Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

pawel.mrk

Użytkownicy
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawel.mrk

  1. Chyba ty nie umiesz. Zobacz ktorego postu dotyczyla moja odpowiedz, a potem siej ferment:

    .,na zachodzie z tego co słyszalem przy torach wyscigowych można wypożyczyć sobie moto jak i ferrari i sobie pokręcić ile sie chce

    Odpowiadałem na to co wyżej. Poza tym co jest nie tak z trackdayem za granica? Sam tak jezdze i żyje, bilety na samolot kosztuja tyle co na PKP.

  2. Osobiscie usunalbym "yamaha" ze zbiornika i wybral inny niz niebieski kolor, mysle ze moglby wtedy wygladac jeszcze lepiej :)

     

    Ja na baze planuje Ducati, bo u mnie musi byc V-ka, nie ma innej opcji. Jedne z najlepszych jakie widzialem zostaly zmontowane przez Radical z Hiszpanii. I to jest cos w co bede celował, bo mnie te sprzety rozłozyły na łopatki i długo nie mogłem sie pozbierac :) Sa chwile kiedy sprzedalbym jak najszybciej wszystko co mam i zaczal kompletowac czesci :D

     

    098.JPG

     

    115.JPG

     

    133.JPG

     

     

     

    str7.jpg

     

     

    str8.jpg

     

    rad02montjuichtt.jpg

     

     

    IMG_6885.jpg

     

    IMG_7036.jpg

  3. Dokładnie tak jak napisałes, skonczylo sie na tym ze dalem sobie siana z polsatem i zaczalem ogladac na angielskich tv. Nie wspomne juz o tym ze polscy komentatorzy czasem mało mnie nie ululali do snu, kiedy nawet z nudnego wyscigu anglicy potrafia jakos wiecej energii wyciagnac i lepiej to sie oglada.

  4. Focused Events: http://www.focusedevents.com/bike-hire.asp

    trzeba dzwonic o ceny, maja wiekszy "wachlarz" motocykli do wyboru.

     

    No Limits: http://www.nolimitstrackdays.com/index.php/uk-trackday-info/bike-hire

    Firmy trzecie dostarczaja wynajmowane sprzety.

     

    I inne:

    http://www.ladysnootsltd.co.uk/

    http://www.actiforceracing.co.uk/trackbikehire.php

    http://www.tracksense.co.uk/bikehire.htm

     

    Wpisz w google: track day bike hire albo rental i znajdziesz pewnie kilka wiecej, w UK jest duzo podobnych ofert. Dobre jak zastanawiasz sie na kupnem jakiegos motocykla z przeznaczeniem na tor, masz okazje go przetestowac przed zakupem.

  5. Pewnie nie puszcza na HD, tak jak i w zeszlym sezonie. Porazka troche, ale coz...

    Ja tam wole moto2 i moto3, bo wiecej sie dzieje, motogp to ogladam z przezwyczajenia :) ale emocji jakis szczegolnych poza jednym czy dwoma wyscigami zeszlego sezony to raczej nie bylo.

  6. Zanim rozbierzesz zaopatrz sie w cos do czyszczenia hamulcow, np Wurth brake cleaner oraz smar miedziany, moze sie przydac :) A jak juz mialbys wszystko rozbierac to mozesz wymienic przy okazji uszczelniacze na tloczkach i wszystko bedzie jak nowka :)

  7. Mysle ze najprosciej bedzie jesli obejrzysz jeden z filmow na yt, jest ich tam do oporu i przedstawiaja dokladnie jak odpowietrzac uklad hamulcowy w motocyklu. Najpierw z reguly odpowietrza sie sama pompe, bo bez tego odpowietrzanie calosci jest albo bardzo dlugotrwale albo wrecz niemozliwe. Wpisz na yt odpowietrzanie hamulcow w motocyku badz odpowierzanie ukladu hamulcowego i po obejrzeniu takiego filmu latwiej chwycisz niz po przeczytaniu jakiegos tlumaczenia tutaj :)

  8. Do pawlel.mrk: co jest nie tak z GS500, wlasnie kupilam i zastanawiam się "gdzie popełniłam błąd" mprzy wyborze?

     

    Plus na pewno jest taki, ze wymiana swiec bedzie tansza, bo jest ich o polowe mniej ;)

    A tak serio nic nie jest z nim nie tak, jesli sie nim przejechalas i ci odpowiada. Ogolnie rzecz biorac fz jest po prostu lepszym motocyklem, ale dlatego jest tez i troche drozszy. Lepsze zawieszenie, hamulce, silnik, jakosc wykonania rowniez rzuca sie w oczy. Pamietac tez trzeba ze nawet nowe GSy to w zasadzie konstrukcja nie zmieniona od roku '89, gdzie fazer byl jednak przez te wszystkie lata modyfikowany. Nie ma sie co zreszta za duzo rozpisywac, wystarczy popatrzec na strony zestawiajace stopien zadowolenia uzytkownikow ze swoich maszyn, cyfry przy fz6 beda na pewno ok dwa razy wieksze. 

