Jestem Arek, mam 26 lat i chciałbym się przywitać z bardziej doświadczonymi
Na początku poprzedniego sezonu postanowiłem rozpocząć swoją przygodę z motocyklami (nigdy wcześniej nie jeździłem na niczym 2kołowym z silnikiem).
Wybór padł na motocykl o pojemności 125cm marki Junak.
Przed zakupem naoglądałem się wielu filmików o tym jak jeździć oraz wykupiłem kilka godzin jazd na placu manewrowym, coby sobie nie zrobić krzywdy na swoim sprzęcie.
Jeszcze w zeszłym roku stwierdziłem, że to jest to co chcę robić i zapisałem się na kurs prawa jazdy kat. A i w zeszłym miesiącu udało mi się zdobyć uprawnienia (co mnie cieszy to fakt, że za 1 razem).
Jeszcze przed egzaminem szukałem, czytałem, pytałem, tak wybór padł na motocykl Yamaha Fazer FZ6, rocznik 1998.
Nie jest on w stanie idealnym, są minimalne wgniecenia na zbiorniku paliwa, ale dla mnie jest piękny
Moje doświadczenie na chwilę teraźniejszą to ok 6 tysięcy kilometrów na 125ccm oraz 500km na 600ccm, kilka ostrych hamowań i "złapanie gumy" z tyłu podczas jazdy
Nie uważam się za doświadczonego motocyklistę oraz nie twierdzę, że umiem jeździć (bo przecież mam katA), bo było by to z mojej strony głupie
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, to z wielką przyjemnością je przeczytam, wszak człowiek uczy się całe życie i na pewno mi się to prędzej czy później przyda
Pozdrawiam, no i LwG
Arkadiusz
EDIT:
Jako, że w internecie bez zdjęć się nie liczy - poniżej 2 zdjęcia świeżo po zakupie
Witam :)
w Witamy !
Opublikowano
Cześć
Jestem Arek, mam 26 lat i chciałbym się przywitać z bardziej doświadczonymi
Na początku poprzedniego sezonu postanowiłem rozpocząć swoją przygodę z motocyklami (nigdy wcześniej nie jeździłem na niczym 2kołowym z silnikiem).
Wybór padł na motocykl o pojemności 125cm marki Junak.
Przed zakupem naoglądałem się wielu filmików o tym jak jeździć oraz wykupiłem kilka godzin jazd na placu manewrowym, coby sobie nie zrobić krzywdy na swoim sprzęcie.
Jeszcze w zeszłym roku stwierdziłem, że to jest to co chcę robić i zapisałem się na kurs prawa jazdy kat. A i w zeszłym miesiącu udało mi się zdobyć uprawnienia (co mnie cieszy to fakt, że za 1 razem).
Jeszcze przed egzaminem szukałem, czytałem, pytałem, tak wybór padł na motocykl Yamaha Fazer FZ6, rocznik 1998.
Nie jest on w stanie idealnym, są minimalne wgniecenia na zbiorniku paliwa, ale dla mnie jest piękny
Moje doświadczenie na chwilę teraźniejszą to ok 6 tysięcy kilometrów na 125ccm oraz 500km na 600ccm, kilka ostrych hamowań i "złapanie gumy" z tyłu podczas jazdy
Nie uważam się za doświadczonego motocyklistę oraz nie twierdzę, że umiem jeździć (bo przecież mam katA), bo było by to z mojej strony głupie
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, to z wielką przyjemnością je przeczytam, wszak człowiek uczy się całe życie i na pewno mi się to prędzej czy później przyda
Pozdrawiam, no i LwG
Arkadiusz
EDIT:
Jako, że w internecie bez zdjęć się nie liczy - poniżej 2 zdjęcia świeżo po zakupie