Witam wszystkich, mam problem z wyborem wyczenowego enduro , interesuje mnie yamaha wr lub huska TE , ale niewiem czy dam rady z ogarnieciem spszeta zastanawiam sie czy na poczatek 250 czy moze mocne 400 - 450ccm , motocyklami jezdze od dawna miałem 2 sezony etz 250 , puzniej 2 sezony yamahe xt 600, i ten sezon latam na suzuki sv 650, mogę powiedziec ze jestem srednio zaawansowanym motocyklistą hehe , a teraz chciałbym poczuc moc wyczynowego enduro i tu rodzi sie pytanie niewiem czy wziasc cos z 250 czy moze dał bym rady na mocniejszym, moze sie ktos pszesiadał z szosówki na cross i wie jak to je czy ogarnyl spszet czy to inna bajka i lepiej zaczac od mniejszej mocy? z góry dziekuje za podpowiedzi sugestie, pozdrawiam.