    Kazdy powinien wybrac motocykl pod swoje preferencje, nie kazdemu moze sie podobac jazda twinem. Jednym podoba sie ze jest czym jechac juz przy 3k rpm, ini lubia krecic wyzej wiec wybieraja 4 inline.

     

    Nie chcialem tam nikogo z uzytkownikow gs500 urazic, ale prawda jest taka, ze jest to maszyna dla kuriera miejskiego badz maszyna przejsciowa dla poczatkujacych, aby potem przesiasc sie na cos wiekszego. Ten motocykl moglby byc lepszy, zwlaszcza nowsze modele, ale chodzi takze o niska cene, aby ja utrzymac suzuki nie mozna sobie pozwolic na szalenstwo. Nikt kto po jakims czasie moglby sobie pozwolic na wymiane GSa na inny motocykl nie zostalby przy nim z wyboru, jezdzac dla frajdy a nie w ramach pracy i majac do dyspozycji tyle lepszych sprzetow.

     

    Pojde dalej i powiem tyle, ze kiedy kupisz kiedys cos innego, troche mocniejszego, nowszego konstrukcyjnie i z lepszym osprzetem - nigdy nie bedziesz chciala wrocic do GS500. I tak jak ja sentymentalnie wspominam moje poprzednie motocykle - wole powspominac spogladajac na zdjecia niz naprawde do nich wrocic, ujezdzajac na codzien.

  9. Paweł, a ile czasu zajęło jej dojście do tych umiejętności i co wcześniej przepychała w garażu? :-)

    Przez pierwsze ok dwa lata RS125 '08, na poczatku byla przydławiona pozniej odblokowałem do pełnej mocy. Musze przyznac ze ta 125tka daje rade :) Dzieki temu oswoiła sie z wagą i przestała robić błedy, ktore powodują głupie upadki przy zerowych predkosciach, np zaraz po zatrzymaniu sie, co jak wiemy zdarza sie czesto poczatkujacym. Pozniej padły pierscienie i zamiast naprawiac pozbylismy sie jej i sprawiłem jej ER6n '10. Tym bujała sie przez nastepne ok dwa lata i w zeszłym roku kupilismy dla niej GSR 750 '12. Bardzo fajny motocykl, szczegolnie dla dziewczyny, zawias juz upside down, niezłe hamulce, silnik z gsxr K5 ze zmieniona oczywiscie charakterystyka, bardziej uzywalny przy niskich oraz bardzo uzywalny w srednim zakresie obrotow, płynny do bólu. Jest zachwycona tym motocyklem, jezdzi sie nim łatwiej niz ER6, glownie ze wzgledu na inny srodek ciezkosci. Jest przy tym elastyczniejszy oraz bardziej oszczedny, co nie jest bez znaczenia bo jej jazda to 70% miasto.

    Oczywiscie najprosciej bylo obejsc sie ze 125, ale przy odrobinie praktyki i wprawy daje sobie rade, po prostu wycofuje motocykl lekko podpierając go biodrem. Jak ktos jest sprytny to sobie poradzi, zanim zaparkuje to sie rozejrzy czy pozniej bez problemu wyjedzie lub nie bedzie miała problemu z wyprowadzeniem. Trzeba myslec troche na zapas :)

  10. już widze wypożyczalnie sportów u nas :D i po tygodniu koniec wypożyczalni..,na zachodzie z tego co słyszalem przy torach wyscigowych można wypożyczyć sobie moto jak i ferrari i sobie pokręcić ile sie chce

    Owszem mozna. Sa to przewaznie 600tki, z reguły r6 lub 600rr, ale:

    - motocykl wypozycza firma ktora organizuje w danym dniu trackday na torze

    - przy wynajeciu motocykla placisz depozyt, ktory przepada jesli go zgruzujesz (jesli małe uszkodzenia to część depozytu)

    - koszty w okolicach 200-250 euro/funtow za trackday plus wlasne paliwo.

