Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

guciokobuch

Użytkownicy
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez guciokobuch

  1. Funkcja regeneracji starych akumulatorów polega na ich odsiarczaniu. Znaczy to że stary rozładowany akumulator który zdaje się nie trzymać napięcia ładowarka traktuje krótkimi impulsami przez długi czas co je częściowo odsiarcza. Z tego co pamiętam dopóki akumulator nie osiągnie napięcia 10,5V traktuje go impulsowo. Podobno długo to trwa ale ponoć skuteczne. UWAGA!!! Dziś byłem w Lidlu i jest nowsza wersja ładowarki. Posiada duży wyświetlacz pokazujący napięcie i inne funkcje na ciekłokrystalicznym wyświetlaczu. Cena bez zmian czyli 59,90zł. Ładowarka posiada również zabezpieczenie przeciw odwróceniu biegunów.

    %25C5%2582adowarka.jpg

  2. Też posiadam taką ładowarkę z Lidla. Muszę stwierdzić że za takie pieniądze lepszej nigdzie nie kupisz. Można szybko naładować całkowicie rozładowany akumulator motocyklowy przełączając na tryb akumulatora o dużej pojemności (samochodowy). Wtedy ładuje prądem 3,8 A. Średnio akumulator motocyklowy ma ok 8 Ah i na pełne naładowanie z całkowicie rozładowanego potrzebuje 14h przy prądzie ładowania 0,8 A. Więc analogicznie 1,6A ładuje w 7h a 3,2A ładuje w 3,5h. Czyli prądem 3,8A naładujesz całkowicie rozładowany akumulator o pojemności 8 Ah w jakieś niecałe 3h. Wiadomo że lepiej ładować mniejszym prądem ale gdy potrzeba szybko odpalić motonga nikt się nad tym nie zastanawia. Ładowarka posiada fajną funkcję regeneracji starych akumulatorów.

  3. Witam po przerwie. 

    Dziś otrzymałem z Prokuratury Rejonowej zawiadomienie takowej treści:

     

     

    Zawiadomienie o przesłaniu aktu oskarżenia - wniosku

    Sekretariat Prokuratury zawiadamia Pana jako pokrzywdzonego, że w dniu dzisiejszym został przesłany do Sądu Rejonowy w ..wydział Karny.

    - akt oskarżenia

    przeciwko..........., oskarżonemu o popełnienie przestępstwa z art. 177 & 1 kk.

     

    Pouczenie pokrzywdzonego

    1. Pokrzywdzony , aż do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej, może złożyć oświadczenie, że będzie działał w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

    2. Pokrzywdzony, aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej, może wytoczyć przeciw oskarżonemu powództwo cywilne w celu dochodzenia w postępowaniu karnym roszczeń majątkowych, wynikających bezpośrednio z popełnienia przestępstwa.

    3. Zgodnie z art. 107 & 2 kpk za orzeczenie co do roszczeń majątkowych uważa się również orzeczenia nakładające obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz nawiązkę orzeczoną na rzecz pokrzywdzonego, jeżeli nadają się one do egzekucji w myśl przepisów kodeksu postępowania cywilnego.

    4. Jeżeli nie wytoczono powództwa cywilnego, pokrzywdzony, a także prokurator, zgodnie z art. 49a kpk, może aż do zakończenia pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie głównej złożyć wniosek, o którym mowa w art. 46 & 1 kodeksu karnego (wniosek o wyrządzonej szkody w całości lub części, a także zadośćuczynienia za doznaną krzywdę).

     

    Doradźcie proszę co dalej robić aby sprawca tego wypadku zapamiętał do końca życia że motocykle są wszędzie.

  4. Nie wiem czego nie rozumiesz?? Wykroczenie załatwiasz na 2 sposoby, albo mandat, albo wniosek do sądu.

    Skoro uznany przez policjantów winny zdarzenia nie poczuwał się do winy, to sprawa idzie do sądu. Tyle, że policja nie ma uprawnień aby występować do sądu z oskarżeniem ino prokurator, więc prokurator jako oskarżyciel publiczny wnosi sprawę do sądu i jest stroną w postępowaniu.

     

    Tak samo jak Ty nie możesz wnieść powództwa w sprawie karnej tylko prokurator, Ty natomiast możesz jedynie sadzić się cywilnie. Rożnica jest jasna ??

    Moja sprawa trafiła do sądu ponieważ mój uszczerbek na zdrowiu był poważny( jak to określa prawo powyżej 7 dni). W takich przypadkach nawet gdy wina jest oczywista sąd podejmuje decyzję. Tu już nie wchodzi w grę wykroczenie kończące sprawę mandatem a zarzut przestępstwa za który grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Mi nie zależy na ukaraniu kierowcy samochodu ale bez uznania winy nici z odszkodowania.

