19maly20

Chłopaki mam do was pytanko. Powiedzcie mi, od czego jest możliwe tak zwany zamuł motorka? Chodzi o to że czasem jest tak ze jade od 0-30 naprawdę boskie przyspieszenie, od 40-50 taka w cholera zamuła łapie i tak nawet zaciąga gdy wchodzi do 40, jakby miało go zahamować a potem od 50 tak juz znow inaczej, ani nie tak szybko jak powinno ani nie tak wolno jak przy 40 ;/ Nie wiem o co w tym chodzi. Jest czasem też tak że gdy go odpale i po prostu przekręce manetke do połowy czy końca, obojętnie jak, to jest taki specyficzny dzwiek (nie umie go opisać coś w stylu booo boo ) i choby miał zaraz zgasnąc, ale nie gaśnie, chociaż nie raz zdarzyło mu się zgasnąć. Czyściłem gaznik 2 razy, dalej to samo sie dzieje, możliwe ze nowy gaźnik trzeba będzie kupic? że to dysza czy coś będzie, albo za mało paliwa będzie dostawał ? Była to 50 ale wrzuciłem cylinder 70, sprzegło sportowe i wariator. Prosze o odpowiedz jeżeli ktoś domysla sie o co mi chodzi, bo już naprawde nie wiem co sie z nim dzieje. ;/

Kolejne pytanie co do was z nadzieją że mi pomożecie , Możecie mi powiedzieć czym moge przykleić do plastików skutera z dołu neony ? Nie liczac tego całego kleju do plastików, bo miałem wczesniej zrobione jak kupywałem go i były na jakiejś taśmie. W kazdym razie byla tak dobra że czy padał deszcz, czy mokła czy sucha czy błoto ona wgl nie odpadała.

Chciałbym sie was poradzić, czy jeżeli jade na skuterku z pasażerem, czy pasażer lub ja mozemy miec jakąś torbe na plecach? Czy możemy przewozic tylko w zicu albo w bagażniku ?