Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

BikeLover

Motocyklistki
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez BikeLover

  1. Bike, ja nie zaprzeczam :D Tylko, że teraz jak widzę kobietę za kółkiem to jadę za nią cierpliwie w terenei zabudowanym, bo wiem, że zaraz coś "wymodzi" :D Tak samo robię jak jadę za tirem czym za busem :) Ale dzięki tej generalizacji można uniknąć wiele głupich sytuacji, które można przewidzieć. Co innego jak alexowi ktoś pod "koła" wjechał. Tu nic nie pomoże.

    Zatem dbaj o swoje bezpieczenstwo i jezdzij cierpliwie za kazda kobieta,busem i ttirem :) uwazaj jednak aby utrzymac odpowiedni odstep zwlaszcza jadac za kobieta, zeby nie zatrzymac sie na zderzaku, w razie gdyby miala cos "wymodzic".

    • Like 1
  2. Ogólnie bez względu na płeć czy kobiety czy mężczyźni, sa ludzie i parapety i tyle, każdy z nas spotyka takich na drogach wiec nie ma sensu sie kłócić która płeć popełnia wiecej błędów.

    To jest luzna wymiana pogladow ;) Kazdy i tak bedzie zyl w swoim przeswiadczeniu. Ja staram sie uswiadomic jedynie, ze nie ma sensu wrzucac wszystkich do jednego wora.

  3. BikeLover - biję się w piersi :) Zapomniałem o jednym wyjątku - o Tobie :) Ale sama pewnie wiesz jak prowadzą Twoje koleżanki. Miałem inne zdanie do momentu, gdy ostatnio kilka razy i mnie kobieta za kółkiem chciała zepchać, ale jeszcze lepiej jak zostawiała mi miejsce do wyprzedzania, a później spychała do do środka jezdni...

    luki85 - nie jestem jedynym wyjatkiem, sa kobiety ktore radza sobie za kierownica lepiej niz nie jeden facet, dobrze o tym wiesz. Szufladkowanie i mierzenie wszystkich jedna miara jest domena ludzi ograniczonych, a Ciebie za takiego nie uwazam, wiec prosze nie staraj sie na sile mojego wyobrazenia odnosnie Twojej osoby :) Wydaje mi sie, ze jest mnostwo kobiet jak i mezczyzn, ktorzy za nic w swiecie nie powinni wsiadac za kierownice, bo owszem nie maja do tego predyspozycji ale nie polemizujmy tutaj, ktora z pluci radzi sobie lepiej. Ja niejednokrotnie spitkalam na swojej drodze palantow, ktorzy niedosc, ze narazili mnie i innych kierowcow, to jeszcze mieli czelnosc wydzierac sie na mnie w celu obrony swej meskiej dumy.

    • Like 1
  4. . A jak widać kobieta + samochód = katastrofa... :/

    Osobiscie nie zgadzam sie z tym i prosze nie wrzucac wszystkich kobiet do jednego worka. Niektore maja wyobraznie i zdaja sobie sprawe z tego, ze nie sa same na drodze. Umiejetnosc korzystania z lusterek nie wybiega poza nasze mozliwosci. Ta kobieta pewnie nie jezdzi dalej niz do kosciola, 2km od domu.

    Poszkodowanym potrzeba teraz duzo sily zeby wrocic do zdrowia i tego im zycze. Cale szczescie ze nikt nie zginal.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.