Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

adziu

Użytkownicy
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adziu

  1. Co dokładnie zwiedzić to trudne pytanie, przewodnik gruby, a czytając różne relacje z wypraw jest tyle ciekawych miejsc w Gruzji i Armenii że pewnie brakło by 2 miesięcy. napewno Swanetia - przez wielu uważany za najpięknieszy region Gruzji. Malownicza droga do miasta Mestia (jedno z najpiękniejszych miast) i dojazd do najwyżej położonej wioski Ushguli (2200 m). Trzeba przejechać się drogą wojenną aż do samej granicy z Rosją, tam właśnie w Kazbegi znajduję się chyba najbardziej rozpoznawalny Kościół Gergeti Cminda Sameba. Oczywiście wardzia - niesamowite misato skalne, Mtskheta - niesamowicie urokliwe miasteczko z pięknym monastyrem, Gori - muzeum Stalina wraz z jego domem urodzenia i wagonem w którym jezdził. Akhaltsikhe - miasto z największym chyba zamkiem-twierdzą  w Gruzji. Do tego trzeba być w Batumi, Kutaisi, niezliczona liczba mniejszych lub większych monastyrów. w Armeni trzeba objechać jezioro Sewan znajdujące się prawie 2000m npm, oczywiście Arrarat, monastyry, niesamowite widoki. Jest pewnie mnóstwo do zobaczenia, ale zostawiłem sobie otwartą furtkę gdyż za rok jadę do Iranu i mam ochotę płynąć z Varny do Poti, przejechać sobie jeszcze raz przez Gruzję i Armenię i wjechać do Iranu właśnie od strony Armenii. Co do dróg to mają kiepski asfalt, aby dojechać w ciekawsze miejsca niestety szutry i dziury. Np. odcinek między Mestią a Ushguli 45km jedzie się ok 3godzin terenówką, my motorami zrezygnowaliśmy po 6km, za ciężkie i za bardzo napakowane, do Gergeti wynajeliśmy łade niwe z kierowcą. Obwodnica stolicy to 40 km odcinek, gdzie 25 km to dziurawy asfalt, 15km to szutry, rozpadła się droga po trzęsieniu ziemi. Armenia to jeszcze gorsze drogi, długie odcinki jechaliśmy ma stojąco. W gruzji ze spaniem nie ma problemu w każdym miasteczku się coś znajdzie, hostele, czy motele między 25-50 zł od osoby, zatrzymasz się w śroku miasta to każdy pomoże, w górach to spanie w namiocie na dziko. Ceny w knajpach bardzo przystępne, piwo, fajki, paliwo, jedzenie tanie. W Armenii niestety jest problem ze spaniem (poza  Erewaniem),w mniejszych miastach brak moteli, najlepiej to na dziko w namiocie zdaleka od ludzi. Jeśli chodzi o Arerbejdzan, o była ochota, ale jak mówią miejscowi dość niebezpiecznie, biurokracja na granicy i wymuszają straszne opłaty bądź kaucje za wjazd.

  2. Zaczeło się od tego postu  http://www.motocykle.slask.pl/topic/132367-majczerwiec-2014/ . Zebrała się nas czwórka i pojechaliśmy :))

    Miało być dookoła morza czarnego, niestety Władek popsuł mam plany, miał być jeszcze Iran ale niestety koszt karnetu zniweczył plany ( 22 tys kaucji). Została Turcja w dwie strony, Gruzja i Armenia. Trzy tygodnie, 10 tys km, zobaczyliśmy to co chcieliśmy czyli min. Swanetia, Kutaisi, Gori, droga wojenna, Kazbegi, wardzia, Akhaltsikhe, Mtskheta, kilka monastyrów, jezioro Sewan, Arrarat, Kapadocja (lot balonem - niezapomniane przeżycie). Relacja pewnie będzie rodziła się długo, film też (200 GB materiału), ale napewno się urodzi. Na razie więc wrzucam na szybko przebrane zdjęcia, pewnie czegoś brakuje ale postaram się dołożyć. Jeśli ktoś się waha czy jechać, może te zdjęcia zachęcą do podróży w tamte strony. Przygoda super, niezapomniane wspomnienia, zapraszam do przejrzenia zdjęć, jak ktoś ma pytania chętnie odpowiem. Pozdrawiam

     

    https://plus.google.com/photos/109196500848139761434/albums/6026697410490098001

  3. Witam

     

    Mam pytanie czy wasza trasa i termin jest aktualny

    Wybieralem sie do Gruzji (maj/czerwiec 2014 na Transalpie 700) ale ekipa sie posypala i zostalem sam :mellow:N

    Wyjazd jest aktualny, troszkę zmienił się kierunek i data. Startujemy za tydzień w sobote 24.05 i jedziemy do Trabzonu w Turcji. Tam załatwiamy wizy do Iranu i próbujemy wjechać bez karnetu, wykupując ichniejsze ubezpieczenie. Jeśli będę problemy lub zbyt długie oczekiwanie wtedy jedziemy do Gruzji i Armenii. powrót ok 15 czerca przez środkową Turcję

  4. Wicher proszę Cię, daj mi kontakt do jednej osoby, która kupiła sprzęt za 50000zł (bo podejrzewam, że tyle kosztował nowy Translap) po to żeby jeździć nim 2700km rocznie i po kilku latach go sprzedała za połowę wartości z przebiegiem 10000km. Proszę Cię pokaż mi taką osobę. Jestem jak niewierny Tomasz, który nie uwierzył póki nie włożył palca w rany Chrystusa.

