koncza ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zychu Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Wsumie tez znam takie warsztacik w PSzczynie kolega pracuje w servisie i robi fuchy napewo ma wiecej pojecia nic "młody pasjonat" ceny też super ale nikt go nie reklamuje... A jak tekst z zarówka był do mnie to Nie mam swiatełJak ma tyle pojęcia co ty, to mógłbyś sie zdziwić, skoro zakuwanie łańcucha, czy wymiana opon to dla ciebie czarna magia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Pierdo1icie trzy po trzy. Kogo to obchodzi kto wiecej potrafi. Wiekszosc z nas i tak ma juz upatrzonych swoich mechanikow i do niech jezdzi i to nie dlatego ze maja 10 czy 20 zl drozej tylko dlatego ze sie zna ich kupe lat i mozna z nimi pogadac od serca i zaufac bo juz nieraz Ci cos robili a Ty dalej zyjesz Mimo ze wiekszosc rzeczy zrobie sobie sam w grarazu to zwykle po prostu mi sie nie chce. Moto mam po to by nim smigac. Do grzebania mam stara jawke.BTW. juz to widze jak wywazacie kolo po zmianie gumy na osce wkreconej w imadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufus Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Pierdo1icie trzy po trzy. Kogo to obchodzi kto wiecej potrafi. Wiekszosc z nas i tak ma juz upatrzonych swoich mechanikow i do niech jezdzi i to nie dlatego ze maja 10 czy 20 zl drozej tylko dlatego ze sie zna ich kupe lat i mozna z nimi pogadac od serca i zaufac bo juz nieraz Ci cos robili a Ty dalej zyjesz Mimo ze wiekszosc rzeczy zrobie sobie sam w grarazu to zwykle po prostu mi sie nie chce. Moto mam po to by nim smigac. Do grzebania mam stara jawke.BTW. juz to widze jak wywazacie kolo po zmianie gumy na osce wkreconej w imadło ludzie ,przeciez tego sie nie da czytac ,po prostu rece opadaja !!!!po pierwsze tu nie chodzi o to kto wiecej potrafi , tylko o to , ze gosc krytykuje warsztat nawet tam nie bedac , nie wiedzac co rzeczywiscie chlopak potrafi ...po drugie , ja wywazam kola w GARAZU na wywazarce statycznej ,mowi Ci to cos ? jesli nie to zapytaj mechanika w serwisie , albo przyjzyj sie jak wywazaja kola np w motogp .Jesli ktos potrafi i wie co robi to wiekszosc rzeczy takich jak regulacja luzow zaworowych , wymiana i ustawienie rozrzadu , wymiana plynow , filtrow , wywazanie kol , synchronizacje gaznikow ( jesli ma wakuometry ) , wymiana napedow , wymiana lozysk w glowce lub kole , wymiana swiec , i wiele innych zrobi sam w GARAZU .dzieki za dyskusje ale ja znikam z tego tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.