  11. A miałaś okazję zrobić parę kilometrów SV-ką? Gdzieś już kiedyś pisałem swoje wrażenia z jazdy tym motorkiem a miałem go 2 sezony i trochę poznałem. Sprzedałem ją bo miała upierdliwą jak dla mnie wadę - zrywny silnik właśnie. Super zabawka do dynamicznej jazdy i okropnie denerwująca przy spokojnym turlaniu się z pasażerką na pokładzie. Wieczne szarpanie jak nie w jedną (spore szarpnięcie przy nawet leciutkim otwarciu gazu) to w drugą (mocne hamowanie silnikiem zastępowało mi jakieś 80% czasu użycia hamulców, jedynie przy naprawdę niespodziewanej przeszkodzie wciskałem klamkę). Jeżeli tylko to zaakceptujesz to moto jest wdzięczne :)

    Wlasnie opisales wszystkie standardowe detale Vki :) Dlatego trzeba miec swiadomosc co sie kupuje, bo potem sa na sprzedaz nowe motocykle z kilkoma tysiacami przebiegu, bo wlascicielowi wcale nie podoba sie to, jak jezdzi jego motocykl ;)

    Moim zdaniem fazer jest najlepsza opcja jesli chce sie zaczac od 600. Jest lagodny, moca nie zaskoczy, we dwojke pojechac gdzies mozna, oszczedny, wygodny. Problemem moze byc Twoja waga, ale moja dziewczyna wazy tez niewiele wiecej niz 50kg i radzi sobie teraz juz z GSRem 750. Czasem musi sie napocic zeby np wycofac motocykl kiedy jest gdzies sama, ale powoli dochodzi sie do jako takiej wprawy.

    Jesli chcesz posiasc lepsze umiejetnosci to powinno zaczac sie od czegos mniejszego, ale jak chcesz sie powoli toczyc i nie bedzie cie ponosila fantazja, to rzedowe 600 bedzie w zupelnosci wystarczajace.

    Zaledwie kilka dni temu byl podobny temat, rowniez rozpoczety przez poczatkujaca motocyklistke :)

  12. Ja tam liczę na Ducati, że w końcu coś się ruszy i będzie jak za czasów Stonera.

    Nie sledzisz tematu na biezaco. Nic sie nie ruszy, miedzy Ducati a Honda i Yamaha jest przepasc, wystarczy spojrzec na czasy jakie kreca w testach.

  13. Ten mój jest przerobiony, normalnie w TaylorMade są dwa tłumiki, do pierwszego jest podłączony wylot z kolektorów - ten wywaliłem i jest bezpośrednio do tego drugiego (to taki przelot długości około 20cm), dalej jest tylko kolano i wylot na bok w szerszej średnicy. fabrycznie bez DB-Killer'a przy 6tys.obr/min daje do 110DB, a jak mierzyłem smartfonem (o ile te programiki na android są wiarygodne) to pokazywał przy 12tys do 140DB - prawda wyjdzie podczas kontroli jak trafię na "Pana Policjanta", to dowiem się prznajmniej ile ma przy 6tys.obr/min ;)

    Mierzenie smartfonem mozna sobie w buty wsadzic. 140dB to hałas porownywalny do nie wiem... startu odrzutowca chyba :) Juz 110dB to jest zajebiście głośno. dB nie rosną liniowo 100 dB to nie jest dwa razy głośniej niz 50 dB. Z definicji to wzrost o 6dB daje 10x większa głośność. Naprawde głośne wydechy maja pod 115dB, np. akrapovic ktory jest road legal z baffelem (okolice 100dB) powinien oscylowac w okolicach 102-103dB bez baffela.

  14. Żeś pojechał z tym 125. Nie chce kupować motocykla na jeden sezon.

    Nie mam zamiaru szaleć na tym tylko na spokojnie se to ogarnąć.

    Jest takie powiedzenie, ktore mowi - czasami trzeba zrobic krok wstecz, zeby zrobić dwa do przodu. Wszystko opiera sie na pewnosci siebie na drodze a odpowiednie przygotowanie zdobywa sie na mniejszej pojemnosci, bo nie powodują one strachu ze "moze ponieść". Moja dziewczyna zaczynała od 125ccm, potem 600, teraz jezdzi 750. Jezdzi plynnie i pewnie, czego nie mozna powiedziec o jej kolezankach, prawie zatrzymujacych sie przed byle zakrętem na swoich sportowych CBRkach :) Oczywiscie FZ6 ogarniesz, ale to jest ogarniecie innego sortu niz po przesiadce z mniejszej pojemnosci. Ciezko wytłumaczyc, ale sa tu na pewno ludzie co skumaja moje wywody :)

    Tyle, że koleżanka Judi90 nie ma chyba odpowiedniego wzrostu jak pisałem wcześniej ;/ 163 cm to chyba za mało na FZ6. Poszukaj w okolicy i zobacz jak się na nim siedzi jak się już tak zdecydujesz na FZ6 ale wiem po ojcu, który przy 167 juz palcami styka ziemi.

    |

    Powodzenia w poszukiwaniach !

    Oczywiscie masz racje z wysokoscia, ale jak juz ktos zaznaczyl ten motocykl bardzo latwo obnizyc. O cofaniu siedzac na nim moze zapomniec, ale zawsze mozna z niego zsiąśc. Moja panna nie ma z tym wiekszych problemow, jak jest gdzies sama to musi sobie po prostu radzic :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.