Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

HayabusaSan

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia HayabusaSan

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. dla "niezainteresowanych" : -zlot zmierza ku końcowi, większość normalnych uczestników klnie go w żywy kamień i zarzeka się, że więcej się tu nie pojawi - dzisiejsza parada z planowanych przez hellsów 12 tys uczestników zlotu, faktycznie składała się może ok. 150 przy czym spora część wiozła już spakowane bety i po dojechania do Złocieńca pojechała w bardziej ciekawe miejsca, np.nad morze, w paradzie nie brały udziału barwy -organizacja jest po byku koleżanka chciała iść o 7 rano się wykąpać pod prysznicem to się dowiedziała od obsługi, że czynne dopiero od 8, a parę minut poi 8 zabrakło wody -w najlepszym momencie, czyli wczoraj kiedy zjeżdżała się wiara nieświadoma sytuacji na zlocie, może było ze 1,5 tys ludzi, ludzi , nie maszyn , trochę mało jak na tak super reklamowany zlot, te zachwyty, promocję na siłę i kasowanie gdzieniegdzie niepochlebnych komentarzy...może lepiej by poszło w Poznaniu? Przepraszam wszystkich kolegów i koleżanki, które odbyły dość długą podróż tylko po to by się wkurzyć. P.S. Najbardziej pozdrawiam kolegów z Wrocławia i towarzyszącą im ekscytującą "rudą" mam nadzieję, że choć nad morzem będzie Wam się podobało.
  2. impreza trwa (wiem, bo jak mówiłem mam rzut beretem), co jest istotne organizatorzy walą w człona nie ma dwóch scen, tylko jedna, na wyspie, wszystko co ciekawe ma być na scenie, a wstęp na wyspę 50zł, bez względu czy kładką czy promem, nawet na plaży nie można się wykąpać po stronie lądu hellsi w reprezentacji polskiej, niemieckiej i...(uwaga) australijskiej. I psiarni od metra wiara wie powszechnie , że impreza jest bez żadnych ustalen, rozmawiałem z wiarą z wrosławia i narzekali że trzeba dlużej posiedzieć bo psiarnia tylko czeka żeby kogoś zdmuchać, i tyle na chwilę obecną
  3. defQ...nie dymu, nie dymu...każdy swój rozum ma i sam podejmie decyzję. Chodziło mi tylko o dwie kwestie. Niech organizator nie ściemnia , że jest tak super przygotowany. Fotki powyżej mnie rozłozyły na łopatki. Z góry nie widać, że wyspa jest górką a fota czołgu ma świadczyć o czym? Ja dałem foty "surowe" z terenu. O czy mają świadczyć fotki z zaplecza domu należącego do panów austrijaków (bo to ich dom)? Gdzie sceny? Gdzie miejsce faktycznie przygotowane pod namioty? A parking pod samochody? To kpina. Druga sprawa to kwestia organizatorów. Jest sporo ludzi, których nie kręci udział w imprezie organizowanej przez delikatnie mówiąc "niegrzecznych" chłopców, a mówiąc wprost przez gangsterów. To jest dziura w całości? Czy jesteś supportem 81? Organizatorze...ja i Chopper to ta sama osoba? Konkurencyjny zlot? Wracaj ty chłopie do Poznania , do swego chapteru. Wyciąganie sensownych wniosków nie jest Twoją mocną stronę...A napisz trochę jak to bierzesz się za łby z miejscowym burmistrzem, psiarnią i kim się tylko da Pozdrawiam, wszystkich.
  4. Byłem kilka dni temu na miejscu i spędziłem tam trochę czasu. Po pierwsze: impreza za pełne free oprócz jednorazowej opłaty za prom (50zł), teren pod namioty to wielka ściema, sama wyspa to pagórek, a to co na stałym lądzie to łąkowo-polny ugór z trawą na metr, na zdjęciach za cholerę tego nie widać. Przy samym jeziorze aktualnie karczują teren, chyba pod scenę. Akurat przyplątała się psiarnia i jakieś "zielone" ćwoki, bo jak usłyszałem wycięto trochę drzew przy okazji Teren taki, że faktycznie jak popada to chyba tylko cross i quady dadzą radę teren chyba bardziej pod Woodstock niż pod motorki, sugeruję zabrać gumowce Patrzę się na plan imprezy i nie wyobrażam sobie gdzie mają nadzieję upchać to wszystko bo teren całościowo jest masakryczny. Droga dojazdowa ok. kilosa jest wąska jak cholera, 2 auta miną się z trudem, i to na trzeźwo cały tabor ma stać na stałym lądzie i bóg mi światkiem, że nie wiem gdzie zamierzają go upchać bo tam po prostu nie ma na to miejsca. Most na wyspę jest, ale myślę, że oprócz kaloszy trzeba będzie brać kąpielówki bo to most co prawda stały, ale pływający więc chybotliwy jak diabli, można by urządzić turniej kto przejedzie maszyną i jej nie utopi Prom jest, ale jak ktoś na niego liczy to przy zakładanej ilości wiary może być tak, że ktoś dostanie się na wyspę w dniu zakończenia impry. Jeśli ktoś ma nadzieję na jakieś popisy i palenie gum na maszynce to niech zapomni, bo po prostu nie ma o tym mowy. No chyba, że ktoś myśli o popisach w wyrzucaniu ilości błota spod tylnego kółka . Z tego co się dowiadywałem to hellsi (bo to ich zabawa) chcą z tego zrobić imprezę cykliczną. Ale chyba trochę przeszarżowali na początek. Teren mógłby być naprawdę świetny, ale nie w tym roku bo teren i miejsce nie jest w żaden sposób na to przygotowany. Obawiam się, że wiara która przyjedzie z daleka będzie mocno wku...na. I to że jest to impreza za free w żaden sposób nie zrównoważy ściemy którą funduje organizator. Niedowiarkom mogę przesłać parę fotek które strzeliłem na miejscu (mój email [email protected] )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.