Witam kolegów serdecznie posiadam Moto (suzuki bandyta 600) od roku i do tej pory wymieniłem świeże ,olej, naped czyszczenie gaznikow oraz synchronizacje , bo sprzęt był trochę zapuszczony ale fajnie zaczął już ścigać . Mój problem powstał dojeżdżając do świateł zamiast zredukować do 2 zeszlem do 4 biegu prędkości była mała i dodając gazu trzykrotnie szarpnelo mi silnikiem po czym poczułem że Moto dziwnie zaczął pracować , według znajomych to był podparty zawór sprawdziłem jest ok rozrząd też ok iskra jest (zamienialem nawet świece miejscami) paliwo dociera A nadal nie chodzi na 1 cylinder.pomocy co mogło się przestawić czy morze pękła membrana gaznika i czy wtedy paliwo by docieralo .