Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

maly203

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez maly203

  1. ja jestem z miasta swietej wiezy i mimo ze jansa gore widze z okien swego domu to udzial bralem tylko raz

    wiecej mi zajmuje wyprowadzenie motocykla z garazu niz dojazd na blonia jasnogorskie hehe

    przychodze obejrzec motocykle bo w paradzie jechac sobie nie wyobrazam kurde takie turlanie sie w takim stadzie to masakra jakas hehe

    kazdy z nas jest drosly i ma swoj rozum jedni potrzebuja taniej rozrywki wiec przyjada zjedza kielbase wypija piwko i wroca do domu inni potrzebuja modlitwy i blogoslawienstwa i dla nich najwazniejsza jest msza jeszcze inni wykorzystuja okaze by spokac sie i pogadac z ludzmi z calej polski

    ostatnie lata to jest cyrk

    wkurza mnie to bo idea zlotu gwiezdzistego siega czasow przedwojennych pzniej pojawil sie pan wegrzyn i zaczal robic zamieszanie

    smutne jest to ze ludzie mu na to pozwolili

    poczytajcie troche poszukajcie w historii w necie

    kazdy zdrowo myslacy czlowiek kiedy pozna fakty zrozumie ze pan wegrzyn chce zniszczyc cos co siega tradycja do czasow przedwojennych

    kwestia tego ze paulini z jasnej gory nie chca odprawic mszy nie chca dac blogoslawienstwa nie chca poswiecic motocykli to juz wogole pozostawiam bez komentarza

    kosciol miesza sie do polityki i odwrotnie prezydent wtraca sie w sprawy kosciola a my motocyklisci dostajemy rykoszetem

    kurcze no chyba nie tedy droga

  2. 99% sprowadzonych samochodow to auta powypadkowe, niemiec plakal jak sprzedawal i gonil do samej granicy bo to takie dobre auto i przyjechalo w calosci bezwypadkowe to mozecie wlozyc miedzy bajki

    tak samo jest z motocyklami takze najlepiej przyjechac obejrzec przejechac sie i juz bedzie wiadomo wszystko co i jak

    a co do serwisu to ja jestem zadowolony

    fakt faktem nigdy powaznej naprawy robic nie musialem jedynie wymiana plynow oleju i zmiana ogumienia a z tym sobie radza perfect :)

  3. Witam
    Jestem tu nowy wiec na poczatek sie przedstawie jak dobre wychowanie nakazuje :)
    Mam na imie Pawel a moj plecaczek to Agnieszka
    od 4 sezonow jestesmy szczesliwymi posiadaczami naszej Yamahy FJR pieszczotliwie nazywanej Smoczyca
    tyle tytulem wstepu a teraz do rzeczy
    szukamy chetnych na wypad po oscypki do zakopca
    nie lubie tego smierdzacego sera ale kazdy pretekst zeby nawinac 500 km jest dobry
    startujemy z czestochowy i kierujemy sie na krakow ale nie a4 tylko przez olkusz po to by przejechac przez ojcow wiadomo fajne widoki zamek okazja pstryknac fajne fotki no i sekwencja kilkunastu fajnych zakretow  na drodze o fajnej nawierzchni to jest to co tygryski lubia najbardziej :)
    pozniej krotka wizyta w krakowie pod wawelem na zakolu wisly zobaczyc czy smok ma nadal zgage i zieje ogniem ewentualnie szybki spacer po rynku dla rozruszania sie przed dalsza czescia podrozy
    z krakowa lecimy zakopianka po wspomniane smierdzace oscypki po drodze probujac sil na patelniach obidowej kto byl wie o czym mowa kto nie wklepuje w youtube i wszystko jasne 
    jestesmy para zajarana na punkcie krakowa i mamy sentyment do zakopanego w poprzednich sezonach latalismy ta trasa sredno raz w miesiacu
    jesli Wam przypadal taka forma spedzenia niedzieli do gustu prosze piszcie dogadamy sie spotkamy sie po drodze moze ktos z czestochowy zechce z nami ruszyc
    trase mozna w dowolny sposob modyfikowac
    mozemy w spokojnym tempie dojechac tylko do krakowa jesli dla kogos to za duzo km jak na pierwsza jazde po zimie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.