kuba007

Po to motocykl ma 2 koła żeby jeździć na dwóch a jak ktoś się z tym nie zgadza to niech sobie kupi cyrkowy monocykl.

Z pewnością dla większości z nas nie znalazłby się śmigłowiec ratowniczy a odniesione obrażenia dla zwykłych zjadaczy chleba byłyby śmiertelne...

Bandit S 1200 k3 przy spokojnej jeździe z plecakiem około 90 km/h w cyklu mieszanym (miasto, wiocha, trasa) przeważnie 5,2 l / 100 km. Czasem się zdarzy, że średnia mi wyjdzie 4,7 l a raz to mi zeżarł 6,3 ale z Krakowa wróciłem w 40 minut ;-) Zawsze tankuję do pełna co 300 km a potem liczę średnią żeby mieć oko na gaźniki.

silniki bandita i inazumy są te same

Dzięki Aniu za masę fajnych fotek ze mną.

Dzięki za fotkę nr. 478 ;-)

W Siemianowicach na Bytkowie ul. Górna 2 jest nie magik ale gość który zawodowo i porządnie spawa plastiki samochodowe motocyklowe itp.

teoretycznie nie możesz jeździć dopóki nie masz plastiku w ręce ale prawko kierowcy nie czyni ;-) Pamiętaj o tym, że jeżdżąc bez prawka nie działa OC i wszelkie szkody pokrywasz z własnej kieszeni. jeśli masz prawko kat. B przy zatrzymaniu przez policje 300 zł mandat i powrót na piechote do najbliższego winkla. Mnie nigdy do kontroli nie zatrzymali bez przyczyny.

czy jest w stanie ktoś z Was przedstawić jakieś porównanie takiego gsxa a bandita 1200 ?

Porządny sprzęt od którego zaczynałem swoją motocyklową przygodę tak jak i chyba większość z nas. Choć swojego już sprzedałem głównie dlatego, że wszyscy koledzy mają potężniejsze maszyny i szkoda mi by było go katować za sportowymi sześćsetkami to cieszę się, że nadal jestem przy suzuki. Będę go zawsze dobrze wspominał bo nigdy mnie nie zawiódł, mało mnie kosztował i był poprostu wiernym przyjacielem który mnie nie wk***ił.

Witam Wszystkich !

Mam na imię Kuba, mój wiek to 20 lat, jestem z Czeladzi, jeżdżę dziorem 1200. Choć nie mam zbyt wiele czasu na siedzenie przed kompem i udzielanie się na forach mam nadzieję, że dzięki temu forum poznam wspaniałych ludzi.

Pozdro