Chcesz Być Motocyklistą ? Pomagaj Innym Motocyklistom !

[MadJack]

Ja ostatnio zatrzymalem sie kolo Paniowek na drodze stal jakis gosc i cos grzebal przy moto. Jechalem puszka ale zjechalem kulturalnie na boczek i spytalem czy mu nie pomoc. W puszce zazwyczaj sie ma wiecej pierdol niz na moto (typo byl na jakims crosie). Ale powiedzial, ze tylko cos mu sie tam zluzowalo i woli dokrecic nim odpadnie, wiec pomknalem dalej.

[Snajper_Tango4]

To i tak najlepsza była moja przygoda z pomaganiem Lecę sobie z pracy traską koło SSC zbliżam się do tunelu pod rondem, na budziku koło 1,40 i widzę tuż przed wjazdem do tunelu przed białymi pasami stoi koleś z moto na poboczu. No to zwalniam wbijam się na prawy pas żeby podjechać i zapytać czy coś nie pomóc. Zwolniłem tak do 70 zbliżam się, koleś mnie zauważa i zaczyna biec do moto. Myślę: o co chodzi? Zbliżając się do motocykla już wiedziałem o co chodzi... na kufrze napis: POLICJA... cóż... pozostało potraktować gaz zerojedynkowo

[giemul]

Jechalem puszka