Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Rekomendowane odpowiedzi

Ja śmigam w kombi,dwu-częściowym Tschul(modelu nie pamiętam).Cały poprzedni sezon przejeździłem w tym kombi,nic sie nie popruło.Generalnie szału niema ale za ta kase (nówka,ok 1000 zł,w listopadzie 2007)naprawde fajne ciuchy.Tylko dbać trzeba,ja swoje kombi czyściłem,później traktowałem specjalnym mleczkiem do skórzanych rzeczy i wygląda to wporzo.Ja jestem zadowolony w każdym bądź razie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam tschula ( model chyba 107 czy jakos tak ale glowy se nie dam uciac )o cenie nie bede rozmawiac bo akurat mialem troszke taniej to jest chuyba najtanszy stroj skorzany na moto z takich minimum co do scieralnosci to niestety mialem okazje sie przekonac (naszczescie w nieszczesciu ) tylko przy 40 km/h , wstalem otrzepałem sie i 0 sladu , nawet na skorze nie ma rysek wiec jak na ta cene mysle ze jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 11 miesięcy temu...

mam kurtkę już trzeci sezon=> pierwszy sezon super drugi troche gorzej bo zaczeły kolory z skóry blaknąć i gdzie niegdzie schodzić , trzeci sezon gleba przy około 70km/h - wstałem oczepałem sie itd. kurtka po szlifie wyglądała tak jakby ją jtoć potraktował wielkim pilnikiem, plece w połowie koloru orginalnej skóry na ramieniach skóra częściowo zdarta ale nie przetarta i szewki nitki starło że gdzie niegdzie sie części kurtki rozczłonkowały ale dała rade nic mi nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Osobiście bardzo polecam tschula. Jeżdże 3 sezon i nie mam żadnych problemów. Znajomi też nie jeczą na tą firme. Co do ślizgów- kumpel miał w orginalnym daines i ten kombinezon strasznie wyglądał, naprawde szkoda 3 razy przepłacać jak tak samo chroni. Ja wcześniej śmigałem w dainesie i jak zmieniłem to byłem miło zaskoczony. Co prawda wtedy tschula kupiłem nówkę a daines już miał 3 lata ale naprawde mimo wszystko byłem miło zaskoczony. I polecam wszystkim tą firme.Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeżdżę w kombiku Tschula z garbem i też go polecam, bo niestety wczoraj miałem okazję się przekonać jak chroni... Miałem szlifa przy około 120 km/h, kilkanaście metrów pojechałem po asfalcie potem wytraciłem prędkość i poobracało mnie z 6 razy... Po czym wstałem i jestem cały, boli mnie tylko łokieć i lewa strona tyłka (stłuczenia). Kombi poprzecierane, ale całe żadnej dziury nie ma, widać tylko, że miał przygodę z asfaltem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po trzech sezonach oblazło na tyłku , kocha wilgoć , chłonie ją jak tylko może a już te wstawki w przegubach na łydkach i na "klejnotach" to porażka woda wlewa się do środka litrami ,,, to ciuchy niskobudżetowe i nie można się po nich wiele spodziewać jedynie zalety to dość dobre ochraniacze ,,, jak kręcisz się wokół komina to dadzą rade , na dalsze trasy odradzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.