  5. Na początku tego postu napisałem że Policaje wysłali akt oskarżenia do prokuratury przeciwko kierującemu samochodem. W raz z aktem oskarżenia trafił dokument z magistratu potwierdzający że ja kierujący motocyklem poruszałem się drogą publiczną a kierujący samochodem jechał drogą wewnętrzną. Notatka z miejsca zdarzenia również to potwierdza natomiast koleś z samochodu upiera się przy zasadzie prawej ręki.

    Moje pytanie brzmi: czy prokurator może takie fakty podważyć?

  6. Gdybyś prześledził wątek od początku wiedział byś:

     

    Wg mnie osoba wyjeżdżająca spod bloku jest włączającym się do ruchu, ponieważ:

    10) skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z dro-gą wewnętrzną;

     

    Ponieważ znaku nie ma, to nie jest to droga wewnętrzna. Również reguła prawej strony nie ma zastosowania. Bo jest to droga do obiektu przydrożnego, ale może znaleźć się sąd, który zinterpretuje to inaczej.

    Jednak nie można być niczego pewnym. Jeden sąd orzeka coś w sprawie, a wyższa instancja 180 stopni na odwrót :) : http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,14570116,_Rz___ZUS_nie_moze_podwazac_ubezpieczenia_na_Slowacji.html

    Jak napisał Bartek. Znak ostrzega, że należy ustąpić pierwszeństwa, o niczym nie INFORMUJE, bo informuje o tym znak D-2.

     

    Pytanie do pokrzywdzonego. Co do tego wszystkiego ma prokuratura? Nie ustąpienie pierwszeństwa na drodze, to kodeks wykroczeń. Chyba, że leczenie komuś zajęło więcej niż 7 dni?

  7. Informuję jeszcze raz wszem i wobec że byłem przekonany o swoim pierwszeństwie przejazdu ponieważ mieszkam 200 metrów od miejsca zdarzenia i dziennie kilkukrotnie pokonywałem to skrzyżowanie i zawsze ludzie ustępują mi pierwszeństwa tylko raz trafił się de..l który miesiąc miał prawko i nawet nie zwolnił ładując się we mnie. Notatka z patrolu Policji zawierała informację: wymuszenie pierwszeństwa przez kierującego samochodem na motocykliście. Magistrat potwierdził kategorie dróg. Akt oskarżenia skierowany został przeciwko kierującemu samochodem a ja zostałem poinformowany o prawach poszkodowanego. Nie zdawałem sobie sprawy że taka niby kolizja wywoła tyle sprzecznych opini. Jak tylko coś się dowiem z prokuratury to na pewno napiszę. Dalej będę obserwował ten wątek.

  8. Jesteś w obcym mieście, jeździsz po osiedlu szukając jakiegoś adresu. Dojeżdżasz do nieoznakowanego skrzyżowania, jak masz się zachować? Skąd możesz wiedzieć na jakiej drodze aktualnie się znajdujesz? Przecież na osiedlach są drogi publiczne i wewnętrzne. Drogi bardzo podobne do siebie, niczym tak naprawdę nie różnią się.

    YogiSc - jak Ty byś się zachował na takim skrzyżowaniu nieoznaczonym?

    Ja akurat pokonywałem to skrzyżowanie kilka razy dziennie i byłem przekonany o moim pierwszeństwie przejazdu. Natomiast koleś poruszający się wewnętrzną był z innego miasta i wydaje mi się że to on nie znając osiedla powinien zachować szczególną ostrożność.

  9. Policja ma informację z urzędu miejskiego o kategorii dróg. Z tej informacji JASNO wynika że jechałem publiczną a on wewnętrzną. Prawo wyraźnie mówi że zasada prawej ręki obowiązuje na drogach o tej samej kategorii. A jeżeli ktoś porusza się publiczną drogą a ktoś wyjejżdża z wewnętrznej to pierwszeństwo ma kierujący publiczną. Wewnętrzna jest traktowana jak wyjazd z posesji. Czy na każdym wyjeździe z posesji stoi znak ustąp lub stop? NIE!!! Więc dlaczego kierujący samochodem miał pierwszeństwo? Proszę o podstawy prawne tych co twierdzą że ja powinienem ustąpić.

