Michał236

A wiec tak. Elektryka zrobiona. Zawory ustawione na 0.15. Motor pali na dotyk gdy jest zimy. Po dobrym rozgrzaniu chodzi pięknie. Na gorącym też pali na dotyk. Gdy postoi trochę około 15minut to nie chce zapalić. A na pych zapali. Czego się tu teraz przyczepić?

Panowie bo się pogubiłem. Kolejność podłączenia cewek. Cewka 1(od lewej) ma być do 1-4 czy 2-3?

Masa jest puszczona nowym kablem. Ca masz na myśli z tym stycznikiem?

Witam wszyskich.... Niedawno kupiłem suzuki gsx550 (GN71D) które stało pod chmumrką ponad rok. Wyczyściłem gaźniki, wymieniłem olej i świece, zrobiłem hamulce, kupiłem akumulator, wyczyściłem zbiornik, zalałem paliwem i odpaliłem. Pracował sobie spokojnie jakieś 5min. zrobiłem jakieś 35km wróciłem i wszystko było ok. Nastęnego dnia wyjechałem i złapał mnie deszcz, motor zgasł po 2km i nie zapalił z rozrusznika, kumpel mnie pchnoł i zapalił gdy tylko puściłem sprzęgło, zajechałem do domu zgasiłem i gdy chciałem odrazu go zapalić to się nie udało. Odczekałem 15minut i motorek zapalił na dotyk, od tamtej pory wszystko było ok, aż do wczoraj gdy go umyłem. Motorek nie pali. To co dało mi sie ustalić to że iskra jest na wszystkich świecach, paliwo dochodzi na wszystkie gary. Napięcie na prawej cewce to 11V na lewej 10.30V. Podczas rozruchu na lewej cewce napięcie spada do 4V Na prawej do 7.5V.(mierzone przy cewce i na wyjściu z modułu) Całą instalację rozizolowałem wysuszyłem, poprzeczyszczałem styki, wymieniłem świece, naładowałem akumulator lecz dalej bez zmian. Prosze o jakieś szybkie porady bo sezonik już zaczyna uciekać, a za mną tylko 37km.