     

    Przepraszam, Translap z 2012r na stronie hondy kosztuje 32000zł. więc tak naprawdę musiałby to być 2letni translap z przebiegiem 5000km za 25000zł.

    witam

    to zapraszam do siebie zobaczysz moją honde varadero z 2004r kupioną nową za 48000zł z przebiegiem 19tys km. Mam fakturę zakupu

  5.  Jeśli chodzi Ci o wyjazd na Kaukaz

    • jakie macie doświadczenie w podróżowaniu w tamte rejony? ktoś z Was już tam wcześnie był? czy to "dziewiczy" przelot w tamte rejony?

     

    Co oznacza w tamte rejony ? Co roku staram jezdzić tam gdzie nie byłem więc co roku mam "dziewicze" przeloty i jakoś nie mam obaw jezdzic w nowe miejsca, zawsze sie wyprawa udaje. Mam nadzieję że tym razem też się uda :) Czytam dużo i bazuję na doświadczeniu kolegów motocyklistów z różnych forów.

     

    • próbowaliście wstępnie określić koszt wyjazdu/ osobę/ motocykl?

     

    Nie licze nigdy kosztów, jeśli sie decyduje na wyjazd wiem ze mogą być wysokie. Zawsze wolę mieć spory zapas w kieszeni i na karcie, a staram się wydać nie więcj niż potrzeba.

     

    • na jakich oponkach planujecie wyprawę? Możecie jakoś oszacować ile % to off-road a ile "resztki" asfaltu? pytam, bo mam michelin anake 2 i nie planuję kupować kostki...

     

    Też mam anake 2 i na nich planuję jechać, co do off-u to tylko tyle ile bedzie niezbędnie konieczne, jedziemy asfaltem. Lubie off ale tylko moim starym katem :))

     

    • możecie wrzucić link do planowanej trasy przejazdu?

     

    Jeśli potrzebujesz nie ma problemu mogę zrobić mapkę i wrzucić, chociaz zbyt dużego wyboru trasy  nie ma. Jeeśli chodzi o najgorszą granicę czyli Rosja-Gruzja zostaje tylko droga wojenna, wybrzezem nie przejedziesz przez Abchazję. reszta traski do dogadania przy piwku :)

  6. Adziu

    Jeśli nadal na początku czerwca lecimy na Kaukaz, to w drodze powrotnej można o Soczi zachaczyć, lecz wtedy droga wojenna odpada - raczej! Jakiś termin spotkania cza ustalić?

    Napisz na privie kiedy Ci pasuje dogramy termin spotkania. Czas ucieka więc trzeba zacząć sie organizować :) . Szukam jeszcze chętnych, jak nie znajdziemy to lecimy sami :) jak kto chętny to pisać
  7. Termin pasi, kierunek prawie (aktualnie śledzę wyjazd na Kaukaz na innym forum). Jeśli nie masz problemu podróżowania z głośnym chopperem - pisz.

    Januszu też śledzę ten wątek jadnak Panowie wybrali straszną gonitwę i tylko to mnie powstrzymuje, chciałbym coś zobaczyć i pozwiedzać a nie tylko w siodle

  8. Ja bardzo chciałbym pojechać w Bieszczady, jednak możliwość dłuższego zarazem jedynego wyjazdu w sezonie jest silniejsza. Nie mam możliwości wyrwania się w weekend na wyjazd, mam układ z żoną i dziećmi :) , dwa tygodnie dla mnie, rasztę roku rodzina, dlatego z mojej strony dalszy wyjazd wchodzi tylko w grę. Co do kierunku jestem elastyczny, ale niestety maj/czerwiec to Alpy nieprzejezdne, Rumunia też może być zawalona śniegiem ( szczególnie górne partie karpatów). Może ktoś chętny na Krym, Włochy, Grecja, Turcja, może Bułgaria . Moja stała ekipa ma urlop w lipcu i jest to pierwszy rok kiedy nie pojedziemy razem, dlatego mój post na forum. Mam nadzieje ze ze znajdzie sie ktoś chętny. Pozdrawiam wszystkich

