Skaczące Obroty Na Ssaniu

[tlusty]

Rzecz dzieje się na zimnym silniku, daje ssanie moto wkręca się na 3k i zamiast trzymać te obroty skoczy do 6k lekko a czasami do 8k nawet. Popracuje na ssaniu chwilkę, wyłączam i na obrotach biegu jałowego 1,5k chodzi elegancko. Trzyma i nic nie skacze. Pogazuje to wkręca się też elegancko i ładnie schodzi. Podczas jazdy żadnych objawów.Kroćce są dobre, sprawdzane 2 razy, gaźniki po czyszczeniu, regulacji, synchro - ale domowym waku. Zawory sprawdzone. Linka gazu sprawdzona i wyregulowana z serwisówką w ręku. Linka ssania... nie mam pojęcia jak to działa i czy to się jakoś reguluje, ustawia.Co może być przyczyną? Lewe powietrze tylko na ssaniu? No jak? Coś w gaźniku? Coś z linką ssania?dzięki i pozdrawiam

[Macio.S]

no to rob tak dalej na 8 k zimy silnik odpuścic ssanie do polowy ?? nie moze caly czas chodzic na maxxx to normalne ze będzie skakac

[tlusty]

no wiem wiem, jak tylko zauważyłem objaw odpuściłem dźwigienkę do zera, to wiem, ale nie wiem czemu to się dzieje. Obojętnie czy dam dźwignie na max czy lekko to i tak potrafi skoczyća powiem jeszcze że w poprzednim sezonie ssanie działało raczej jako on-off, ssanie na sam dół żeby zapalił 3k, a potem po chwili powoli zamykać 1,5k i można było wrzucić jedynkę. jutro opiszę jak wygląda u mnie to ssanie, idę spać cały dzień przejeździłęm

[DANVIELD]

Gaźnik jest czysty(był czyszczony)? Możliwe że gdzies dostał sie paproch w kanał rozruchowy i moga byc takie "cyrki"