Jacek_j27
-
Postów
14 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Jacek_j27
-
-
-
-
Witaj, do zobaczenia na trasie
-
-
Trudno sobie wyobrazic bardziej celne podsumowanie
-
Witaj,
Ja swoja przygode zaczalem od 50ccm, potem 150 ccm, pozniej ... 20 lat przerwy po ktorej wsiadlem na 750 ccm i po jedym sezonie najchetniej zamienilbym to na cos wiekszego
125 to zadna ujma - zlapiesz bakcyla na pewno a potem kat. A to bedzie oczywista oczywistosc, jak mawia klasyk
-
Witaj sasiedzie
-
To sporo wyjasnia w temacie podwyzki. Ja place w Allianz rowne sto zeta z pelnym pakietem znizek ( tzn. 60% za bezszkodowosc + dodatkowe znizki za ubezpieczenie domu, puszki itp.itd.
-
Zbyt piekne aby bylo prawdziwe - pozyjemy, zobaczymy
-
-
Żonka jak to wszystko zobaczyła to popatrzyła się na mnie grobowym wzrokiem i powiedziała... "Sprzedaj Motocykl".... parsknołem śmiechem, niestety pewnych żeczy nie przewidzimy nawet jak byśmy w domu leżeli w łóżku całe życie, od odleżyn dostaniemy zakażenia potem gangreny i koniec imprezy ;-p.
Moja zona przejezdzala tamtedy puszka i tak ja przerazil widok tego co zostalo ze sprzeta, ze poprosila zebym w tym roku zakonczyl juz sezon
Moi drodzy - z radoscia czytam, ze to sie tylko tak skonczylo, chociaz wspolczuje Wam cierpienia i pewnie troche przydlugiego powrotu do pelnego zdrowia !
P.s.
Z kontekstu poprzednich postow wynika, ze komora dla Magdy zostala juz zorganizowana, ale gdyby cos to piszcie na priv - mieszkam tuz obok Mikolowa i moge jutro podrzucic jakby co
-
-
Witajcie - ja tez czesto smigam z Plecaczkiem
Do zobaczenia na trasie
-
-
Zr7 - od 5,5 wzwyz
-
Dziękuję za uznanie
a co do aquplaningu - czy samochodem przy 140 wtedy byś przeszedł czy raczej wyleciał przy jeszcze mniejszej prędkości?
Ja w puszce przerobilem aquaplaning przy niecalych 100 km/h na prawie nowych gumach - naprawde nic przyjemnego.
Przy troche bardziej przechodzonych oponach w samochodzie mozna to przerobic juz przy 70-80 km/h, gdy porzadnie leje.
No wlasnie ... gdy robilem prawko w 1989, zaden instruktor nie wspomnial nawet o tym, ze istnieje co takiego jak przeciwskret. No ale o czym mowic, gdy wtedy calosc kursu lacznie z egzaminem zaliczalo sie na placu, na starej, rozpadajacej sie WSK, na ulice wyjezdzajac dopiero na wlasne ryzyko z prawem jazdy w kieszeni. Ale wtedy dosiadalem Etz 150, ktora jest stosunkowo lekka (120 kg).
No i minelo ok. 20 lat przerwy, postanowilem zasiasc za sterami motonga, zakupilem, wyjechalem na droge i ... szok !!!
WTF ? Toz to nie chce skrecac w ogole ! Probuje balansowac cialem i nic. Nie pozostalo nic innego jak nauczyc sie wszystkiegonod nowa (fora internetowe, ksiazki), i tak dowiedzialem o przeciwskrecie. I nagle okazalo sie, ze wazaca 230 kg ZR 7 prowadzi sie lekko i pewnie. Sporo sie nad tym zastanawialem i doszedlem do wniosku, ze na Mz, po kilku tys km praktyki, tez uzywalem przeciwskretu, tyle ze nieswiadomie. A swiadomosc faktu, jak to sie dzieje jest kluczowa, gdy trzeba wykonac nagly manewr.
BTW - super material
Używaj funkcji edytowania postów oraz cytowania wypowiedzi innych użytkowników !!!
Nie pisz posta pod postem !!!
-
Super sprzet
Powodzenia, bezawaryjnej eksploatacji, no i oczywiscie do zobaczenia na trasie
-
Ja tez przegralem z miskami w absyncie - to jest wtopa
-
nie polecam miśków w absyncie. spróbowałem i przegrałem ale to inna historia
-
Dokladnie o takim samym marze gratulacje i ... Przyczepnosci
-
Super sprzet -gratulacje !
-
Kawa ZR7, 2003r, OC 96,-zl (60% znizki za bezszkodowosc)
-
Witaj kolego
-
Katowice Podlesie
Cześć, skąd jesteś?
2014-10-05 Wisła
w Ku Przestrodze
Opublikowano
Masakra - wspolczuje rodzinie kierownika [*]