-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez jano998
-
-
Eloszka
-
Czołczkiem
-
Czołgiem
-
-
-
AGV Stealth. leży super
-
Będę w tym roku impreza bardzo swojska, jest super
-
Luki myślę że takie coś się odbędzie u nas- może wystarczy oddolna inicjatywa poparta pokaźną ilością podpisów
-
Dokładnie.
-
Mam radę.
Nie wychodź z domu wcale, najlepiej przywiąż się do fotela- będziesz jeszcze bezpieczniejszy.
Ryzyko zerowe. Tak jest najbezpieczniej.
-
-
No i o tym Łukasz cały czas mówię- jeśli są WARUNKI- to odkręcasz.
Ale co poniektórzy wolą wylać wiadro zimnej wody i pojechać po opinii, takie mam wrażenie, tak tylko "dla zasady".
-
"Dlaczego nie? Bo w Polsce jest kodeks ruchu drogowego gdzie masz na autostradzie do 140km/h."
Aha. To będę odkrywczy i Ci powiem że w strefie zamieszkania jest do 20 km/h, w mieście do 50 km/h. Ciekawe czy się do tego stosujesz. Nie bądź hipokrytą.
-
Chwila moment. Sekunda kwadrat.
Nie robię toru z ulic. Jeśli są warunki- można odkręcić- dlaczego nie?
Porównanie z pistoletem jest całkowicie nietrafione- pamiętaj że broń nie służy tylko do ataku, ale i do obrony. Tak więc nie muszę nim zabijać, skoro nie ma takiej konieczności, wszystko zależy od intencji.
Pietja w tym momencie zarzucasz mi brak pokory- odpieram zarzut. jazda motocyklem to jak ryzyko wpisane w zawód- za każdym razem jak na niego wsiadam mam świadomość tego że juz mogę nie wrócić.
-
Śledząc temat przepraszam, ale jak słyszę że 750 nie nadaje się na pierwszy motocykl to się nieco wkurzam. Przecież zabić się można na każdej pojemności, a jedynym czynnikiem różnicującym skalę prawdopodobieństwa wystąpienia tej konsekwencji (uściślę- ze strony kierowcy motocykla) jest poziom jego oleju w głowie, bo na potencjalną nieobliczalność innych użytkowników ruchu drogowego wpływu nie mamy.
Piszę dlatego że, jestem od owego nieboszczyka o rok starszy, na pierwszy motocykl kupiłem także Suzuki GSX R 750, dodam więcej- nigdy nie jeździłem na żadnym motocyklu wcześniej. Jechałem nim może szósty raz w życiu- z prędkością 280 km/h na autostradzie- teraz pytanie- jestem idiotą czy po prostu szukającym wrażeń kierowcą motocykla? Zaznaczę- była dobra pogoda, stan techniczny moto wzorowy, nikogo nie widziałem na horyzoncie- to odkręciłem. Po to się kupuje tego typu sprzęt żeby na nim zasuwać, gdybym chciał do sklepu jeździć kupiłbym Rometa.
Można sobie pozwolić, tylko wziąć pod uwagę jeden czynnik- Motul w głowie.
Miłego dnia wszystkim.
-
-
-
-
Arczi trocha piździało ale już tak nie wioło, szło popierdylać
-
-
-
Witam wszystkich, mam na imię Janek i jestem z Radlina k/Wodzisławia Śląskiego. Mam prawo jazdy kat. A od października 2011 r., przez dwa sezony obiecywałem sobie że sprezentuję sobie motocykl, odkładałem sprawę ale teraz wypaliło uczę się jeździć na Suzuki GSX R 750 K1 o wrażeniach z jazdy chyba nie muszę pisać... motocykl- mega pozdrawiam wszystkich!
Piątki w Wodzisławiu
w Spotkania cykliczne motocyklistów
Opublikowano
hello kurcze w tę niedzielę o tej godzinie to będę w szkole parzył... A MotoGP bym chętnie zobaczył. Szkoda.