Do szkoły przyszła młoda nauczycielka, więc dyrektor postanowił sprawdzić jej kwalifikacje. Przyszedł na lekcję i usiadł w ostatniej ławce, za Jasiem. Nauczycielka napisała na tablicy zdanie: "Ala ma lupę" i prosi, żeby któreś z dzieci przeczytało zdanie. W klasie zapanowała cisza, tylko Jasio podnosi rękę. -No jasiu, przeczytaj zdanie- mówi pani. -Ale ma dupę!- odpowiada, Jasio, -Jak tak możesz, nie ładnie używać takich słów Jasiu, siadaj, pała!! W tym momencie Jasio odwraca się zdenerwowany do dyrektora: -Jak nie wiesz, to nie podpowiadaj!!!