Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Kolorowy

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kolorowy

  1. Brzydko z mojej strony że po czasie, ale już naprawiam. WITAM SERDECZNIE .

    Boulevard M50 2009, po dłuuuugiej przerwie przygody z jednośladem. Uciekam z domu jak tylko jest okazja pośmigać wokół komina. Niedzielny ze mnie kierowca ale radochy mam po pachy :)).

  2. Cześć.

    Nie chcę wyjść na aptekarza ale wynik 5,2 litra mnie ucieszył... Mimo dużej szyby..:). Zmiana zachowania polegała głównie na spokojnej, płynnej obsłudze manetki i nie przekraczaniu dziewięćdziesiątki. 

    Ale jest jasność w temacie.... Dokładając ok. 8 zł na sto km. mogę podkręcić Vałkę i dokupić sobie kilka gramów emocji...:)

  3. O 24.06.2016 o 23:45, TomekSHL napisał:

    Jesli przy spokojnej jezdzie na trasie, np. do Wisly zejdzie do 4,5-5, to kwestia stylu jazdy i nie masz sie czym przejmowac.

    Cześć znów.

    Postanowiłem zbadać powyższą sugestię i puściłem się spokojnym, wręcz krajoznawczym tempem po szeroko rozumianej okolicy ..Z braku pomysłu, Wisła, Chudów i koło chałupy. Nasuwa się istotna myśl ........emocje kosztują :) . Spokojna jazda ewidentnie! usypia apetyt Vałki na oktany.. Ten sprzęt stanowczo potrzebuje oktanowego papu żeby przysporzyć emocji właścicielowi ale chyba generalnie nie do szaleństw go stworzono. Jak mówi definicja wikipedii " Cruiser - typ motocykla, stworzony do turystyki, ".. :) No i wszystko jasne.

    Poczynajac przygodę z ćwierćtonowym motorkiem jeszcze nie jedno mnie pewnie zaskoczy. Pzdr.

     

    Cytuj
    •  
  4. No... Dzięki za wyważone opinie....kamyczek z serduszka :)... bałem się że coś nie teges. Mój ponad półtoratonowy van z dwulitrowym silnikiem też tyle bierze więc porównując, jakby naszły mnie wątpliwości. DANVIELD zapewne masz rację, ale trudno, zapłacę ten litr więcej za ciszę pod czapką, bez szyby ciut(!!!) :) szumi w uszach. Poncyliusz zawinął coś o autostradzie... taaaa, pyliłem 130-140km/h ścieżyną A1 i powiem że włosy mi się jeżył jak widziałem co się robi z paliwowskazem :))), myślę, kuźwa nie dojadę... zbiornik 15,5 litra a do domu daleko.. Od tego czasu mam 3litry w sakwie. Jakby co :)))))) Jeszcze raz dzięki.

  5. Piękna maszynka, sprowadzona z Hameryki, limited edition z 2009 roku na wtrysku. Zakupiłem z tłumikami wyprutymi w połowie. Super klang :) . Obawiam się jednak że ma to też minusy w postaci dużego spalania ok 7-7,5 litrów na setunię i drży nieprzyjemnie po przekroczeniu 110-120 km/h. Możliwe że nie potrzebnie łączę oba fakty gdyż odpala na dotyk, nie dymi, chodzi równiutko i ciągnie przyjemnie. Możliwe że ten typ tak ma,,, nie mam punktu odniesienia. Zapewne duża szyba ma wpływ na zużycie ale aż tyle ? Jak to u was wygląda ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.