Witajcie, Do napisania tego tematu skłoniła mnie dyskusja na facebooku na temat jednej dziewczyny która poruszała się na sporcie podczas parady bez kasku ochronnego. Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. Ja wyraziłem je dość dobitnie i zostałem "zaatakowany" można powiedzieć - fakty użyłem wulgaryzmu ale czy głupota i psucie opini innym motocyklistom na to nie zasługuje? Ja twierdze ze zakładanie kasku na czerep nawet przy wjezdzie do garazu to podstawa! Wyraździe proszę wasze zdanie: poniżej podaję linka do zdjęcia o które chodzi:). https://fbcdn-sphoto...285980553_n.jpg zdjęcie jest na profilu "Motocykle" album "nasza gwardia" Pozdrawiam!