Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

allerhand

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez allerhand

  1. DANVIELD, przed budową dróg organizuje się przetargi- jakość maszyn zależy od poszczególnych firm. Te firmy muszą spełniać m.in takie warunki jak te podane w SIWZ oraz STT- o ich zmianie myślimy, być może należy wprowadzić inne specyfikacje techniczne. Jeśli to nie wystarczy, są techniki zdecydowanie mniej niebezpieczne, takie jak np. technologia wypełniania ubytków w nawierzchni mieszanką mineralno- asfaltową na gorąco lub zimno.
  2. Dziękuję za każdą odpowiedź- pomimo dużej dawki sceptycyzmu, wszystkie posty zasługują na uwagę. Jak najbardziej rozumiem powody postawy "i tak nic się nie zmieni", jednak im bardziej nic się nie robi, tym bardziej nic się nie zmienia- na odwrotną zależność jest szansa. Powoli angażujemy w ten projekt czasopisma motocyklowe oraz konsultujemy problematykę z ekspertami, w tym np. z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów. Apel wciąż jest aktualny, a każda odpowiedź czytana i brana pod uwagę. W centrum problematyki jest technika emulsja asfaltowa+ grys, jednak inne uwagi też są cenne.
  3. Dzięki za zainteresowanie tematem. Motor reaguje inaczej na każdą zmianę nawierzchni, nawet, jak wspomniał nfs,na strzałki malowane na drodze, co też jest ciekawym zagadnieniem. Głównym przedmiotem naszych badań jest jednak metoda łatania dziur emulsją asfaltową i grysem. Interesuje mnie, czy inne metody uzupełniania nawierzchni są bezpieczniejsze? Czy metoda ta jest jakoś szczególnie wyklinana przez motocyklistów?
  4. Jednym z najpopularniejszych sposobów naprawy nawierzchni dróg w Polsce jest uzupełnianie jej ubytków i spękań emulsją asfaltową i grysem. Efektem są charakterystyczne ciemniejsze i bardziej chropowate plamy na tle nawierzchni. Jest to metoda, na której wady najgłośniej narzekają kierowcy samochodów, jednak szczególnie niebezpieczna może okazać się dla motocyklistów. W tym miejscu apelujemy do motocyklistów o dzielenie się swoim doświadczeniem zarówno w kwestii reakcji motoru na nagłą zmianę rodzaju nawierzchni (charakterystyczne „wibracje”, w które wpada motor)i na jej uwypuklenie oraz dalszych konsekwencji tej metody, czyli kruszenia się i zalegania grysu na drodze. Może jest to jednak problem jedynie poszczególnych dróg i kwestia niedbałości niektórych firm budowlanych? Bardzo cenne są również informacje związane z porównaniem do jakości dróg innych państw. Planowanym efektem zebranych informacji ma być interwencja do Ministra Infrastruktury, m.in. od Waszych odpowiedzi zależy decyzja, czy jest ona potrzebna, a jeśli tak, jaka powinna być jej treść. Tematem zainteresował się Instytut Allerhanda- jest to instytucja non-profit działająca pro publico bono.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.