Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Grzesiol

Użytkownicy
  • Postów

    553
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Grzesiol

  1. Spoko, niech tylko Grzesiol poda konkrety

    a wiec tak:

    Impreza 30 lstopada

    godz; do ustalenia...

    miejsce budynek mdk andaluzja, piwnice stara restauracja cameleon, piekary śł, dojazd autobusem lini 5, (sta), katowice najlepiej 860, 5,

    Bytom 185, 24, 85, 99, 104, 24

    Wysiadka przystanek: brzozowice lub kamień

    browary po 5 zeta, za żarcie tupu zimna płyta, kiełbasa, krupnioki salatki kanapki, jakis bogracz, barszcz itp ok 30 zeta

    gorzołka trza by kupic ze 3 flaszki reszta swoja, skombinowałem 4 butle whiski od znajomego dostawcy (bardzo dobrej)

    soki po 10 zta za litr, sale mamy do dyspozycji, miejsca na tańce i zabawe wciul, jak ktos chce kimac to niech se śpiwór skombinuje , materace beda wiec w knajpie mozna kimać do woli, ew jak ktos jest bardzo wygodny zapraszam do mnie do dom:-)

    ale jo tyz zamierzam w knajpie kimać:-)

    sushi we własnym zakresie, catering na ok 20 osób ze sushi to koszt ok 400 zeta...

    moga som zrobic jak ktos mo wielkie smaki-)

    muza nagrac na cd, pndrivy i wybieramy grajka

    Jakies sugestie, smaki, pytania????

  2. Ja też sie pisze na latanko:-)

    Browarek jest, własnej produkcji z KEG-a, sushi to nie problem:-)

    Kwestia tego ile chcemy przeznaczyc na żarcie, 30 , 50 zł x ilosc

    (osób lub wiecej) za to bedziemy mieli wypas:-)

    Wode weselna jak najbardziej swoja mozna wziac,:-)

    Jutro ide do kumpla i uzgodnie , co i za ile

    :DDaro rozumie że za stolik do sushi bedziesz robił? Potrzebujemy jjeszcze tylko jedna chetną Oczywiście możecie miec kask:-)

  3. Co do odwózki -kierowce sie załatwi, bedzie smigał moim wozem, bo jest dosc pojemny 7 miejsc.

    Zreszta proponuje nocleg u siebie , bo mam niedaleko na chate, a jak ktos sie wstydzi

    to w knajpie mogymy materace porozkładac, przetrzeźwiec do rana i wtedy do dom:-)

    Kwestia poukładania sie i zorganizowania:-)y na t

    Zamawiamy jakieś żarcie?

    Ile chcemy na to przeznaczyc, zimna płyta, przkaski, kolacja????

    Degustacji whiski nie zorganizuje, ale przedstawiciel obiecał mi ze 4 butelczyny na skosztowanie:-)

  4. Opcja będzie taka , na jaka bedziemy chetni:-)

    ale co do powrotów do STA, kumpel ktory ma tą knajpe wraca do dom na Góry więc nie bedzie problemu z powrotem:-)

    Ja tez proponuję 30 listopad.

    Zamówimy jakies zagryzki,obiad itp, napoje, alkohole po cenach zakupu:-)

    Ew. przywieziemy swoją wode ognista lub beka piwa :-)\Może jakos degustacja whiski uda mi sie zorganizowac na 30 listopada

    Propozycje???

  5. witam. własnie dostałem wycenę mojego gsxr. i wycenili go na 11 tys. ceny rynkowe to (12do 16 tys zł) średnio 14 tys zł, mój gixxer był w wersji 20 th anniversary co znacznie podkreśla jego wartość, dodam ze na allegro jak i innych portalach nie znalazłem motocykla w tej wersji i malowaniu abym mógł rzucić tutaj kwotą. prosze pomóżcie, doradźcie co zrobić aby ta kwota nie była tak skopa i abym mógł poszukać chociaż czegoś takiego samego?? dodam ze kasa trafiła na moje konto dziś.

