Pijoki na Motocyklach

[Honduś]

Jade sobie wczoraj na na traske typu:Szczyrk-Wis³a-S³owacja.I podczas dojezdzania do Zwadronia zatrzyma³em siê przy pobliskim sklepie w celu uzupe³nienia prowiantu(czyt:batonik,woda mineralna)Po wyjœciu ze sklepu poszed³em sobie usi¹œÌ na poblisk¹ ³awke.Siedze i obserwuje ciekawe zjawisko:Jest sobie bar a pod barem spo¿ywaj¹ nalewki wygl¹daj¹cy ju¿ na bardzo podpitych polscy menele wiêc obserwuje co siê dzieje dalej i patrze a ledwo zataczaj¹cy siê Panowie wychodz¹ i o dziwo wsiadaj¹ na pojazdy typu:Wsk,Komar,ogar(prawdopodobnie ¿aden z nich nie ma oc )Pijoki pojechali wiêc wsiadam sobie na moto i spokojnie jade dalej po górach z prêdkosÌi¹ zbli¿on¹ do 85km/h i patrze a tu przedemn¹ jad¹ sobie ch³opaki oczywiscie z wiêlk¹ prêdkosÌi¹ ko³o 40 Zamierzam wykonaÌ manewr wyminiêci¹ Panów pod wp³ywem alkoholu,ale.....-kolesie zaczyn¹j¹ zajedzaÌ mi droge(niestety w¹ska)w ten sposób,ze nie mogê ich w ¿aden sposób wyprzedziÌ,nagle kiedy pojawila siê luka miêdzy nimi to cisne aby ich wyprzedziÌ a tu kolo na wsk zajezdza mi celowo droge i nagle kiedy sie na mksa wku...dzieje siê cud,bodaj¿e wska dziadziusia najwyrazniej gasnie i zwalnia a zaraz w ni¹ ude¿a komar i onaj Panowie w skutek sytuacji siê wywracaj¹ i robi¹ szlifa.Wiêc jak ju¿ nakazuje powinnoœÌ zatrzymuje siê by zapytaÌ czy coœ sie im stalo A medy na to:Spier...ty hu....przez ciebie siê wy....Ja ci ku....zaraz przy.....ku..itd.Wiêc skoro ju¿ by³em wku¿ona na maksa postanowi³em sobie pojechaÌ dalej,ale jakoœ trzeba by³o zadzia³aœ by takie mêdy nie jezdzi³y po ulicach.Zatrzyma³em siê w pobli¿u budki telefonicznej i wykona³em telefon jako anonim :roll: typu:zauwa¿y³em wypadek motocyklowy,ulica ta i ta Myœle,¿e ju¿ Policja wraz z alkomatem zajmie siê tym "Gangiem motocyklowy" :mrgreen:

[Anushka]

Có¿ za debilstwo... Dobrze, ¿e to nie Ty zaliczyles szlifa.

[fdsfdsfsdfsdfsdfsdfsd]

hee no ciekawÂą sytuacje miaÂłeÂś tylko po cholere dzwoniÂłeÂś na niebieskich i znĂłw bedzie hasÂło:"pijani motocyklisci"ja juz predzej daÂł bym mu w dziub :|

[KrzychuDG]

menele nie sa motocyklistami

[Vader alias Toitoi]

Przypomnialo mi sie pewne zdarzenie sprzed lat. Bralem wtedy udzial w rejsie zeglarskim na trasie Warta-Goplo. Zatrzymalismy sie, w Mielnicy zaraz przy wyjsciu z kanalu. Lodki zacumowane, a ja jako sternik udalem sie wraz z zaloga po prowiant. No i doszlismy do sklepu spoÂż-przem.Tam wykupilsimy pieczywo przeznaczone dla celej wsi. No ale nie bylismy jedynymi klientami bo jakis miejscowy zamowil "zestaw sniadaniowy" ĂŚwiartka+orenÂżada. Poszlismy dalej szukac skleou z chlebem i innym Âżarciem (znaczy napic sie piwka). W drodze powrotnej mijalismy pierwszy spoÂż-przem. Jegomosc wlasnie kontemplowal skutki spozycia zestawu sniadaniowego. W nienajlepszej kondycji stal oparty o slup i sie troche uzewnetrznial. W poblizu oparta o sciane stala zielona maszyna marki ogar..... Wracalismy karnym rzadkiem obladowani zakupami. Nagle zza naszych plecow zaczal dobiegac charakterystyczny odglos malokalibrowego dwusuwa. To wlasnie konsument zestawu sniadowego przemierzal lotem koszacym waska i nadzwyczaj (dla niego) kreta wstege wiejskiej asfaltowej drogi. Cale szczescie, piwo i slonce nie zlasowaly nam mozgownicy i w pore pitlismy na pobocze i w boczna sciezke. Samotny jezdziec spogladajcy wzrokiem bezswiadomosci pojechal dalej na autopilocie..........Obrazek jakich wiele....

[maku_CSI RIDERS]

heheheh oj ostro

[mariopres]

ja juz predzej daÂł bym mu w dziub Neutral

no co ty ? z gangiem chcesz wchodzic w zatargi ?

[fdsfdsfsdfsdfsdfsdfsd]

no co ty ? z gangiem chcesz wchodzic w zatargi

ehehehe

[Axon]

Witam. Heh sytuacja ostra, ale znajÂąc niebieskich to pewnie przjechali za 1,5 godz. gdy menele pod sklepem zerowali kolejnego leÂśnego... :wink:

[Łysy]

tylko po cholere dzwoniÂłeÂś na niebieskich

A nie pomyœla³eœ, ¿e prze nich mog³o dojœÌ do jaiegoœ powa¿nego wypadku :?: Tyle dobrze ¿eHonduœ, wyszed³ z tego ca³o.

[agatka_b]

jak to mowia : ..bo tu jest Polska i tu sie pije..." tylko jakie to pozniej ma skutki...

[Motobandit]

To na bank byli chlopaki z Hell Angels przelotem u nas w kraju spragnieni chcieli sie czegos napic nie wiedzieli ze to bylo alkoholowe - wybaczcie im

[giemul]

Jedno mnie ciekawi,HONDUÂŚ.Czy nigdy nie jeÂżdziÂłeÂś na fleku na mopliku?Bo jak nie to do stupek padam,a jak tak, to po kiego chu... dzwoniÂłeÂś po mendy?Jak cie to tak podkur.... i zachciaÂło ci sie Âświat naprawiaĂŚ,cza byÂło to po rokersku zaÂłatwiĂŚ , i morde goÂściowi opraĂŚ.MyÂślaÂłeÂś Âże jak psy przyjadÂą to co sie stanie ?

[MR#01]

..to po kiego chu... dzwoniÂłeÂś po mendy?Jak cie to tak  podkur.... i zachciaÂło ci sie Âświat naprawiaĂŚ,cza byÂło to po  rokersku zaÂłatwiĂŚ , i morde goÂściowi opraĂŚ:

Zgadzam siĂŞ :roll: PsĂłw nie lubie wiĂŞc ja bym za ch..a nie zadzwoniÂł