  10.  Dnia 27.08.2013 roku uległem wypadkowi na motocyklu. Kierowca samochodu z miesięcznym doświadczeniem wyjeżdżając z prawej strony z drogi wewnętrznej na drogę publiczną jednocześnie włączając się do ruchu nie ustąpił mi pierwszeństwa przejazdu w wyniku czego doszło do zderzenia naszych pojazdów. Wiedząc że nie jestem wstanie wiele zrobić spróbowałem odbić w lewo w wyniku czego nie uderzyłem w samochód przodem lecz prawą stroną motocykla i mojego ciała. Cały problem polega na tym że te skrzyżowanie nie było oznakowane. Policja twierdzi że ja miałem pierwszeństwo , natomiast kierujący samochodem upiera się że skoro nie było znaków to obowiązuje zasada prawej ręki. Dziś dowiedziałem się od policjanta prowadzącego sprawę że po raz kolejny przesłuchał kierującego samochodem tym razem jako oskarżonego i że skierował akt oskarżenia do prokuratury. I tu jest moja wątpliwość. Czy prokurator może odrzucić oskarżenie? Albo np. uznać moją współwinę skoro nie było znaków? Gdyby tak się stało nici z odszkodowania. Proszę o pomoc.

  11. Witaj. Jestem z Rudy śląskiej i sam wymieniałem napęd w Hondzie CB500. Nic trudnego jeśli ma się odpowiednie klucze. Ja wymieniałem kiete z zakówką. Nie mam swojej zakówarki ale to nie problem. Wymieniasz napęd a zakówka która wchodzi tak ciasno że jak ją wciśniesz za pomocą ściskacza czy małego imadełka to napewno nie wyleci. Potem podlatujesz do bliskiego warsztatu i chłopaki za dwie dychy zakują. W ten sposób oszczędzasz 200-350 zeta. Jestem w stanie Ci pomóc gdyby była potrzeba. Mam też klucze więc jak coś to pisz na priva.

  12. Witam. Dnia 27.08.2013 roku uległem wypadkowi na motocyklu. Kierowca samochodu z miesięcznym doświadczeniem wyjeżdżając z prawej strony z drogi wewnętrznej na drogę publiczną jednocześnie włączając się do ruchu nie ustąpił mi pierwszeństwa przejazdu w wyniku czego doszło do zderzenia naszych pojazdów. Wiedząc że nie jestem wstanie wiele zrobić spróbowałem odbić w lewo w wyniku czego nie uderzyłem w samochód przodem lecz prawą stroną motocykla i mojego ciała. Uderzenie było na tyle silne że zrzuciło mnie z motocykla który po przejechaniu kilku metrów wbił się z impetem lewą stroną w glebę. Doznałem poważnych obrażeń prawej nogi. Ze względu na obrażenia sprawa nie zakończyła się mandatowo lecz trafi do sądu. I tu moje pytanie. Skoro wiadomym jest że to nie ja jestem sprawcą wypadku lecz kierujący samochodem to dlaczego Policja nie chce mi udzielić niezbędnych informacji abym już teraz wystąpił o odszkodowanie za motocykl i ciuchy? Wiadomo że uszczerbek na zdrowiu i koszty leczenia to dopiero po zakończonej sprawie ale za szkodę na pojeździe? Jeśli ktoś miał do czynienia z taką sytuacją proszę o pomoc.

  13. http://rudaslaska.com.pl/obrazki/cms/876098.informacja.zdjecie4.jpg

    Silesia Rally Marathon to pierwsza taka impreza organizowana na terenie naszego regionu przeznaczona dla użytkowników quadów i motocykli.

    Co to za rajd?

    Trasa rajdu o długości 65km (5 odcinków specjalnych) o zróżnicowanym stopniu trudności przebiegać będzie w Rudzie Śląskiej.

    Ciekawy teren dający możliwość poznania atrakcji regionu zadowoli nawet najbardziej wymagających rajderów. Zadaniem uczestników będzie przejechanie trasy w jak najkrótszym czasie, w oparciu o notatki nawigacyjne (roadbook) oraz zaliczenie wszystkich punktów kontrolnych oraz prób sprawnościowych.

    PROGRAM:

    8:00 - Otwarcie biura rajdu oraz punktu badania kontrolnego

    10:00 - odprawa zawodników

    11:00 - start 1 zawodnika do odcinka specjalnego

    18:00 - zakończenie rajdu / ogłoszenie wyników (ta godzina może ulec zmianie, uregulowana powrotem zawodnika do bazy)

    Idea Rajdu

    Kopalnie, huty, fabryki, blokowiska robotnicze to najczęstsze skojarzenia z województwem Śląskim w Polsce. Chcemy odejść od tego stereotypu, dlatego stawiamy na propagowanie kultury i rywalizacji sportowej w miejscach o wyjątkowej urodzie i historii Górnego Śląska.

    Gdzie / Kiedy ? / Za ile

    13 października 2012 r.

    Bazą rajdu, miejscem startu oraz metą będzie teren za hipermarketem TESCO w Rudzie Śląskiej ul. 1 Maja 370 A.

    Wpisowe - symboliczne 50 zł

    Wideo:

    http://rudaslaska.co...ling_aktualnosc

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.