suriel Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Witam. Jako że za niedługi czas będę kupował swój pierwszy motocykl wpadł mi w oko ten model. Stara szosówka ale 400 ccm i silnik rzędowa 4 ( mam założenie kupić moto max 500 ccm). Ma ktoś może taki motocykl lub może ktoś z Was miał kiedyś i mógłby coś o nim napisać. Jak wygląda rynek części zamiennych bo na allegro ubogo ale może ja nie wiem gdzie szukać. Z takiego przedziału również honda produkowała cebulki 500 4 cylindrowe rzędowe. Tak się nastawiłem na coś w tym stylu. Wiadomo że będzie trzeba trochę się napracować przy takim starszym motorze ale tego się nie boje. Zawsze to jakaś alternatywa pomiędzy Er-5, Gpz 500, Gs 500 czy Xj 600. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brosik Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Z materiałami eksploatacyjnymi tj. filtry, oleje itd do Bandita 400 problemu mieć nie będziesz. Natomiast problem może być gdy nawali jakaś 'nietypowa' rzecz. Mało jest ogólnie tych motocykli na naszym rynku więc nie ma się czemu dziwić, aczkolwiek sporo części można dopasować z innych modeli Suzuki.Osobiście poleciłbym jakieś bardziej oklepane moto na początek jak GS czy tam CB. Części więcej, łatwy dostęp, a aż tak wielkiej różnicy nie odczujesz, mimo że Bandit 400 ma opinie małego szatana BTW. CB 500 ma 2cylindrowy silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suriel Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 AAAA!!! W tytule tematu "x" zgubiłem arrrgghh Chodziło mi o GSX 400 F a nie o Bandziora... chociaż ten to też fajna propozycja. Zgadza się nowe hondy cb 500 to dwucylindrowce ale mi chodziło o te starocie:A to Suzuki o któe mi chodziło:Zdecydowanie lepszy byłoby coś nowszego tak jak piszesz jednak marzy mi się coś w stylu oldschool albo cafe racer.Co do tematu chyba nie idzie poprawić żeby było "Suzuki GSX 400F" więc prośba do moderatora żeby skorygował ten czeski błąd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Jesli kupisz takia oldskulowa rzedowa czwórka i ladnie ja wypucujesz to bedziesz miał bardzo orginalny sprzet , mocno wybijajacy sie z tłumu Gsów, CB500ów itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suriel Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 O to mi właśnie chodzi żeby mieć coś innego. Tylko nie wiem jak z częściami wygląda czy po sklepach można dostać w sumie nie jest to aż tak strasznie stary motor. Może pasowałyby części od innych Suzuki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 przy czym te motocykle mimo tylu lat nie sa az tak awaryjne jak MZ-ka podona rocznikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cobretti Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Ja rok temu miałem gsx ale w wersji E, czyli dwa gary, czyli de facto troche inny model ale przy przeglądaniu aukcji internetowych by znaleść części do mojego modelu stwierdziłęm że do wersji F jest jeszcze mniej części dostępnych. Po prostu jest to rzadki model. ponadto jedynie mogę ci doradzić byś przy sprawdzaniu sprzęta przyłożył się do elektryki bo to jest najbardziej dokuczliwy system w tych motorach. co do plusów to powiem ci że jest to bardzo dobry motor na początek. te niecałę 50 koni wystarczy ci na pare sezonów i spokojnie rozpędzisz się do 180 km/h a to już jest wystarczająco. ponadto jest to sprzęt wygodniejszy niż np GS500, zwłaszcza w dwoje. ponadto jest to sprzęt lekki i łatwo go opanować w razie niebezpieczeństwaprzy czym te motocykle mimo tylu lat nie sa az tak awaryjne jak MZ-ka podona rocznikiem Z własnego doświadczenia wiem że się mylisz. ja w ciągu roku wydałem dwa razy więcej w części i usługi serwisowe niż w paliwo a przejechałem na Suzi 5000 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Z własnego doświadczenia wiem że się mylisz. ja w ciągu roku wydałem dwa razy więcej w części i usługi serwisowe niż w paliwo a przejechałem na Suzi 5000 kmmoj kolega ma taki motocykl, dba o niego i jedyne koszta jakie ma to paliwo + bierzące wymiany.Tylko ze kupil go w reichu w idealnym stanie i dał za niego wiecej niz za niejednego gs500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suriel Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Wersja E różni się chyba tylko silnikiem a mi się w tym motocyklu tylko silnik podoba 4 cylindry 400 ccm. No więc na allegro nie bardzo jest części do wersji F to może być problem. Być może w sklepach motocyklowych można zamawiać części do tego motoru, pewnie koszty z tego tytułu będą wyższe ale tragedii też nie powinno być. Głównie chodzi mi o dostępność części.... o kosztach wole nie myśleć Mi tam w zupełności wystarczy 50 KM, jak pojedzie te 100 K/h bedę zadowolony a 180 to już szałłłł Jeśli kupie ten motor to od razu w części go i remont, i tak będę chciał go przerobić na cafe racera tak że przy okazji przeróbek np całą elektrykę sprawdzę, okablowanie wymienię itp. Mam nadzieję ze przez zimę się wyrobie hehe Jest też opcja żebym z zagranicy ściągnął bo miałbym taką możliwość np z Niemiec tylko jak ostatnio przeliczałem koszty to dużo więcej wyszło za taką operację ale to było liczone na gs500, cb 500, cx 500 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.