Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

JURAS

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    gdynia

Osiągnięcia JURAS

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam. Nie sprowadzam motocykli uszkodzonych zawieszeniowo a jedynie do małuch poprawek lakierniczych i nie bez powodu udzielam pisemnej rocznej gwarancji a muszę się pochwalić że nie miałem żadnej reklamacji od lat. Każdy mój motocykl jest sprowadzany jako powypadek by uniknąc kosztów celnych, a dla amerykanów motocykl z urwanym lusterkiem lub kierunkowskazem to powypatkowy. Zdaża się że motocykl jest celowo rozkręcony by obniżyć koszty.Osobiście serwisuje te maszyny i każdy jest doprowadzony wizualnie i technicznie do stanu wręcz idealnego. kupując odemnie moto nic nie musisz przy nim robić tylko wsiadać i w drogę. Motocykl o którym piszesz był pokradzieżowy z wyrwaną stacyjką lecz po wyjęciu z kontenera dostrzegłem zamontowany włacznik zapłonu no i z nie odpalającego zmienił swój status na odpalający . Czy urwane lustero brak stacyjki i przerysowany przedni błotnik robi z niego powypadkowego odpowiedz sobie sam. A oczernić na forum to łatwizna.Każdy mój motocykl ma dokumentację fotograficzną z uszkodzeń udostępnioną kupującemu.Jeśli masz jakieś pytania to dzwoń chętnie pomogę . Pozdrawiam Moto-juras
  2. Witam. Nie sprowadzam motocykli uszkodzonych zawieszeniowo a jedynie do małuch poprawek lakierniczych i nie bez powodu udzielam pisemnej rocznej gwarancji a muszę się pochwalić że nie miałem żadnej reklamacji od lat. Każdy mój motocykl jest sprowadzany jako powypadek by uniknąc kosztów celnych, a dla amerykanów motocykl z urwanym lusterkiem lub kierunkowskazem to powypatkowy. Zdaża się że motocykl jest celowo rozkręcony by obniżyć koszty.Osobiście serwisuje te maszyny i każdy jest doprowadzony wizualnie i technicznie do stanu wręcz idealnego. kupując odemnie moto nic nie musisz przy nim robić tylko wsiadać i w drogę. Motocykl o którym piszesz był pokradzieżowy z wyrwaną stacyjką lecz po wyjęciu z kontenera dostrzegłem zamontowany włacznik zapłonu no i z nie odpalającego zmienił swój status na odpalający . Czy urwane lustero brak stacyjki i przerysowany przedni błotnik robi z niego powypadkowego odpowiedz sobie sam. A oczernić na forum to łatwizna.Każdy mój motocykl ma dokumentację fotograficzną z uszkodzeń udostępnioną kupującemu.Jeśli masz jakieś pytania to dzwoń chętnie pomogę . Pozdrawiam Moto-juras
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.