Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

19dave88

Użytkownicy
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez 19dave88

  1. 30 dni jest na rejestracje i przepisanie na Siebie polisy OC, 14 dni na zapłacenie Podatku. Natomiast jeśli nie zarejestrujesz go na siebie w tych 30 dniach to nic się nie stanie, ale z polisą OC już może nie być tak kolorowo, bo sprzedający ma obowiązek zawiadomić firmę ubezpieczeniową o sprzedaży motocykla również w terminie 30 dni, a oni potem wyślą do Ciebie wyrównanie polisy. 

  2. Żaden pojazd nie może stać bez ważnego OC. Masz 30 dni od zakupu, nie ważne czy w PL czy w innym kraju UE.  W momencie zakupu motocykla sprzedawca przekazuje na Ciebie polisę OC. Twoim obowiązkiem jest w terminie 30 dni przepisać ją na siebie(może się to wiązać z dopłatą) (zależnie od ubezpieczyciela) Jeśli kupujesz motocykl w którym termin OC wypada w niedługim czasie to zostaje CI opłacić całość na kolejny okres). Wracając do OC koszt ubezpieczenia to 100-500 zł w zależności od zniżek lub ubezpieczalni. 

     

    CO do samego motocykla w zależności od tego jaką kwotą dysponujesz:) Naked jest jednym z najlepszych wyborów na 1 motocykl. Wiele motocykli wychodzi w opcji totalnie gołej, ale i np. ze szczotkową owiewką i szybą. Jak nie będziesz latał powyżej 130-140 km/h to bez szyby spokojnie dasz radę. 

    Napisz może jaką kwotą dysponujesz to podeślemy kilka propozycji;)

     

  3. Dnia ‎13‎.‎07‎.‎2017 o 11:29, Horban napisał:

     

    • uprawnienia, które były przed zmianami w 2013 jako bezterminowe takie pozostają :)
    •  

    Widzisz właśnie nie pozostają... B robiłem w 2006 roku i było bezterminowe, na A dostałem na 5 lat ze względu na okulary i tym samym uwalono mi B jak podałem w przykładzie wyżej:) 

  4. Nie ma czegoś takiego jak Badanie na samo A. (W druku zaświadczenia są kategorie A/A1/B/B1/T/B+E  następna rubryka C/D itd. lekarz zaznacza krzyżykiem.

    Mój ojciec wymieniał prawo jazdy zawodowe i ma terminowe C itd. Ale B zrobili mu bezterminowe pomimo że w poprzednim prawie jazdy miał terminowe. (ale zmieniła się ustawa i powróciło bezterminowe prawo jazdy. 
    Znam lekarza który bierze 100 zł W Katowicach, gdyby ktoś chciał namiar. 

  5. Nie, ja się nie boję. po prostu moje zdanie jest takie jak wyżej. Wyjątki w dalszym ciągu potwierdzają regułę. Ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia o motocyklach kupują 125 bo im wolno i stają się "Motocyklistami" bo mogą... (Nie wszyscy) ale większość tak...

  6. 8 godzin temu, ajk4send napisał:

    Ja wypowiedź Kolegi 19Dave'a88 zrozumiałem tak jak napisał:

    Nie ma tu nic o dostępie. Jest za to warunek i tego nie rozumiem, stąd moje pytanie.

    Dobre szkoły posiadają szkolenia dla tzw. B-moto "- B-MOTO. 11to godzinne szkolenie dla użytkowników 125tek posiadajacych (ponad trzy lata) uprawnienia kat.B. To dla tych, którzy czują potrzebę nauki lub poszerzenia i usystematyzowania wiedzy i umiejętności dot. użytkowania Moto w klasie do 125cm pojemności i 11 kw mocy." 
    Cytat ze strony OSK w którym robiłem A

    I właśnie tego typu szkolenie powinno być obowiązkowe!! :) 

  7. Generalnie jakiekolwiek szkolenie, które nauczyło bo potencjalnych kierowców 125 jak obcować chociażby ze skuterem... Ja mając 18 lat dostałem długo proszony skuter i co? i pierwsza jazda od razu po zakupie skończyła się glebą... Teraz mam lat 29 i uwierzcie lub nie, 2 raz nie wsiadłbym na skuter bez jakiegoś najmniejszego przygotowania... Niestety statystki są nieubłagane. Liczba wypadków "motocykli" wzrosła po wejściu w życie nowych przepisów...

    7 godzin temu, SiPL napisał:

    Na chwilę obecną ogólnie dostepnymi szkoleniami są w zdecydowanej większości te, "jak zdać egzamin na prawo jazdy A", które, jak zapewne każdy, kto je przeszedł przyzna, nie przygotowują tak jak powinny motocyklisty do tego, co go czeka na drodze.

    W mojej szkole jazdy egzamin był dodatkiem do kursu, do 10 godziny kursu nie zrobiłem żadnego zadania egzaminacyjnego, a uczyłem się panować nam różnymi typami motocykli. :) ale fakt jest taki, że mało która szkoła jazdy przykłada się do kursów.

     

  8. wczoraj miałem okazje przetestować Shoei NXR i w porównaniu z moim HJC FG-ST przepaść!!! w moim hjc przy 60 km/h jest tak samo głośno jak w shoei przy 120+. kolejna sprawa to wentylacja... w shoei przy 50-60 km/h wieje tak jak w HJC przy 120+. Niestety przepaść jest również cenowa... HJC +- 900-1300  zł shoei +- 1900-2200 w zależności od malowania.  Po chwili jazdy w Shoei miałem wrażenie że nic na głowie nie mam...
     

    Gosia najlepiej tak czy inaczej podjechać do kilku sklepów i pozakładać różne kaski:)

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.