  9. A więc syn ma zieloną szkołę o 2 czerwca do Bożego ciała czyli 19 czerwca, a więc i żona dała mnie tyle wolnego. Może byłby ktoś chętny na wspólny wyjazd ?. Alpy były , Balkany były , Rumunia była , może wschód. Mam plan od np 29 maja zrobić cała Ukrainę z czarnobylem i krymem, lub np. zjeść kebeba w Stambule, może ktoś chętny na co najmniej 2 tygodnie wspólnej tułaczki ? Jestem otwarty na wszelkie propozycje :)

  10. Panowie ogłoszenie bez tel. , znany przekręt nie piszcie nawet  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na maila dostaniecie odpowiedz typu

    Witam,
    Mam e-mail z zainteresowanie moim motocykl, Czy nadal jestes zainteresowany? bo motocykl jest jeszcze dostepny w sprzedazy.
    Prosze odpowiedziec w jezyku angielskim bo mój polski nie jest tak dobry, a my bedziemy kontynuowac tej dyskusji.
    Ostatnia cena to 15.950 PLN (3.800 EUR)
    Motocykl jest w bardzo dobrym stanie. Nie ma zadnych technicznych ani mechanicznych problemów. Zadnych problemów silnika.
    Nie ma zadnych zarysowan lub wgniecenia, bez ukrytych wad.
    Jest w stanie salonu.
    -Km-tych sa prawdziwe 12.280 km.
    Motocykl jest w Dublinie, Irlandia.
    Motocykl ma wszystkie papiery potrzebne.
    Mam niezbedne formalnosci: rejestracja w Polska!
    Motocykl mial niemiecka dokumenty!
    Czekac na odpowiedz!
    Dziekuje za poswiecony czas i wspólpraca
    Z powazaniem
    Peter

     

    ie kazdy problem korzystac z motocyklem w Polsce jest, bo jest europejski model i mozna zarejestrowac do swojego kraju bez zadnych problemów!
    Motocykl posiada wszystkie niezbedne dokumenty i posiada wszystkie jego podatki zaplaci!
    Prace na motocyklach sa niemieckie papiery.

    Mam bezpieczna metode zaproponowac Panstwu, ze zabezpieczy nas obu w tej transakcji.
    Koszt wysylki do Polski sa wliczone w cene.
    Placisz tylko cene motocykla 3.800 EUR.
    Motocykl jest gotowy do wysylki w firmie przewozowej.
    Aby je otrzymac trzeba zaplacic pieniadze na motocyklu do towarzystwa zeglugowego z rachunku bankowego.
    Po platnosc jest sprawdzana i jesli wszystko jest OK motocykl zostana wyslane do Ciebie specjalna otrzyma motocykl prawo w domu raz address.The przesylki zalezy od odleglosci do kraju.
    Kiedy otrzymaja motocykl trzeba bedzie do 10 dni do wgladu go na najblizszego dealera i isc z papierami na wladze lokalne i sprawdzic, czy istnieje problem rejestracji motocykla w danym kraju.
    Jesli wszystko jest OK i zgadzasz sie zachowac przedsiebiorstwo zeglugowe da mi pieniadze i transakcja zostanie zakonczona.
    Jesli nie sa spelnione nalezy poinformowac firme transportowa przed koncem okresu kontroli, a jesli nie jest rozwiazaniem problemów motocykl zostanie wyslane do mnie z powrotem ta sama metoda w wich zostal wyslany do Ciebie i przedsiebiorstwo zeglugowe zwróci Ci pieniadze.
    Ochrona ta oferta uslug zarówno dla kupujacego jak i sprzedajacego.
    Aby uzyskac wiecej informacji prosimy o sprawdzenie www.autotransportdepot.com jest to strona internetowa zeglugowego Companie firmy.
    Jesli zgadzasz sie na zawarcie transakcji w ten sposób prosze mi powiedziec, zebym mógl skontaktowac sie z firma transportowa, aby rozpoczac transakcje z toba.

    Wyslij mi swoja odpowiedz juz wkrótce!
    Pozdrawiam!
    Peter

  11. Jak masz ochotę się dołączyć to możemy jechać i przez Cieszyn, nie ma daleko do Egeru 420km, znalazłem kemping z przyczepami do wynającia http://www.tulipancamping.com/ ale nic nie rezerwujemy pełen luz, nie bedzie wolnych przyczep to rozbijamy namioty, zobaczy się na niejscu. Eger i okolice są naprawdę super. Jak bedziemy w stanie to polatamy po okolicy, jak nie to na baseny termalne pójdziemy kaca bedziemy leczyć a wiecczorem znowu popróbować, wszystko sie okaże w praniu :D

  12. Wyjaz w czwartek 2,05  powrót w niedziele 5,05 jedziemy w 3 motorki na typowy wyjazd dla smakoszy :D , zaczynamy od egeru (prosto od krowy smakuje najlepiej) , bierzemy namioty ale jak znajdziemy jakiś domek do wynajęcia to namiotów nie wyciągamy :P , całkowicie pełen luz , jeśli ktoś chętny dołączyć oczywiście zapraszamy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.