    Jak dostałes kase to już cieżko bedzie....

    Skoro wypłacili kesz to musiałes się zgoddzic na wycene:-(

    podeslij dokumenty od ubezpieczyciela na meila, zobaczymy co da sie zrobic

  6. Pomorzanin, Warszawiak i Ślązak łowili wspólnie ryby. Niestety mieli tylko jedną wędkę, w końcu jednak złowili złotą rybkę.

    A złota rybka, jak to mają takowe w zwyczaju spełnia trzy życzenia.

    Ponieważ jednak kolegów było trzech, mogła spełnić tylko po jednym ich życzeniu.

    Pierwszy był Pomorzanin. "Chciałbym żeby moje Pomorze było piękne i bogate. Żeby przez cały rok była piękna, słoneczna i ciepła pogoda, żeby przyjeżdżali turyści z całego świata. Żeby były palmy, tawerny w stylu śródziemnomorskim, a turyści hojni". Jak rzekł tak się stało, a Pomorze od Międzyzdrojów po Hel wyglądało lepiej niż Costa Brava.

    Kolejny był Warszawiak. "A ja chciałbym, żeby w moim mieście powstał wspaniały stadion. Żeby była piękna biało-czerwona fasada, śliczne nowiutkie trybuny, żeby był dach, żeby stanął w miejsce Stadionu Dziesięciolecia. Żeby odbył się tam mecz Polska - Anglia". Słowo ciałem się stało, a rybka w bonusie dorzuciła Euro 2012.

    Na koniec Ślązak. - Rybko, opowiedz mi coś o tym stadionie w Warszawie - poprosił "Hanys". - Cóż, jest piękny, wielki, ma 60 tysięcy pojemności, szczelny, nawet mrówka się nie przeciśnie - odpowiedziała rybka.

    "To nalej tam rybko wody".

  7. No cóż, w takim razie się nie sprzeczam, bo może o czymś nie wiem. Podobną sytuację widziałem dwukrotnie i w żadnym przypadku nie było szans, żeby ubezpieczyciel koniec końców wyłożył większą kasę, niż wartość rynkowa pojazdu wg eurotax. Może trzeba było się sądzić, nie wiem.

    Ale idąc tym tokiem, jak skasujesz auto totalnie, to możesz sobie zażyczyć klepania u polskich mechaników - czarodziejów za górę forsy z OC (przekraczającą wartość pojazdu), żeby wyglądało jak nowe a później je sprzedać za kolejną górę forsy. To by nie miało sensu. Fakt, że ubezpieczalnie nadzwyczaj łatwo orzekają szkodę całkowitą, ale jeżeli nie decydujesz się na naprawę, to z Twojego punktu widzenia wygląda to tak samo jak kasacja.

    Napisałem własnie że pojecie szkody całkowitej to nie to samo co kasacja...

    Jeśli auto jest przeznaczone do złomowania i kasacji nic nie poradzisz.

    To jest temat na szersza dyskusie, z wykładnia prawa, i bładzeniem po kodeksach

    ale sprawy sa do wygrania.

    Wiem bo znam to z autopsji, niech kazdy zagłebi się choć troche w to co dostaje od ubezpieczyciela

    szkoda całkowita to tylko propozycja rozwiązania sytuacji

    np taki zapis musi sie znalexć w piśmie od ubezpieczyciela i daje ci on (o ile chcesz i masz na to siły) pole do dalszego manewru

    Z uwagi na ekonomiczną nieopłacalność naprawy, szkoda została zakwalifikowana jako całkowita,

    a wysokość odszkodowania ustalona jako różnica pomiędzy wartością rynkową pojazdu w dniu wypadku

    (wyliczoną w oparciu o program Info-Ekspert), a wartością pozostałości:....

