Pandik

3 godziny temu, powolny napisał(a):

W razie czego zrób plan "2" ,Bo Transy mogą być jeszcze zamknięte . Jednak druga połowa czerwca ,to już ??? ,powinno być OK . W tym roku śniegu nie poskąpiło ,tutaj masz wprawdzie Alpy ,ale też wysokie bergfex - Kamera internetowa Passo Stelvio - Stilfser Joch - Ortlergebiet - Cam - Livecam .

No ładnie. Alpy będą w drodze powrotnej jeżeli ostatecznie padnie na Włochy, to mój plan "2"

Cześć.

Na razie wstępny plan (chodzi mi po głowie kilka pomysłów) lecimy parą na jedno moto. Wyjazd 16 czerwca, powrót za dwa tygodnie.
 

Uwaga podaję ważny komunikat! To jeszcze trzy dni

Patrzcie go, a w zeszłym roku szedł jak przecinak

I co, byłeś?

16 godzin temu, Anna Lemiech napisał:

witam wszystkich.planuje wyjazd do rumunii w lipcu lub sierpniu nocowanie raczej namiot poszukuje chetnych moto vfr800 robert minsk maz reszta do dogadania

To dawaj z mani do Bułgarii. nocujemy po stancjach bo tak wygodniej no i z moją panną byśmy się z namiotem już nie załadowali...

W dniu 16.06.2018 o 11:41, Tomus napisał:

Jeżeli mogę coś doradzić to omijajcie odcinek Oradea-Deva droga nr76, to jest w kierunku Transalpiny. Droga w przebudowie i szutry co chwila dosyć upierdliwe, szczególnie w serpentynach. Dla enduro no problem ale sporty się zamęczą. Info jest świeże, przelatywalem we wtorek i później w kierunku Grecji i wyspy Thasoss którą wam szczerze polecam jak co. W razie W mogę doradzić.

Cześć. Lecimy od północy, od strony Wesołego Cmentarza i na Bukareszt tak że ten rejon ominiemy ale dzięki za info! Kto wie może będziemy tamtędy wracać :)

Miejscówa w Bukareszcie. 500m do Parlamentu, chyba więcej po 600 kilosach nie zwiedzimy (nie licząc jakiegoś baru).

http://www.booking.com/Share-evBooN

Może shark, w moim kasku też mam wnękę z tyłu kasku, a jakiś panel na zewnątrz musi raczej być bo jak inaczej?

To dociągnij już do końca tygodnia!

Zastanawiam się także nad Grecjo, tyle że Marcinowi urlopu nie staje. Biedaczycho musi być w pracy 26go.
To tak: 22go Aleksandropolis na jedną nockę i potem trzy dni ma powrót, czyli oporowo. Chyba że wyjedziemy Marcinejro załatwi sobie dzionek więcej

To jest stara mapa jeszcze bez wesołego cmentarza
Tutaj trasa na cmentarz: Słowacja i kawałek Węgier i myk Rumunia!
https://goo.gl/maps/v2trrpQ9XG92
wychodzi 660km to te 6kilosów dla równego gdzieś po drodze dobijemy.

Potem Bukareszt:
https://goo.gl/maps/iCecx7pvEpm

No i lajtowo Burgas:
https://goo.gl/maps/8nR2rmUZBMS2

No to ładnie. U nas lajtowo jakieś 5kkm wyjdzie, głównie relaks i moczenie tyłka w morzu

A tutaj nocleg przy Wesołym cmentarzu: https://www.booking.com/hotel/ro/pensiunea-ileana-sapanta.pl.html?aid=304142;label=gen173nr-1FCAEoggJCAlhYSDNYBGi2AYgBAZgBHsIBCndpbmRvd3MgMTDIAQ_YAQHoAQH4AQuSAgF5qAID;sid=840255500ce800d3eb57e0b1d301752e;atlas_src=sr_iw_btn;checkin=2018-07-12;checkout=2018-07-13;dist=0;group_adults=5;group_children=0;room1=A%2CA%2CA%2CA%2CA;sb_price_type=total;type=total&

Bierz bezpłatny A 1go Góry Stołowe!

Parking prywatny jest

No i super. Wybrana miejscówa to: https://goo.gl/maps/HJFu4BUCsHN2
Tylko dopytuję jeszcze mailowo o parking za ogrodzeniem bo niby jest ale przy budynku.

Spotkanie organizacyjne, godz. 14:30 Pod Delfinem, jak ostatnio bo szczęście przyniósł

https://goo.gl/maps/iQJ6ra4edw72

No taki jest plan.

Jak kopalnia to macie też niedaleko las Hoia Baciu, polecam

No to Arni, Lucki i Marcinejro, zostało 89 dni!

Nad morze Czarne mamy 1600km to można polecieć na 3dni. Na miejscu znalazłem nocleg:
https://www.booking.com/hotel/ro/foisor.pl.html?aid=304142;label=gen173nr-1FCAEoggJCAlhYSDNYBGi2AYgBAZgBHsIBCndpbmRvd3MgMTDIAQ_YAQHoAQH4AQuSAgF5qAID;sid=166be669349a7ee3da457eb94afc598d;atlas_src=sr_iw_btn;checkin=2018-07-14;checkout=2018-07-19;dist=0;room1=A%2CA;room2=A%2CA%2CA;sb_price_type=total;type=total&
Klimatycznie i tanio jak barszcz :)

Podobną trasę robiliśmy w zeszłym roku. Polecam wracać też przez Rumunię i odwiedzić kopalnię soli Salina Turda oraz Hoja Baciu - najstraszniejszy las na świecie.

To dobierz urlopu

W dniu 29.01.2018 o 09:00, staszek_s napisał:

Fajny plan, uważajcie tylko w Salonikach - byłem tam puszką zapamiętałem niezły burdel na drogach, trzeba mieć oczy naokoło głowy...

Ja mam ochotę na powrót z BG przez Serbię, Czarnogórę i BiH, jeszcze nie rozplanowałem dokładnie czy się czasowo wyrobimy.

Hej.Dzięki za uwagę, no zdarzają się burdele na drogach zwłaszcza tam na południu ale tak jak piszesz: oczy dookoła głowy i jakoś człowiek szczęśliwie do domu wraca

2 godziny temu, eddie_night napisał:

Rozważam  wypad na Rumunię ale wyprawa mała by trwać 5-6 dni najlepiej od czwartku do środy jeżeli ktoś rozważa takie warunki to proszę pisać  

Plan jest taki że jedziemy w czwartek 12go tak więc zapraszam, pojedziesz sobie z nami do Rumunii