    W przypadku podjęcia decyzji o naprawie pojazdu, zmiana sposobu rozliczenia szkody będzie możliwa,

    W takiej sytuacji prosimy

    o dostarczenie nam pełnego kosztorysu przed naprawą pojazdu, do której można będzie przystąpić po weryfikacji

    kosztorysu przez naszych ekspertów.

    Po naprawie prosimy dostarczyć szczegółowe faktury lub rachunki za naprawę, obejmujące robociznę,

    części zamienne oraz materiały (w tym lakiernicze). Jako Ubezpieczyciel zastrzegamy możliwość sprawdzenia

    dokonanej naprawy z zakresem udokumentowanym rachunkami.

  8. Ja miałem taką sytuację i wypytywałem się o wszystko.

    Sprawa wygląda troche gorzej niż mówią przedmówcy. Dostaje się wartość całkowitą - wrak. i możesz robić co Ci się chce za tą kase, z wrakiem to samo.

    Tylko że wycena całkowita to jest niższa niż na allegro, odliczają wiek pojazdu, ilość właścicieli, wcześniejsze zdarzenia itd itd powoli spada cena.

    Szkoda całkowita oznacza, że naprawa pojazdu jest nieekonomiczna, więc przy naprawie bezgotówkowej nie możesz przekroczyć kwoty która wyznaczyli.

    "szkoda jest nieekonomiczna" nie możesz naprawiać go wedle woli i dać im rachunki. możesz naprawiać do wyznaczonej kwoty, więc poprostu odwołania i sępienie od nich jak najwięcej to jedyne dobre wyjście.

    zależy od ubezpieczyciela!

    Prawda jest taka że musza ci doprowadzic pojazd do uzywalnosci! Od tego jest OC, nikt nie ma prawa zagrabic ani niszczyc twojego mienia, to jest karalne:-)

    A że im sie to nie opłaca i zeruja na ludziach którzy nie maja czasu na bieganie po urzedach to inna kwestia

    Pamietaj że Ubezpieczalnia to biznes i musi sie firmie opłacac, a chodzi o naprawde wielkie pieniądze,im mniej wypłacą tym wiecej im zostaje.

    Papier jest cierpliwy, procedury też -ludzie niestety nie, dlatego wiekszośc rezygnuje ze swoich roszczeń

    Ja nie zrezygnowałem i auto mi naprawili, mimo iż szkoda przekraczała wartosc

    Szkoda całkowita to nie kasacja i o tym nalezy pamietać

    To poprostu sprytny zapis w ustawie który pozwala w miarę szybko załatwic kolejnego petenta, bez zbednych formalności

    Mam dobrego radce prawnego w kwestii ubezpieczeń jakby ktos chciał, moge polecic

  9. Jesteś pewien, że chodziło o przekroczenie pełnej wartości auta (czyli wg Eurotaxu na dzień wypadku, ale przed zdarzeniem), a nie o te 70 - 80%, które zazwyczaj ubezpieczalnia chce wypłacać po orzeczeniu szkody całkowitej?

    Ja w serwisie usłyszałem, że naprawa może być bezgotówkowa, ale ubezpieczalnia zewienwróci kasę DO 100% wartości rynkowej a resztę będą ściągać ode mnie. Ubezpieczalnie tłumaczą to tym, że gdyby mięli dopłacać powyżej wartości pojazdu, to byłoby to już wzbogacenie się właściciela a nie wyrównanie szkód. No ale może coś się zmieniło w tej kwestii.

    Jestem:-)

    części były w miare tanie, ale roboczogodziny wyszły dużo

    Skoro miałeś pojazd i nagle go nie masz to trzeba jakoś temu zaradzic

    Zawsze możesz poprosic o wypłatę odszkodowania w 100 i zlecic zbycie ubezpieczylowi i wtedy nic cie nie obchodzi

    kwestia tylko tego jakie były ustalenia umowy -i tu sie zaczynają problemy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.